MĄŻ ZLE TRAKTUJE

WITAM!ODKAD JESTESMY MALZENSTWEM MAZ CIAGLE MARUDZI,PIJE,WYZYWA,WOGOLE MNIE NIE SLUCHA!NIE CHCE BY MOJA CORECZKA MA ROK,PATRZYLA NA TAKIE ZACHOWANIE W PRZYSZLOSCI!NIE WIEM CO JEST PRZYCZYNA MOZE TO ZE PRACUJE W WOJSKU A TAM MAJA ZRYTE LBY?...NAWET JUZ KILKA RAZY MNIE ODEPCHNAL,POCIAGNAL ZA WLOSY-ALE TO JAK PIJANY,MOZE MIAL ZA MALO ALKOHOLU?

i nastepnej zaciał sie Caps Lock ludzie tego sie czytac nieda

sory!ale wiesz poddenerwowana jestem

halllllooooo pomozcie

swietnie...;-) pozwalajcie wszystkie na takie traktowanie przez faceta! czy ty jestes zdrowa na umysle??!!! skoro pozwalasz na takie traktowanie to sie nie dziw ze to robi! jestes glupia gaska czy masz choc troche mozgu pod sufitem?! jesli masz mozg to w koncu cos z tym zrob!!

marta dorosz? znam cie

tak marta dorosz!a ty kim jestes?

pogadaj z nim albo sie wyprować z córeczka na kilka dni z domu i karz mu sie zmienić i zagroź że jeśli sie nie zmieni nie wrócisz do niego i bedziesz chciała rozwodu.. może zmieknie na same grożby..

powiedz jakiej rady oczekujesz?Przeciez nikt nie uzdrowi twojej sytuacji domowej.By chciec cos zrobic , trzeba samemu dorosnac do problemu.Jesli widzisz, ze zle sie dzieje to albo podejmujesz decyzje o rozstaniu, albo proponujesz terapie malzenska .Wybor nalezy do Ciebe i partnera.Owszem , wojskowi czesto sa apodyktyczni, ale to sa ludzie.A ludzie rozwiazuja problemy w rozny sposob.

nie ma dla ciebie ratunku, nie wierze ze facet wczesniej byl spoojny kochany i nigdy nie powiedzial ci zlego slowa, nie unisol glosu, jestes malo inteligentna i nie bedzie cie stac na lepszgo, poza tym nigdy nie rzucic obecnego "boś glupia"

jak jest trzezwy jest ok,wrecz super dla mnie dla dziecka!zapisal sie do psychologa ale czekamy na wizyte!jak myzslicie zmieni sie?

naprawde nigdy nic mi nie zrobil,pod tym wzgledem jest ok!i byl mily zawsze

autorka to typowa ograniczona, głupia i naiwna baba, która zgotowała los swojego dziecka w patologicznej rodzinie... twój "facet" nigdy się nie zmieni!!!!! chyba że wydarzy sie jakaś tragedia w Twojej rodzinie z powodu jego pijaństwa :O Przestań kurwa polegac na swoim "mężu" i się uniezależnij od niego!

dzieki za pomoc!downy!!!!!!!!!!!!!!!!jestescie tutaj po to by krytykowac a tak naprawde nie jestescie lepsi albo nie macie rodziny!dla was wszyatkich to tylko"zostaw go lub ja" a tak naprawde idzie zyc dalej,tak krytycznie nie jest,moze wyolbrzymiłam troche temat!

"""marat dorosz marta dorosz? znam cie """ kto niby mnie zna??

młoda jesteś, powinnaś teraz żyć jak inne dziewczyny w twoim wieku, a nie zmieniać pieluchy i użerać się z damskim bokserem. szkoda mi ciebie

nie jestem młoda!mam 31 lat!kto bedzie mnie chcial?

masz 31 lat = jestes młoda:)

a moze ktos sie ze mna umów na pogaduchy?ja z olsztyna

np kajtuś?

Jaka głupia jesteś że wyszłaś tak młodo za mąż

no wg mnei 31 letnia baba to młoda kobieta i chyba każdy normalny czlowiek to potwierdzi. Bo jak inaczej rozumować? że konczymy studia, zaczynamy pracę rodzimy pierwsze dziecko i już pora na dom starców?

Ja jestem z Trójmiasta niestety ale jak bedziesz kiedys w okolicy to czemu nie:)

przeciez wiedzialas gdzie pracuje wczesniej. Wiedzialas za kogo wychodzisz za maz chyba. Ludzie sie nie zmieniaja tak czesto ot tak sobie, a zwlaszcza z powodu pracy w ktorej dlugo pracuja...