Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość normalny nick

Stałe psychiczne obciążenie.

Polecane posty

Gość normalny nick

Kto jest bardziej psychicznie obciązony: 1)Czy facet który wychowuje nie swoje dziecko, gdy jest to dla niego trudne do zaakceptowania.(jego dzieczyna nie ma rozwodu,a mąz wtraca sie w wychowanie dziecka) 2)Czy kobieta,która musi zyć ze świadomością zdrady,która doprowadziła do ciąży.(facet kłamał i spotykał sie z dwoma jednocześnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny nick
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze kto odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablaaaa
sama jestem ciekawa odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaa
a czemu jesteś ciekawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co do sałatki tuńczyk
przecież nie da się porównać takich rzeczy! co za absurdalne pytanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablaaaa
zebys sie glupio pytal/a :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już raz był ten temat
i chyba wtedy napisałam coś podobnego: sytuacja jest dość porównywalna, w obu przypadkach chodzi o istnienie dziecka partnera lub partnerki z kimś innym i pytanie sprowadza się do tego, czy taka sytuacja jest mniej stresująca dla mężczyzny czy dla kobiety? Moim zdaniem jednakowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze dla kobiety, bo mezczyzni z reguły częsciej sa w stanie zaakceptowac nie swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaqqqwq
czyli te dwie sytuacje są równe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona popażona,a nie żona popa
Trudniej kobiecie,facet wiedział, na co się porywa,kobieta została zdradzona,to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pkliopk
obydwoje maja lipę. na miejsu dziewczyny, zostawiłabym go. jak nie myślał jak robi t niech teraz robi jak uważa. po co mam sie wiązac z jakimś facetem co bedzie miał babe z dzieckiem na głowie całe życie? a facet tez lipa, ja nie wiem czy zaakceptowałabym obce dziecko :O na pewno bym traktowała inaczej niż swoje, chociaz wiedziałabym że tamto tez jest ważne. najlepiej mieć swoje dzieci i nie miec takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dererend
kobieta nie zapomni tego że była zdradzona może teego nie pokazać ale bedzie jej się to przypominało została oszukana przez najbliższa osobę ma gorzej tak to oboje mają ciężko, bo dzieci mają inne rodziny 1. upierdliwe będzie, że on w stalym napieciu bedzie, bo nie będzie mogł sie widywać tyle czasu, ile by chciał byc z dzieckiem, noi na warunkach tej ex 2. tu warunki dyktuje ona - co do swojego dziecka - no ale caly czas jest to dziecko. pytanie, czy te jej dziecko jest upierdliwe/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble fff
i macie jeszcze jakies opinie w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8u7suihdowihdjk
On ma ciezej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×