Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwa86

klub mam krakow

Polecane posty

Gość szczesliwa86

Witam wszytkich jestem mama 8 miesiecznego filipka obecnie nie pracuje tylko zajmuje sie malym i troche brakuje mi osob z ktorymi moglabym pogadac.zapraszam do pisania wszytkie mamusie moze kiedys nawet uda nam sie spotkac na jakiejs kawce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelia79
cześć, jestem mamą pięciomiesięcznego arturka. tez mieszkam w krakowie. ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
hej suuper ze sie odezwalysie :) ja mam 24 lata a Wy? Napiszcie cos o swoich pociechach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
nikt sie nie odezwie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
Witaj milo Cie poznac:) moze napiszesz cos o sobie i coreczce?pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxa25
Hej ja też jestem z krakowa Mój synek ma 3 miesiace":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
Wtaj Roxa a z jakiej czesci krakowa jestes? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmelek92
Hej, a ja właśnie spodziewam się narodzin mojego szkraba (termin mam na 20 lutego) i mieszkam w Nowej Hucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
ooo to gratulacje i jak sie czuje przyszla mamusia? bedzie chlopczyk czy dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxa25
Ja jestem z podgórza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
a ja z Nowej huty opowiedz cos o swoim skarbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
ja mam synka Flipka jak juz pisalam ma 8 miesiecy i jest strasznym lobuzakiem jest na etepie zabkowania latego czasem naprawde jest ciezko.piszcie dziewczyny jakie sa wasze dzieciaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxa25
Ja własnie sie przeprowadziłam z huty :) Mój synek ma 3 miesiące ,własnie go uspiłam i mam chwilke dla siebie :) Waży coś około 8kg :) ma apetyt z czego sie ciesze:) Mimo iz tego nie planowałam karmie go piersią i nie żałuje :) to cudowne uczucie ,którego tak sie bałam :) Jak narazie nocki przesypia ładnie budzi się 2 razy na jedzenie i potem idzie lulu odrazu :) A jak jest u Ciebie>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
no to Ci zazdroszcze bo moj synus ma problemy z jedzeniem i wazy tylko 7 kg niestety ze wzgledu na to ze mialam ciezki porod bralam antybotyki nie moglam karmic piersia a Filis sie przyzwyczail do butelki i juz piersi nie chcial czego bardzo zaluje:( a gdzie mieszkalas w hucie? ile masz lat jesli moge spytac? Moj maly spi juz od ok 20 to taka jego porA spania i wtedy mam chwile dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
no to Ci zazdroszcze bo moj synus ma problemy z jedzeniem i wazy tylko 7 kg niestety ze wzgledu na to ze mialam ciezki porod bralam antybotyki nie moglam karmic piersia a Filis sie przyzwyczail do butelki i juz piersi nie chcial czego bardzo zaluje:( a gdzie mieszkalas w hucie? ile masz lat jesli moge spytac? Moj maly spi juz od ok 20 to taka jego porA spania i wtedy mam chwile dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
no to Ci zazdroszcze bo moj synus ma problemy z jedzeniem i wazy tylko 7 kg niestety ze wzgledu na to ze mialam ciezki porod bralam antybotyki nie moglam karmic piersia a Filis sie przyzwyczail do butelki i juz piersi nie chcial czego bardzo zaluje:( a gdzie mieszkalas w hucie? ile masz lat jesli moge spytac? Moj maly spi juz od ok 20 to taka jego porA spania i wtedy mam chwile dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
no to Ci zazdroszcze bo moj synus ma problemy z jedzeniem i wazy tylko 7 kg niestety ze wzgledu na to ze mialam ciezki porod bralam antybotyki nie moglam karmic piersia a Filis sie przyzwyczail do butelki i juz piersi nie chcial czego bardzo zaluje:( a gdzie mieszkalas w hucie? ile masz lat jesli moge spytac? Moj maly spi juz od ok 20 to taka jego porA spania i wtedy mam chwile dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxa25
Mam 27 , mieszkałam na Kocmyrzowskiej niedaleko ronda. Gdzie rodziłaś? i jak wspominasz poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
no to Ci zazdroszcze bo moj synus ma problemy z jedzeniem i wazy tylko 7 kg niestety ze wzgledu na to ze mialam ciezki porod bralam antybotyki nie moglam karmic piersia a Filis sie przyzwyczail do butelki i juz piersi nie chcial czego bardzo zaluje:( a gdzie mieszkalas w hucie? ile masz lat jesli moge spytac? Moj maly spi juz od ok 20 to taka jego porA spania i wtedy mam chwile dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxa25
