CO ZROBICZ KOLEGA?

WITAJCIE, Wlasnie dzis odezwal sie do mnie kolega z Francji na gg, zaczelismy gadaco wszytskim, spytal jak spedzam swieta.Odpowiedzialam,ze jeszcze nie wiem, ze moze pojade do Polski.Dodam,ze mieszkam w uk.Zaproponowal wiec swieta u siebie :) I teraz nie wiem co robic?czy jechac do pl czy do niego do francji;/ Czy wy tak jak ja uwazacie,ze to zaproszenie ma podtekst seksualny?? :)

ale z drugiej strony moglabym pojechac i spedzic z nim te swieta .Nie wiem co robic .Ufam mu wiem ,ze nic mi nie zrobi itp itd etc, ale wyczuwam w tym wszytskim sex... Jak myslicie?Czy moze to poprostu po kolezensku??

a jak myślisz ? Nie ma wolnej dupy to się odezwał .

zaraz napiszecie, ze na pewno chce Cie wyruchac, bo tak pewnie jest ;) ale chce spytac, czy mozliwe jest to,ze poprostu zaprosil mnie po kolezensku??i rzeczywiscie chce spedzic ze mna te swieta bo np bedzie mu smutno...

Kurde chyba sama sie nie slysze :(

a dobrze go znasz??

Czy jst tu ktos kto rozumie i odbiera to zaproszenie NIE jako propozycje seksualna??????

znamy sie jakies 6 lat, studiowal razem z moim bylym na jednym roku.wspolne imprezy, czesto gadalismy, ale ostatnio wlasnie zaczal sie czesto do mnie odzywac, gadamy na gadu, jest jakos dziwnie mily.Nie wydaje mi sie zeby mu chodzilo tylko o seks, skoro mieszkami od siebie tysiace kilometrow.

Byl w polsce na swieta, ja zostalam w uk, wiec napisal do mnie na gadu w swieta czy chcialabym sie spotkac ale ja przeciez bylam w uk, wiec nie dalo rady.Nie wiem co robic i o tym myslec.Nie ukrywam,ze jest atrakcyjnym facetem ale zupelnie nie wiem jak odbierac jego zachowanie? Czy chodzi tylkoo skes czy niekoniecznie.W sumie moglabym poijechac do niego na te swieta, wclae nie musze rozkladac przed nim nog, zobaczylabym jak sie sytuacja rozwinie, tak poprostu spedzic wspolnie swieta.

Upije Cie tanim winem i będziecie kopulować jak dzikie króliki :D

Jak to facet na pewno bedzie probowal ;)

ale taka prawda ,ze to juz ode mnie bedzie zalezalo czy do tego dojdzie.Najpierw jednak wolalbym rozwiazac zagadke zaproszenia:) Kurde my baby to wszytsko musimy analizowac;/;/;/;/ :)

To zaprosił by kumpla, ale w sumie Co ci zależy cipka nie mydło, tylko się zabezpieczaj.

Jest tu ktos kto ze mna porozmawia na ten temat ? czy otraficie gadac tylko o kupach, wymiocinach i miesiaczkach?? :)

Powiem szczerze,ze ja jestem sama od pol roku i juz nawet nie pamietam kiedy uprawialm ostatni raz sex.Nie ukrywam, ze fajnie by bylo sie spotkac, a jesli nawet do tego by doszlo to w sumie ok, jestesmy dorosli,a przedewszystkim sami ,mozemy robic co chcemy.Nigdy w moim typie nie bylo spanie z kim popadnie, ale nie ukrywam,ze tym razem mam ochote sie skusic :)

no fajnie mi sie rozmawia sama ze soba :):):)

jechac i sie ruchac z nim, to kurwwa jedz, a nie trujesz duupe :o

co tak od razu ostro na dziewczyne najezdzacie??????????????????????????????????? :-o Jest dorosla wiec wie co ma robic

A JA STAWIAM, ZE ZALEZY MU TYLKO ZEBY JA PRZELECIEC :)

Jeżeli wiesz że na związek nie masz co liczyć bo jest odległość za daleka ani on do ciebie nie przyjedzie na stałe ani ty do niego to raczej wiadomo czemu cię zaprasza. Jest też opcja że cię lubi i mu tam smutno co i tak nie wyklucza sexu. Reasumując jak jesteś ciacho to on tego chce :D

www.emo-ewelcia.blog.onet.pl