Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneta2515

POMOZCIE CO ROBIC

Polecane posty

Gość Aneta2515

Witam serdecznie. Mam pewien dylemat Posiadam telefon komórkowy marki Sony Ericsson c702. 3 lutego 2010 roku będzie miał rok a był już 5 razy na gwarancji.Był tam w sumie 6 tyg. Cztery razy miał zmieniane oprogramowanie a za piatym(4.01.2010-16.01.2010)razem zmienili Elmenty elektroniczne,soft i zrobili kalibracje. Telefon kwaliwikuje juz sie do oddania na gwarancje ponieważ nie podłaczony do sieci sam sie ładuje a jak nie to się wyłańcza,w jednej chwili nie ma kontaktow ani na tel ani na karcie sim wyskakuje komunikat ze pamięć tel pełna a tak niestety nie jest bo tel ma 130 mb pamieci plus karta 1giga i nawet polowy nie mam zajetej do tego ni z tad ni owad wszystkie wiadomosci zniknely nawet sms odebrac nie mogłam. Postanowiłam go wyłaczyc i włączyc i na razie jest w porzadku,ale ile razy bede jeszcze chodzić do salonu Ery gdzie patrza juz na mnie wg mnie krzywym okiem. Prosze o rade co zrobić? Zanieść go po raz 6 na gwarancje czy może mam jakieś prawo żadania nowego aparatu?Z góry dziekuje za odp,pozdrawiam Aneta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę ,że już po trzecim razie mogłaś upominać się o nowy :) moja siostra miała samsunga i tak samo psuł się na okrągło ,po pierwszych kilku razach nawet nie dostała zastępczego telefonu a ona musiała mieć tel.bo miała firmę ,zawołała o tel,zastępczy ,dali jej taaaka cegłę ,chyba pierwszy model komórki to był ,ale co tam ważne aby dzwonił :D Po ósmym razie ,powiedziała ,że żąda nowego telefonu i chrząkali ,stękali aż dali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta2515
Dziekuje za odp moze pojde do Ery i tylko jak tam ide to patrza juz tak na mnie jakbym wzrokiem miala zabic a jak to jest z tym nowym mowie im ze ma byc i koniec kropka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta2515
A po 3 razie nie prosiłam bo w Erze konsultant powiadomił mnie ze te prawo po 3 naprawach zmienilo sie na 5,przy 4 reklamacji uslyszałam ze wogole tego nie ma i ze to serwis se o tym decyduje a tel kupiony 3 lutego 2009 roku juz pod koniec miesiaca byl na reklamacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tam
najlepiej zadzwon na Biuro Obslugi Klienta i dowiedz sie przez telefon, co jest grane. Nie bedziesz musiala ogladac krzywych minek pracownikow :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta2515
dzwonilam wczoraj i uslyszalam ze moge napisac maila do BOA i opisac sytuacje tylko czy to cos da? Mialam np sutuacje ze wg nich tel mi sie sam laczyl z internetem jest w abonamencie i mialam 2 rachunki pod rzad po sto zl za sam internet i oczywisci wina moja bo na to pozwolilam a tel byl sprawny fakt kupiony w komisie i se ale byl ok,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefoniada
mialam tak samo,tylko z nokia,tez byla w erze,po 5 naprawie wystapilam z pismem o wymiane telefonu,ale nie do Ery tylko do przedstawicielstwa Nokii w Warszawie i telefon mi wymienili,musialam tylko wyslac im kserokopie karty gwarancyjnej z wpisami swiadczacymi o kolejnych naprawach.Czyli zwracasz sie do producenta telefonu a nie do sieci ,w ktorej byl zakupiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta2515
Droga telefoniado a jak owe pismo napisac gotowa jestem juz nawet isc oddac go 6 raz moze sami w koncu wymienia,maz probowal cos znalesc w prawie konsumenta ale oboje sie na tym nie znamy b nie mialam az takich problemow jak teraz,ogolnie zawsze mam pecha do tel,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefoniada
nie licz ,ze ci sami wymienia,oni w serwisie maja to gdzies,pisz do przedstawiciela producenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Era wciska badziew
