home office

jak długo czekaliscie na nowy home office jak zmienialiscie prace ??ja mam 10 dni zeby do urzedu dostarczyc nowy home office wydaje mi sie ze nie dostane w tak krotkim czasie

nikt nie wysylal do wrs o nowy home office????????

ja czekalam miesiac na nowy HO

Ja co prawda wysylalam pierwszy raz, ale czekalam tylko tydz.

ja nie musialam zmieniac HO, bo pracuje w ten amej firmie juz od 4 lat.....

jak to? trzeba występować o nowy ? pierwsze słyszę, przecież o niego występuje sie tylko raz

tak trzeba to nic nie kosztuje ale wyslac musisz jesli zmieniasz pracodawce

a co jesli pracowalam dla agencji, potem byla redukcja eetatow na 3 tyg i potem znowu mnie zatrudnili, bo jednak potrzebowali rak do pracy czy powinnam wysylac home office? i jak to robicie pracujac przez rozne agencje. jak pracuje sie raz dla jednej agencji, potem dla innej, potem znowu dla innej. ma sie przerwy pomiedzy jedna praca a druga powiedzmy kilka dni/tygodni to tak w nieskonczonosc trzeba wysylac ten formularz do HO, bo w ciagu roku mam wiecej nieprzepracowanych dni niz 30???

trzeba zglaszac kazda zmiane pracodawcy

no wlasnie. w momencie gdy pracuje dla tego samego pracodawcy, ale zatrudniali mnie, potem zwalniali, potem znowu zatrudnili. mam wysylac? czy to ma jakis wplyw na cokolwiek czy to zwykla statystyke robia? bo nie chce mi sie wysylac szczerze mowiac za kazdym razem

trzeba wysylac

chyba ze masz ciaglasc przez rok to pozniej po roku juz nie musisz

wlasnie ciaglosci nigdy chyba nie bede miala jesli pracuje dla tej firmy bo oni zatrudniaja na jakis czas, potem zwalniaja, potem znowu zatrudniaja... bede musiala wysylac ten HO w nieskonczonosc jakie sa konsekwencje niewysylania, ktos wie? sa jakies? wiekszosc ludzi nawet tego nie wysyla, zreszta moja agencja ma to gdzies

jezeli starasz sie o jakies benefity wtedy musisz miec home office albo jak stracisz prace i bedziesz chciala sie zarejestrowac w job centre hmm ale jak nie masz ciaglosci roku to i tak nie dostaniesz bezrobotnego w ciagu roku mozesz miec przerwe 30 dni

to jest inaczej jak pozwolenie o prace jezeli sprawdza Twoja firme co Cie zatrudnia a nie bedziesz miala home office to tak jak bys pracowala na czarno i Twoja firma zaplaci kare pieniezna

chociaz slyszalam ze od 2011roku maja to zniesc ale jak to bedzie sie okaze bo mieli juz wczesniej to zwiklidowac a dalej ciagna

no wlasnie bo jesli chodzi o pozwolenie na prace to bardziej beda scigac pewnie ta firme niz mnie. firma w ogole o to nie dba. ledwo sie mozna doprosic o list potw zatrudnienie. oby to zniesli bo to bezsens jakich malo... o benefity nie zamierzam sie starac, ale kto to wie co mnie w zyciu czeka wiec dlatego pytalam czy HO ma sie do czegos innego