Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agnieszka96

Czy ja o tak wiele proszę? a może to mi już odbija

Polecane posty

Gość normalny koles30
a po kiego diabla polecials z morda do banku po kredyt wspolnie brac.Dobrze Ci tak .Nawet zona nie jestes wycieruchu jeden.I pozniej jak sie nie ulozy to ja mam wziac Cie za zone.Nigdy, przenigdy.Wole sam byc ,zamiast sciery zbierac po innych facetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalny koleś masz jakieś kompleksy na tym punkcie? po pierwsze kredyt nie jest na mnie tylko na niego ale w jakimś stopniu tez jestem zobowiązana, mieszkanie jest na mnie wiec wiesz... idąc twoim tokiem myślenia to ja mogę go wyruchać bo zameldowany jeszcze nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam, mial wszystko podane na tacy, nie musial sie starac, mial cie w nosie, i o nic nie musial sie martwic. mam nadzieje ze wytrzymasz w postanowieniu i to przyniesie skutek. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jest gejem
co prawda to prawda.Z tym kredytem to przegielas troche :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu przegiełam, to nie tak dokońca ładnie wygląda;] zabezpieczeniem kredytu jest nieruchomość moich rodziców, więc w razie gdybyśmy się rozstali i on by przestał płacić to bank przejmuje nieruchomość więc tak jak napisałam jestem tez zobowiązana. nie uciekam od długów. samapracuje w banku więc wiem z czym to sie wiąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za duzo
normalny koles normalny nie jest tylko zwykly cham. Nie cierpie jak takie chamidla wlaza na topik zeby tylko swoja pogarde wyladowac na ludziach ktorzy o rade prosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny koles30
o kuzwa.Jeszcze starzy tacy glupi, ze jakiemus gostkowi swoja nieruchomoscia recza.No super.Naciagnelas ich bankowcu za dyche.Spadam bo az mnie mdli jak czytam o takich glupiutkich laskach.Papatki, dus sie laleczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jest gejem
no wlasnie dlatego przegielas ze wzielas kredyt taki tak szybko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche przegiał ale co zrobic, lepiej juz bylo sobie kupic konsole i w domu sie zagrywac wspolnie z partnerka ale co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzajmy to raptem kwota 30 tys wiec nie jakas kolosalna. niestety sa takie czasu ze ciezko w 3 miesiace jest odlozyc taka kwota jak trzeba wplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest juz prawie 14 kolega jeszcze sobie siedzie i chyba mu sie nie spieszy. o 17 chlopak wychodzi na trening wiec znowu nie ma dla mnie czasu. jutro poniedziałek i powtórka z rozrywki...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafeteriusz co do konsoli to niestety mamy odmienne typy ;] on lubi pilke ja lubie strategi rpg'i wiec tu sie nie dogadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ochotę gdzieś wyjść z domu, ale nie wiem gdzie ;( nie chce zadręczać koleżanek swoimi poblemamia, a robic dobrej miny do zlej gry tez mi sie nie usmiecha, chyba poprostu wsiade w samochod i bede jechac przed siebie bez celu....pojebane to wszytsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jest gejem
aga nikt ci nic nie pomoze, musisz sama sie jakos z tym uporac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spychacz...
haha to ja bym zrobila tak i to dziala w 99 procent przypadku przestan sprzatac przestan gotowac zacznij wychodzic zacznij sie ladnie malowac ubierac i nawet jak nie masz do kogo idz do matki i siedz u niej na telefony odpowiadaj krtkimi co okej no powinno sie zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjkasdddad
współczuję Ci śmieszne, ale dziś właśnie myślałam jak to będzie gdy zamieszkam z moim facetem. On uważa, że wtedy będziemy mieć więcej czasu dla siebie, a właściwie on będzie miał, bo ja mam czas i teraz. A on? ciągłę zajęcia poza domem..nie będę sie rozwodzić jakie, fajnie, że mam zainteresowania, ale jakim kosztem. No i Twój temat mnie olśnił... wspólne mieszkanie by wyglądało jak u Ciebie, niby razem a jednak tylko w łóżku i ja trzeba obiad podać. Tylko co zrobić gdy kocha się tą osobę i chce się z nią być? Może przestań dawać tyle z siebie, powiedz mu, że częśc obowiązków niech on załatwia... a może te wspólne dojazdy do pracy zlikwiduj? fakt, będzie to dla Ciebie niewygodne, ale za to może chłopaczysko zatęskni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee daj spokoj, dlaczego od razu zadreczac? spotkaj sie z kims, zaproponuj kawe, albo wypad do kina, moze w twoim miescie sa jakies atrakcje? wystawy, może jest coś co mozna zwiedzic? albo wyskocz na zakupy:) kup sobie fajna kiecke, a w nastepny weekend wyskocz na jakas impreze, namow kolezanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjkasdddad
nie wiem gdzie mieszkasz, ale na pewno jakieś muzeum,galeria jest czynna? ostatecznie galeria handlowa:)hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollercoaster
Nie no, kicha z tym kredytem. :O IMO zajmij się sobą, to się tyczy też sprzątania, prania i obiadków. Jakby pytał, czemu obiadu nie ma, to powiedz, że byłaś u koleżanki i nie było kiedy zrobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, no i oczywscie powinien byc podzial obowiazkow.. ty gotujesz, on sprzata po obiedzie, itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety w moim za dupiastym mieście nic nie ma:) Żadnej otwartej galerii zobacze może coś w kinie grają i pójde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figatka
mnie sie wydaje ze on Cie traktuje jak współlokatorke a nie życiowego prtnera ;/ niesety... ale skoro tak to zacznij go tez tak traktować ... wiem ze bedzie Ci pewnie trudno ale chyba warto sprobować nie gotuj, nie pierz jego rzeczy, nie sprzataj jego rzeczy i nie mow mu gdzie idziesz i kedy wrocisz... nie dziel sie z nim wiadomosciami itd. spróbuj przynajmniej i zobaczysz jaki bedzie rozwoj syt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh sprzątać po obiedzie.. wystarczyłoby by swój talerz do zmywarki włożył. tak to wkłada jak tylko przypomne o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny22
agnieszko - chetnie zamieszkam z tobą i utulam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjkasdddad
heheh widzisz agnieszko, juz masz chętnego zamiennika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kinie nic nie grają, ale chyba walnę ściemę że idę do kina a pojadę do kumpeli, oczywiście jakoś się ładnie ubiorę itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjkasdddad
o! dobry pomysł. i przemyśl ta sprawę z dojazdami, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do wiekszego miasta masz daleko? moze z kolezanka gdzies wyskoczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×