a potem ma klienta w d... głębokim poważaniu. Też miałam telefon w erze (specjalnie małe e), który się psuł i wymienić nie chcieli na nowy. Oddawałam go 5 razy na gwarancji, a tak oszukiwali, że wpisali mi tylko 3 razy. Nie popuściłabym im tego, że nie chcą wymienić, ale tak się stało, że dziecko mi ten telefon zgubiło. Skończyłam im płacić za ten telefon i więcej moja noga w salonie ery nie postanie. Oszuści. Mi gosciu tłumaczył, że telefon musi sie zepsuć 3x ale w ciągu pół roku. Gadają jak im pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefoniada
dodam,iz to ze mam pisac do producenta nie wyszlo od pracownikow ery,tylko ktos mi podpowiedzial.W mojej miejscowosci takie dziewcze pracuje w erze ,ktore sprawia wrazenie ze interesuje ja stan jej tipsow i opalenizny z solarki a wiadomosci na temat telefonow ma niewielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość było tak i zapewne jest
nadal ze w czasie okresu gwarancyjnego telefon musi sie zepsyc 3 razy... mnie oszukali w play.... powiedzieli mi ze mam gwarancje na chyba rok albo pol....niewazne w kazdym badz razie mialam nokie z rozsuwana klapka i sie zepsul wyswietlacz (wymienilam go sama bo to zadna filozofia byla wyciagnac stary wsadzic nowy i sprawdzic czy wszystko jest podlaczone) ale dowiedzialam sie ze jest to wada fabryczna tego modelu telefonu i ze mialam szczescie ze stalo mi sie to po roku bo normalnie to sie dzieje wczesniej....malo tego juz po wymianie wyswietlacza znalazma gwarancje na ten telefon (wczesniej nie moglam znalezc natomiast mialam paragon) i bylo napisane ze telefon jest objety gwarancją przez 24 misiace... Takze wszedzie oszukuja jak mogą... Dam Ci rade...idz do salonu ery powiedz ze telefon znowu jest zepsuty i Ciebie ni interesują juz naprawy bo masz dosc....chcesz zeby wymienili na nowy jak powiedza ze nie moga to zapytaj kto moze a jak bede sie rzucac postrasz sadem konsumenckim...w tym przypadku nie maja szans wygrac... Ku pokrzepieniu powiem Ci ze mialam kiedys samsunga w plusie i był problem z oprogramowaniem (cos tam nie dzialalo) i wyswietlaczem (po otwarciu klapki pojawialy sie czarne paski a dopiero potem normalny obraz) i naprawili wszystko...wymienili wyswietlacz wgrali nowe oprogramowanie i wszystko bylo spoko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kafe sie zbuntuje
nie owijam w bawelne, zapraszam na nowe forum do pogaduszek, bardzo proste w obsudze ... i nowe niedeptane rozmowynoca.my-forum.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta2515
Zadzwoniłam kilka minut po 10 do tutejszego salonu Ery. Znaja mnie dobrze bo miałam problemy u nich też z internetem mam u nich bluconnect-a,ale z tym jest juz ok no wiec jak sie przedstawilam wiedzieli o kim mowa i mowie ze chcialam sie dowiedziec co zrobic skoro telefon 6 raz kwalifikuje sie na gwarancje,usłyszałam prosze przyjsc z tel i gwarancja przyjmiemy go i rowniez napiszemy odpowiednie pismo(to zaoferował pan ktory od poczatku praktycznie sie zajmowal moim przypadkiem)i faktycznie jeden pytal co sie dzieje i wypisywal druk a drugi pisal pismo do se.Poniewaz nie od nich to zalezy tylko od serwisu po raz kolejny uslyszalam malo tego nie dostalam tel zastepczego tylko bylo zapytanie czy mam jakis aparat wiec powiedzialam ze jakis stary mam ale nie wiem czxy sprawny wiec uslyszalam ze wrazie czego prosze przyjs,malo tego wiedza ze mam dziecko niepelnosprawne musze byc pod tel to mysla ze bede chodzic do nich kiedy im sie podoba ja mam jeszcze jedno dziecko i ciezko mi z 2 z czwartego pietra isc,ciekawa jestem jak sie to wszystko skonczy i ilwe bede znowu czekac,jak mi znow naprawia ten a znajac zycie tak bedzie i wstawia nowy soft to mnie chyba krew zaleje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×