Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wazon

Wykształcenie przeszkadza w zawieraniu małżeństw?

Polecane posty

Gość Wazon

Na Sympatii zauważyłem pewną prawidłowość, otóż najwięcej jest tam kobiet z wykształceniem wyższym, a ich stan cywilny - panna; natomiast kobiety z wykształceniem zawodowym są zazwyczaj rozwódkami, a jeśli pannami to posiadają dzieci, czego trudno doszukać się w poprzednio wymienionej grupie. Moje obserwacje oparłem na grupie kobiet 29 - 35 lat (to mój target). Dlaczego tak właśnie jest? Co powoduje takie różnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgbbfbfgbfgbgf
och masz skrzywienie psychiki,a tak wszyscy w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhsiiiiiiiiiinnnnnnnnnnnneeeee
laska z wyzszym wyksztalceniem brnie w to by cos osiagnac laska po rozwodzie po zawodowce myslala ze jak sie ozeni to cos osiagnie (nie patrzac na to ze tempa jak bud i poleciala tylko na kase) laska z dzieckiem nie wyszlo jej w zyciu i teraz szuka sponsora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhsiiiiiiiiiinnnnnnnnnnnneeeee
*wyjdzie za maz - sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo proste
dziewczyny z wyksztalceniem maja wyzsze wymagania, wiec tak latwo sie nie laduja w malzenstwo. te z zawodowym mniej mysla i gorzej trafiają, stąd rozwody i dzieci bez ojców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominales
klase srednia pracuja lub pracuja i ucza sie i tez czesc nie chce sie wiazac tylko daza do wyksztalcenia wyzszego i wymagania rosna albo ze srednim statkuja sie i ida w malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przecież normalne
że niewykształcone dziewczyny uciekają z domu, bo tam gonią je do nauki i pakują się w małżeństwo, bo myślą, że to taki raj będzie z daleka od starych trujących nad uchem :) Te, które wybrały inwestowanie w sibie, wiedzą, że nie ma się do czego spieszyć. Zanim wpadną w "pieluchy" i domowy kierat chcą najpierw coś zdobyć w życiu, żeby nie pozostać wyłącznie kurą domową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykształcenie przeszkadza w zawieraniu małżeństw? Jeśli już to IQ. I w to uwierzę że to może różnić i przeszkadzać. Jeśli nie IQ to i fałdka na podbródku jest chińskim murem na drodze. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyuiopt
hm :) cikawe wnioski powiedziałabym :) nawet bardzo , hm głupie jak but ??? hm , ciekawe jestem po zawodówce, obecnie w szkole średniej , hm jadę na samych 5 nikiedy 5- , czyżbym była az taka głupia :D hm nie moge sie nadziwić, kto autorowi zalazł za skórę?ale pomimo wszsytko serdecznie gorąco pozdrawiam popaprańca , oszołoma PS. ciekawe ile w życiu przeczytła biedaczyna ksiażek, pomijając pinokia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyuiopt
przeszkadza, dlatego mam lekarza a lekarz mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wazon
Może przyczyną jest również brak odpowiednich kandydatów na męża tzn. "na poziomie". Kiedyś czytałem badania statystyczne wg. których największe problemy ze znalezieniem partnera życiowego mają wykształcone kobiety w dużych miastach i słabo wykształceni mężczyźni na prowincji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delegatura a obory
pierdolnij sobie w głupi ryj ty tuku psychiczny!!!!:DDDDDDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koojonica
wszystko prawda co piszecie- wykształcona nie weźmie byle kogo, a już nie daj boże kogoś kto ma gorzej od niej.. więc target się zawęża... te po zawodówie z kolei nie mają szans u dyrektorów, lekarzy, prawników itp i biorą co się da...a później rozwody etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wazon
wertyuiopt>>>> bardzo się pomyliłaś w ocenie mej persony, czytam średnio książkę/ tydzień. Wątek powstał na podstawie obserwacji i nie miał na celu obrażania kogokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhgcfhmifferf
raczej bajki , ile książek przeczytałeś haha żadnej! bazuj na własnych obserwacjach i trochę szacunku do ludzi , niezależnie od wykształcenia, uważaj aby cie nie przeskoczyli , bo na to wygląda ,dzisiaj sa mozliwości ,świat jest otwarty dla ludzi , wystarczą chęci , trochę oleju w głowie i jazda do przodu :)prawda komu tak dojadasz ? pewnie mnie, ale mam to w D ..nie przejmuje sie takimi jak ty :) wiem że jesteś głupcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominales
Dziewczyny ze srednim nie bierzecie pod uwage, a to zazwyczaj madre dziewczyny ktore nie mialy szansy skonczyc studiow z roznych wzgledow, trzeba pamietac ze 29-35 to kilka lat wstecz i nie bylo tyle co dzis studiow byle gdzie za pieniadze i kazdy mlody to mgr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wazon
iuhgcfhmifferf>>> Mam szacunek do wszystkich niezależnie od wykształcenia i statusu społecznego, a wątek nie jest po to, aby kogokolwiek obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość horfeuszekfed
właśnie widać :D wspołczuje twoim ziomalom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecie-pecie
już kilka lat temu sama matura znaczyła tyle co nic... ten trend jedynie się pogłębia, niestety dla tych co "z różnych względów" nie skończyli... a poza tym skoro teraz tyle byle jakich za kasę to... jazda, do nauki@!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wazon
[zgłoś do usunięcia] pominales>>>Celowo ująłem w swym poście dużą różnicę w wykształceniu - to tak dla jaskrawości sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominales
kilka lat temu tak, ale 29-35 studia zaczynaja sie w wieku 18, 35-18=17 wtedy szlo sie do pracy po ekonomikach i technikach sam jestes ecie pecie pewnie rocznikow po 80roku ja studia zrobilem teraz dopiero a mezatki w tym wieku by mogly skonczyc studia jeszcze to wyjatek od reguly a nie regula do wyjatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Te z wyzszym wiedza co to antykoncepcja a te z zawodowym nie zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet ma wyzsze to szuka
takiej z wyzszym. kazda ambitna 30 latka ma mgr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Nicolka.....
tez z zawodowym sa tez czesto bardziej latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przecież normalne
a może po prostu faceci nie chcą wykształconych żon? Bo nagle się okaże zbyt zaradna, więcej zarabiająca i za mądra? I nie będzie można nią zbytnio manipulować? Może i taka opcja być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominales
znajdz 30parolatki mezatki z 10 i ktoras nie ma wyzszego pierdolenie kotka za pomoca mlotka o szanowaniu sie 30 ze musza miec mgr nie kazdy szedl na studia wtedy a dyskusja jest wkurwiaja bo widac na pierwszy rzut oka ze wypowiadaja sie dzieci koncowki lat 80tych ktore chuj wiedza jak bylo ale pierwi sie rwa do odpowiedzi pierdole was i tak mam wyzsze💤🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominales
pierwsi*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×