Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matellll

czasem mam ochote na smierc

Polecane posty

i dobrze ze......... posz tylko za siebie a ty prawiczku skoncz posta i wez sie do roboty, bo juz zanudzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matelll
jesli nic nie zmieni w moim zyciu do 28 lutego to popełnie samobójstwo tak sobie obiecałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matelll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umrzesz swirzee
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umrzesz swirzee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Twój problem, miałam kiedy podobnie. Odnoszę jednak wrażenie, że za bardzo uzalezniasz swoje szczęście od innych ludzi. Masz chaos w swoim życiu - uporządkuj go, zacznij na nowo myśleć o swoich planach na przyszłość, rób coś, co pozwoli ci zabić czarne myśli. No i spójrz na swój świat szerzej, także na perspektywy. A żeby mieć ludzi wokół, trzeba do nich wyjść z uśmiechem i inicjatywą. Narzekać może i jest łatwo, ale to marnotrawienie czasu, w którym mógłbym coś zmienić. Jeśli jednak to dłuższa załamka, idź do psychologa, bo to pewnie deprecha... Najważniejsze, żebyś nie odbierał sobie szans na to, że wszystko może być inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staccato.1
hej, nie rób tego, nie wiem co się dzieje, ale życie jest cudowne, ile razy świat mi się rozpadał na kawałki z różnych powodów, osobistych i tych pracowych, ale jakoś się udało wyjśc na prostą.... nie ma tego złego co by na dibre nie wyszło, pamiętaj to jest prawda i uśmiechnij się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam czarny nik ale co tam
napisze do Ciebie na pomaranczowo.Pomaranczowy to moj ulubiony kolor, jest taki cieply i przyjazny.Nawet swoje miejsce pracy, jestem samodzielna, no powiedzmy Chefin , ubralam w kolor pomaranczy i cieplego slonca.Wlasnie kolory nadaja klimat i lagodniejsze spojrzenie na swiat.Zacznij moze( jak chcesz mnie posluchac oczywiscie)od prostych rzeczy.Moze twoje mieszkanie przekoloruj na wesolo.Piszesz, ze uczysz sie jezykow.Zazdroszcze, ja tez sie ucze niemieckiego,bo to jezyk ojczysty mego meza.Cholerka, doskonale go juz rozumiem, ale gadam malo plynnie.Coz, plus dla Ciebie, zdolniejszy jestes.Piszesz, ze jestes impotentem.Ale wiesz co , czasem moze sex jest przereklamowany.Mam przyjaciolke-piekna kobieta po nieudanych zwiazkach z mega przystojniakami.Powiedziala , ze seks wcale nie byl taki cool, ze pragnelaby wlasnie faceta impotenta, ktory zrekompensowalby jej fizyczny seks dobrocia, wrazliwoscia, czulosci, przyjznia.I co powiesz na to? Wiesz , kazdy ma inne potrzeby, o czym innym marzy.Tak naprawde to szczescie nie trwa wiecznie.I tylko naiwniacy sadza , ze szczescie jest wartoscia niezmienna.To jest jak gora i dol.Czaem wieksze zjazdy w dol i brniemy znow do naszego szczescia.Tak naprawde jesli oparzymy sobie palec ,tez jestesmy nieszczesliwi.Boli jak cholera, czlowiek jest zly.Chce powiedziec przez to, ze powod do depresji, smutku moze byc kazdy.A tak naprawde ,uwierz mi, szczescie to tylko ustwienie wlasnego ja w glowie.Tam jest ten punkt,gdzie nalezy poustawiac sobie pojecie szczescia i zaprogramowac sie na zycie .Mowisz chcesz skonczyc z soba-mozesz.Ale z kim ja bede pisac tu.Moze taki mezczyzna jest potrzebny by zastanowic sie nad zyciem, zobaczyc co warto zrobic jeszcze tu i teraz.28.02 to tylko miesiac, ale to cala wiecznosc, by przemeblowac sobie w sercu i glowie.Napisalam taki dlugi list do Ciebie autorze, bys go przeczytal wiele razy.Prosze Cie o to.Nie jestem taka jak wiekszosc kobiet wyzwolonych.marzacych o kasie, kasie i jeszcze raz kasie.Licza sie dla mnie zapomniane wartosci- wiernosc, lojalnosc, przyjazn, empatia dla innych, ale i siebie samej, chec niesienia bezinteresownej pomocy, akceptacja drugiego czlowieka( nie chamskiego, nie wulgarnego, nie przebojowego po trupach) i przede wszystkim duzo ciepla w sercu.Pozdrawiam Cie cieplutko i mam nadzieje, ze znajdziesz swoj ulamany kawalek szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zrozumiem nigdy ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splakana rozczarowaniem
grabazu , Ty jestes chyba fajny chlopak.Chyba od niedawna tu bywasz?Szukasz kogos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splakana rozczarowaniem
bo ja czytalam kika twoich wypowiedzi.Sensowny facet jestes.Tu malo jest takich.Znajdziesz na pewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze jak twoje smopoczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa dupa dupa
Ja dzisiaj czuje sie jak gówno,bo oblałam egzamin go ktorego bardzo dlugo sie przygotowywalam. Studiuje prawo i po tym wszystkim mam ochote zrezgygnowac. ..................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki z Ciebie bedzie prawnik jak chcesz sie poddac?Przegralas jedna sprawe, ale jest apelacja. W zadnym razie nie rezygnuj.Wojny wygrywa sie poszczegolnymi bitwami.Trzymam kciuki.Nawet nie mysl o poddawaniu sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa dupa dupa
Jest mi wstyd po prostu,glupio i czuje,ze strasznie sie na sobie zawiodlam. Ale nie okazalam tego przy innych..przynajmniej tutaj moge powiedziec,co naprawde czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby wszyscy tak bardzo ambicjonalnie podchodzili, mielibysmy samych samobojcow badz przegranow losowych.Wiesz ile razy mi sie cos nie udalo.W pierwszym momencie jest uczucie bezradnosci.Ale od czego jest mobilizacja sil.Dzis wybierz sie ze znajomymi na winko, przespij nocke fajnie.Ze dwa dni zlap oddech i podejdziesz jeszcze raz do zadania.Cos Ty.Zadne-zawiodam sie.Tym razem sie nie udalo.Zycie to ciagle walki o cos.Dasz rade.Dzis wyrzuc sobie to z glowy.Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa dupa dupa
Dzieki Elene..Ale.. chcialam pokazac wszystkim,ze moge i potafie. I tak to sie skonczylo. Nigdy w zyciu juz nie bede chciala nikomu nic udowadniac. Zycze Ci dobrego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

  • NAJŚWIEŻSZE

    • 3
      Hej
×