Cudowny facet- tylko troche ode mnie nizszy

co sadzicie o zwiazkach w ktorych kobieta jest wyzsza od faceta? ja ostatnio poznalam fajnego chlopaka, on cos do mnie chyba poczul ale ja sie nie moge przełamac, dlatego ze on jest nizszy...:/ Ale glupia sytuacja

wiem z doświadczenia :) Kiedyś miałam głupi problem, bo spotykałam się z facetem niższym od siebie i młodszym, szukałam o tym wypowiedzi i byłam bardzo zdziwiona: kafeterianie o wiele łatwiej akceptują związek z młodszym facetem (a to przecież może nieść konsekwencje na gruncie mentalnym, emocjonalnym itp.), niż z niższym od kobiety, co prawie każdy mi odradzał - a to przecież żadnego wpływu na wspólne życie nie ma! Moim zdaniem nie powinnaś się przejmować. Wzrost to naprawdę pikuś, znajomi się przyzwyczają, nieznajomi mają własne sprawy.

a jak sie skonczyl ten zwiazek? duzo byl nizszy od Ciebie ten chlopak?

najważniejsze jest jak ty sama do tego podchodzisz, czy tobie to przeszkadza, jeśli tak to odpuść sobie... to co myślą inni jest nieistotne ! Ja mam faceta kilka lat ode mnie młodszego, ani mnie, ani moim znajomym to nie przeszkadza, ale ważne jest to co ja czuje, a reszta niech spada :)

Jak się skończył? Był to związek na odległość, oboje byliśmy gówniarzami (on był młodszy i stąd pewna różnica poglądów), więc zwyczajnie wygasło, ale rozstaliśmy się w przyjaźni. Jego wzrost nigdy nie stanowił problemu (był tak z pół głowy ode mnie niższy, ale ja sama jestem dość kurduplasta) - fakt, nie nosiłam wysokich butów itd. ale poza tym nie spotkałam się nawet z jakimiś niemiłymi komentarzami na ten temat.

Tzn. w realnym życiu się nie spotkałam, bo na kafe mnie dość ostro zjechaliście ;P

Zapraszam do fajnego serwisu http://chomikuj.pl/?page=168811 Znajdziecie tutaj wiele interesujacych pozycji do swoich kolekcji. Wejdzcie zarejestrujcie się i pobierajcie http://chomikuj.pl/?page=168811

ja chyba jestem jakas dziwna, nawet mi nie chodzi o to ze sie przejmuje tym co pomysla inni, tylko ze ja sama jakos tak dziwnie do tego podchodze. a moze po prostu nie ma miedzy nami tej chemii i zwalam przez to wine na jego wzrost? nie wiem, ale zawsze podobali mi sie wysocy faceci, a z drugiej strony, to czy warto wszystko psuc wlasnie przez wzrost? jakos tak mam metlik w glowie

dałam mu już nawet buty na obcasie ale sięga mi tylko do pępka , co za pech

To ja mam z kolei odwrotny problem, bo interesuje mnie facet o ponad 30 cm wyższy - wierz mi, to też nie jest zbyt dobrze odbierane :/ A co do Twojego pytania - osobiście w niczym mi takie związki nie przeszkadzają, ale sama w takim nie byłam, bo prawie nie znam mężczyzn niższych ode mnie (160).