zdrada

hej :) jestem z chlopakiem 3 lata...poczatki byly piekne ale jemu i tak bardziej zalezalo niz mnie...potem pisal do wielu dziewczyn...i przeczytalam to i bardzo mnie zabolalo...pisal o seksie itp...ale za kazdym razem obiecal ze sie zmieni...od rokku nie pisal do zadnej...wybaczylam ale nie zapomnialam...nie chcemi sie juz poruszac tego temtu z nim bo miedzy nami wszystko wyjasnione...moze robil tak poniewaz pomimo ze mowil ze mnie kocha to ja bylam niesnosna...tzn moja duma egoistycznosc klotnie...teraz dopiero widze ze 50% to moja wina byla bo kto wytrzymal by z taka baba ;) ale zmienialam sie..od ok 2 miesiecy jest nam cudownie, ja jestem wtrozumiala i kocham go i teraz to wiem...chcemy byc razem, on jest cudowny i wiem ze jak pisal do innych to poprostu nie panowal nad tym (facet ) dodatkowo bylam wredna wiec maial mnie dosc... nooo i sama widze ze teraz dojrzal i jest bardizej poukladany niz wczesniej...tylko boje sie ze pomimo tej mojej zmainy na lepsze to czy on teraz tez by tak zrobil...??? chcialabym go spr ale po 1 boje a sie a po 2 tyle razy go spr ze juz nie da sie nabrac jak do neigo napisze...wiem ze sam z nikim nie pisze bo sam nie napisal do zadnej laski tylko one zaczynaly ,( ale on nie musial odp i ciagnac z nimi tego teamtu ) !!! pomozcie...co sadzicie...???

kup na allegro pas cnoty dla chłopów, będziesz pewna że nie zdradzi, no może słonice przedziubdzia.

ja nie chce zeby on tego nie robil bo ja mu na to nie pozwalam tylko zeby nie chcial sam z siebie zeby zrozumial i wiedzialze to cos zlego i moz juz to wie ale nie moge juz miec 100 % pewnosci, nie teraz ...