Ok to ja zaczne:) Rodziłam w żeromskim , najperw męczyłam się sn ,potem miałam cesarke :/ wrazenia takie sobie skurcze bolały nie powiem ,ale chyba większy był ból po cesarce :/ opieka poloznych była bez komentarza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwiec09
Hej, Jestem mamą 7 miesięcznej córeczki. Fajnie ze pojawiły sie mamy z okolicy. Ja tez nie pracuję tylko zajmuje sie jak na razie małą i na nadmiar czasu nie narzekam przy niej. Na szczęście jest okazem zdrowia i dość pogodnym dzieckiem, co wynagradza mi wszystkie niedogodności. W tej chwili wazy coś ok 8,8 kg i ma ok 72/3 cm - trudno zmierzyć dokładnie :) Ja rodziłam na Siemiradzkiego przez cc i wspominam bardzo dobrze poród - pewnie dlatego ze bardzo szybko doszłam do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
ja rodzlam w ujastku i jestem zadowolona w prawdzie nadawalam sie do cesarki bo filis szedl z reka w gorze i w pewnym momencie zaniklo tetno ale wszytko skonczylo sie dobrze. a zaczelo sie tak ze najpierw odeszly mi wody a po jakims czasie dostalam skurczy to wszytko razem trwalo 4 godziny czyli tak zle nie bylo a opieka dosc dobra chodz czasem mnie wkurzali :D a ja jeszcze niedawno na kolorowym mieszkalam teraz na wzgorzach krzeslawickich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
czerwiec09 a z jakiej czesci krakowa jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwiec09
Mieszkam w pobliżu Królewskiej (niedaleko Biprostalu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
ja rodzlam w ujastku i jestem zadowolona w prawdzie nadawalam sie do cesarki bo filis szedl z reka w gorze i w pewnym momencie zaniklo tetno ale wszytko skonczylo sie dobrze. a zaczelo sie tak ze najpierw odeszly mi wody a po jakims czasie dostalam skurczy to wszytko razem trwalo 4 godziny czyli tak zle nie bylo a opieka dosc dobra chodz czasem mnie wkurzali :D a ja jeszcze niedawno na kolorowym mieszkalam teraz na wzgorzach krzeslawickich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
to daleko mieszkasz odemnie a powiedz mi Twoja corka ma juz jakies zabki\?jak tak to jak znosla zabkowanie?dlaczego mialas cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwiec09
Szczesliwa cesarkę miałam na życzenie, bo nie chciałam rodzić sn wiec musiałam zapłacić za ten luksus ale nie żałuję. Nie nadawałabym się do rodzenia naturalnie. W ogóle pobyt w szpitalu jakikolwiek to dla mnie trauma ale po cc na szczęście szybko doszłam do siebie i po 3 dniach zapomniałam ze rodziłam. Mała jedynie nałykała sie wody i przez pierwsza noc była w inkubatorze gdzie ją podgrzewali zeby woda szybciej wyparowała. Jejku jaka ona była słodka - aż miło sobie to przypomnieć :) Udało mi sie też ja karmić piersią ale wytrzymałam tylko 4,5 miesiąca mimo że dość gładko to szło ale trochę mnie już męczyć zaczynało to że nie mogę sie ruszyć nigdzie żeby nie karmić albo nie odciągać więc przeszłyśmy na butelkę. Nie mogę narzekać bo je ładnie, spi od 20 do 7 rano juz od momentu odstawienia od piersi bo wcześniej budziła sie 2 razy. Teraz tylko muszę coraz bardziej na nią uważać bo szaleje na podłodze turlając się i czołgając wiec nie da sie spuścić z oka :) Mała poza ślinieniem się, gryzieniem wszystkiego, czasem lekkim marudzeniem ale do zniesienia ząbkowanie zniosła ok. Ma 2 ząbki - dwie dolne jedynki ale myślę ze powoli idą też górne bo strasznie znowu zaczęła wszytsko gryźć łącznie ze swoimi rękami :) A jak filip? Bardzo Ci daje w kość tym ząbkowaniem? Ponoc dzieciaki rożnie przechodzą? Ja sie boje co będzie jak bedą szły trzonowe - przecież to cholernie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa86
wiesz co jesli chodzi o zabkowanie to daje mi w ksc normalnie w nocy budzil sie tylko raz a teraz wstaje nawet 20 i to budzi sie z placzem ja mysle ze to wlasnie przez zabkowanie chodz na razie nic nie widac ale mam nadzieje ze juz niedlugo jakis zabek nam sie pokaze a co do porodu to ja od poczatku wiedzalam ze bede rodzila sn i ne bylo tak tragicznie nawet dobrze wspominam porod.a powiedz mi Twoja mala juz raczkuje? siada sama? my chodzimy na rehabilitacje bo Filipek mial napiecie miesniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×