Strach przed sexem.

mam taki problem, dawno nie kochałam sie z chłopakiem, tak naprawde to mój sex nigdy nie przypominał sexu kobiety, która jest z meżczyzną ponad rok. Zero orgazmu, pozycji, czułam sie jak worek. Teraz mam ten odwieczny problem, od tamtego momentu mineło pare lat, a ten strach przed kolejnym sexem we mnie rósł i rósł., aż teraz mam kogoś i sie zwyczajnie boje, Wszystkiego, że będzie tak samo, Pozycji, że nie sprostam, bo przecież w wieku 21 lat po zwiazkach powinno się mieć jakieś doświadczenie. myśle, że się ośmiesze, jak mam powiedzieć że czuje sie jak dziewca? w sumie tak naprawdę sie nie czuje, bo mam w sobie ten okropny strach. i czuje sie jak idiotka bojąca sie pozycji sexualnych. Z Góry dziekuje za rady

pogadaj o tym z partnerem - napewno Cie zrozumie

tak wychodzi jak za szybko zaczyna się przygode z sexem masz 21 lat i uważasz, że powinnas być doświadczona. przez to, że zaczęłas uprawiac sex zanim do tego dojrzałas masz teraz kłopoty. musisz porozmawiac z nowym chlopakiem, tylko to ci pomoże

A czego tu się bać ? Sex jest dla ludzi. Wystarczy chcieć podejść do tego na pełnym luzie i napewno będzie dobrze i przyjemnie.

Taak,po pierwsze porozmawiaj z nim :) po drugie- Może on powinien lepiej się do tego zabrać :) Mam na myśli rozwinięcie gry wstępnej... A! Może to strach przed niechcianą ciążą Cię tak "paraliżuje"...

ja mam tak samo, tylko ze mam 25 lat i nie uprawialam sexu juz 2 lata , pierwszy raz mialam w wieku 18 lat i nie mialam wielu facetow, mam 25 lat i czuje sie niedoswiadczona i chyba boje sie bzykac