ach te kobiety, kto mi wytłumaczy?

Poznałem w klubie fajną dziewczyne, urzekła mnie poprostu. I sama również chciała się ze mną bawić. Później dała mi swój numer, sprawdziła, czy aby napewno się zapisał:) a teraz pisze do niej i proponuje spotkanie, wspólne wyjście do przyjemnej kawiarni, a później do kina. Ale nie odpisuje na sms, w zasadzie jeden raz nie odpisała. dzwoniłem dwa razy, ale nie odbierała. hmmm o co w tym wszystkim chodzi?:) czy to jakaś gra, której jeszcze nie pojąłem?

miało być raz odpisała

zastanawiam się czy starać się nadal z Nią umówić, w końcu nie często zdarza się spotkać kogoś kto się naprawde spodoba. Czy raczej sobie odpuścić, w końcu nie odpisuje

moze nie ma czasu odpisac czy odebrac.odpisala raz zebys nie myslal ze cie olewa a moze pozniej sie odezwie.

wyssam twoje rodzyny

moze chciala Cie tylko poderwac a naprawde ma swoje zycie i jakiegoś faceta. nie lataj tak za nia,bo pogorszysz sytuacje,moze ona chciala Cie zdobywac. :)

w sumie napisała że z przyjemnością się spotka, a szczegóły ustalimy jutro. Przyszło jutro i nie mam z Nią kontaktu

Po prostu ona wie, że ci sie podoba i zaczyna jej odbijac. Byc moze nie do konca serio traktuje ta znajomość. Trudno ocenic ta sytuacje z perspektywy obserwatora... Jesli nie odbiera telefonow ani nie odpisuje na sms-y to odpusc sobie... a przynajmniej nie dzwon tak czesto:D NIe porobuj zaglaskac kotka na smierc:D Pokaz ze chcesz ja blizej poznac, ale nie "wypruwaj sobie flaków" w tym celu. Jesli nie docenia twojej inicjatywy, to po prostu ja olej> Widocznie nie jest tego warta...:D

ciężki orzech do zgryzienia. A może Ona właśnie chce abym to ja się postarał i ją zdobywał?

nie dzwonie często. Jak nie odbiera to trudno, nie dzwonie ponownie. Więc nie wydaje mi się abym się jej narzucał.

nie zachowuj się jakbyc pierwszy raz w życiu babe widział

wiem:) 23 lata a czasem zachowuje się conajmniej dziwnie