Mity o penisach

ile sie tu na czytam o tych penisach.. ze jedna lubi takie a jedna ze 40 cm i takie tam. ja np caly czas mialem kompleks ze mam malego i dla nie ktorych to jest pewie maly (15cm 14 w obwodzie.) coz najlepiej bylo to sprawdzic z partnerkami...coz oczywiscie obawy.jakos pierwsza partnerka dosyc ciasna.. wiec twierdzila ze było jej cudownie i ze teskni za moim ptakiem,nie moglem opierac zdania na jednej partnerce,potem była druga strasznie wymagajaca tez była zadowolona potem kolejne tez sie cieszyly atkualnie jestem zareczony i moja Girls nie wyobraza sobie innego ptaszka jak mojego. wiec sie dziwie tym kobieta ze 18-25 to standard,,,komplkesy juz znikneły dawno temu ale jesli ktos zaczyna inicjacje sexualna niech sie nie obawia liczy sie technika a nie cm,,, co o tym wy myslicie?

Prawda jest taka że niewazna jest wielkość ptaszka lecz jego filuterność.

tez uważam ze wielkosc nie ma wiekszego znaczenia ale 14 w obwodzie chyba cos zle zmierzyles

a nie jednak dobrze zmierzyles...

tzn nie zebym go widziała..

haha szybko się do niego dobrałaś żeby sprawdzić :D

i 14 w obwodzie to moim zdaniem wymiary idealnego penisa. Gdzie ja bym takiego 25cm zmieściła?

hm czy ja wiem, mam trochę ponad te wymiary które wymieniłaś ale nie było z tym problemu, może na początku ale potem jest w sam raz, moja luba ma duże dłonie, dla niej 15 w rękę to byłoby trochę za mało :D

to ty jeszcze nie wiesz w co się wkłada penisa?

marna prowokacja :)

To nie prowokacja, ale jeśli jeszcze nie wiesz, to penisa wkłada się do pochwy i to do niej penis powinien pasować :) A jak dziewczyna ma taką wielką dłoń to proponuję przetestować wkładanie do pochwy jak najszybciej, bo może się okazać, że dziewczyna ma na imię Krzysiek.

widze temat ozyl:) a jestem szczesliwy i to najwazniejsze a jak ktos lubi w męską dupe np krzysia, to niech sobie bedzie nie moja sprawa:)