brakuje mi relaksu

jestem mloda matka mam 23 lata i prawie 3 letnie dziecko ,ostatnio mam duzo obiwazkow ,nie ma pogody zeby dziecko wychodzilo na spacer wiec jest marunde w domu ,porzadki sprzatanie gotowanie ,moje studia za mna sesja ...pomyslnie zdana mam ochote na relaks tzn .chcialabym gdzies pojechac na 2-3 i sie zrelaksować moja mama bardzo hcetnie zajmie sie mala przyjdzie ja i popilnuje ,uwiebia to robić. Natomiast problem tkwi w moim mezu ktory uwaza ze zadnego odpoczynku od dziecka sie nie nalezy tzn nie powinnismy nigdzie wychodzic nie lduzej niz na dzien ,ze mala bedzie tesknic ,plakac ,nie bedzie chciala jesć.. itp ... 28 bralismy slub cywilny zadnego przyjecia nic ... na sylwestra tez nigdize nie poszlismy uwazam ze nalezy mi sie odrobina relaksu ...nie chodzio pineidze bo na kase nie narzekamy . Pojechalibysmy sobie od gdanska od jakiegos hotelu ,poszlibysmy do galerii na zkaupy wieczorem do pubu /dyskoteka -kolacja przy swiecach w sobote na basen pochodzlibysmy po molo plazy wieczorem tez gdzies do pubu i w niedziele powrot...ale jak go przekonać ..ze jam usze nabrać sił ...naprawde czuje sie wykonczona

powiedz dziecku, że mamusia wyjeżdża na pewno się ucieszy:O

Potrzebujesz. I koniec. 3 dni, to relatywnie mało. Dziecko nawet jak będzie mało jadło, to i tak mu się nic nie stanie. Dla partnera najważniejsza powinna być partnerka i vice versa, zawsze na pierwszym miejscu. Potrzebujesz, to potrzebujesz. Wytłumacz mężowi.

przed wszystkim potrzebuje dobrego seksu w drogim hotelu ale facet woli stancje :(

To marzenie dla każdego faceta, żeby jego kobieta pragnęła się z nim kochać. Argument masz w rękawie, użyj go. Moi faceci, to by wszystko zrobili, żeby takiej łaski doświadczyć, bo oto ja zapragnęłam się pokochać swobodnie, 3 dni w hotelu. wow.