Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość storczykowe pole

35 lat i pierwsza duża chandra wiekowa...

Polecane posty

Ja czuję , że we mnie nadal jest dziewczynka. Ale już wiem czego chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoizm gatunkowy..............
bo trzeba zawsze mieć w sobie dziewczynkę, tak jak powiedzial bohater jednego z rosyjskich filmow: stare drzewa twardnieja z wiekiem, umieraja; mlode sa wiotkie, sprezyste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egoizm... dzięki za polecenie książki- nie słyszałam o niej, ale w moim przypadku tak własnie jest... z jednej strony docenianie tego, co mam z równoczesnym niedowartościowaniem się i martwieniem o siebie o bliskich. Czasami się zastanawiam, co ze mną jest nie tak:P Dzisiaj juz lepiej... postanowiłam też sięgnoąć do czegoś, co kiedyś mi pomagało, a rzuciłam w ciemny kąt pamięci: afirmacje:) Może wyobrażanie sobie nowej pracy, klimatu, zarobków, dobrego szefa, przyniesie efekt?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikaaaaaa
Kobiety +30 sa ogólnie uważane już za dojrzale a niektórych nawet stare. Mam 35lat i czuję ,że już z górki tym bardziej ,że mam raka i nikt z lekarzy nie przejmue się tym.Ja już tez nie W sumie najlepsze już za mną. Nikt na tym świecie po mnie płakać nie będzie, bo kto ? znudzony mną mąż? czy zajęty swoim życiem syn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rety, przecież to nawet nie połowa życia. Połowa będzie przy 50-tce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja w okolicach 40 zaczęłam żyć, dzieciak odchowany, ładnie wyglądałam, skończyłam studia, ktoś sie we mnie zakochał , fajnie było -:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×