wkurwia mnie to!początki znajomosci z facetami

to tragedia wchjodzą w dupe do obrzydzenia.Codziennie slodkie smski kwiatki i rózne pierdoły.Mam chude i krzywe nogi i jak słysze takie pieprzenie "no co ty masz piekne nogi cudowne powinnaś kupic sobie tą mini"to mi się odechciewa wszystkiego:OKompelementy są fajne ale jeżlei sa dobierane z sensem po takich haselkach to ja już w żaden komplement nie wierze.Miłe słówka przestają mnie wzruszać jak slsze je wkoło do obrzydzenia.Ja nie wiem gdzie dziewczyny znajdują normalnych facetow.A jak się taki zakocha to juz jest w ogóle tragedia słodzi i slodzi jest nienaturalnie milo ale beznadziejnie

idz do dresa on wyjedzi z dynki i poprawi z buta bedziesz zadowolona :)

widze ze z Toba jest tragedia jeszcze wieksza

byloby lepiej ooo jak Ty dzis brzydko wygladasz albo ooo jakie masz koslawe nogi ze tez wczesniej tego nie zauwazylem niektore baby sa porypane :(

bezczelnosci i hamstwa tez nie lubie.Ale nie naturalnych gadek nie cierpie bo przestaja cieszyć..I potem nawet na prawdziwy komplement nie zwraca sie uwagi.Kazdy facet tak sie zachowuje jak chce zdobyc laske to tanie durne chwyty...a słodzenie kazdego dnia sprawia że po jakims czasie tez przestje cieszyc bo wychodzi bokiem.WOlałabym uslyszec że podoba mu sie mój tyłek albo oczy....albo nowa bluzka(której nawet nie zauwazayl)a nie na siłe szablonowe hasełka...Jak wiem ze komplement jest nieszczery potem w prawdziwy tez nie uwierze

powiedz:O

dziewczyno, skoro on mówi że uwielbia twoje nogi to tak jest :D ja gdy byłam młodsza to miałam kompleks pupy rozmiaru J.LO. Nie lubiłam jej, a potem dowiedziałam się że ideał kobiety mojego faceta to właśnie kobieta z pupą większą niż J.Lo :P. Więc nie patrz tak na siebie krytycznie, PIĘKNO JEST WZGLĘDNE.

Wolałabym trochę więcej naturalności w stosunkach z facetami, a to jest problem głównie początku znajomości. Naturalne jest, że dopiero się poznajemy, mimo całego entuzjazmu mamy jeszcze dużo sobie do powiedzenia. Nie jestem królewną, którą trzeba przekupić, olśnić, nie ma żadnego kastingu, na którym trzeba się zaprezentować, a jak już się to uda to co? Nie trzeba? W początkowej fazie znajomości oczekują poznawania się, chciałabym żeby facet pokazał mi siebie, a nie adorował mnie jako tako.

to przestan sie zachowywac jakbys byla pępkiem świata !. Zapewne gdy przeybwa się z toba sam na sam to stwarzasz atmosfere, która wskazywałaby ze jestes obrażona na cały swiat i czujesz sie mega mega brzydka. I ojej, ale az błagasz tym wzrokiem aby ktos powiedział cos miłego.. A gdy ten juz cos takiego mówi, to tobie jest w d*** zle. Idz do psychologa. Poprawi ci sie.

a dla mnie jestes dziwna.Madra kobieta wie jak pokierowac rozmowa, jakie pytania zadawc, wysnuc wnioski z tych rozmow, zachowan i jest cud, miod i orzeszki.Widocznie sprawiasz wrazenie pustej lalki o szklanych oczach i tak Ci slodza, myslac, ze na inteligentniejsze rozmowy szkoda czasu.

zapraszam na forum gdzie forumowicze wpisują rady potrzebne do szczęścia, barwnego życia i zwalki z samotnością i rutyną http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4360867&start=0 każda złota myśl mile widziana :)