Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miła255

chce zamieszkac z facetem a on sie wymiguje!

Polecane posty

Gość miła255

jestesmy razem juz 11 lat jestesmy juz zareczeni ale uwazan ze najwysza pora chyba juz zamieszkac razem.PRoblem w tym ze mojemy facetowi nie spieszy sie do miszkania razem bo on wiecznie szuka wymowek iz ze nie ma na to pieniedzy lub konczy sie tylko na obietnicach ze wreszcie wezmie sie za remont domu w ktorym mamy mieszkac...ale konczy sie tylko na gadaniu....niewiem co mam o ty myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu myśleć przecież
on cie nie chce u siebie, to proste jak drut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła255
tak myslisz no twierdzi ze mnie kocha i chce zemna byc tylko iz musi sie uporac i splacic kredyt i dopiero zacznie myslec o mieszkaniu!ale ile moge czekac????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mało powiedziane że dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuła25
moze on jeszcze nie dorosł doo mieszkania i dlatego mu sie nie spieszy dodam ze ma27l wiec..powinien ale moze woli spedzac czas ze swoimi kolegami tak jak do tej pory i mysli ze jak bede z nim mieszkac to bede go ograniczac ja tak sobie to tlumacze ale niewiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tylu latach to i tak dziwne ze jeszcze nie mieszkacie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła255
no włąsnie koledzy maja duzy wplyw i on czesto sie z nimi spotyka i pije piwko niemal co 2-3 dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kleszcz
alkoholik z niegi już, daj sobie z nim spokój, zmarnuje coi zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek ma w lazience rybiki
wiesz powiedz mu ze zona mu przeciez pomoze w spalcaniu kredytu!razem taniej bedzie zamieszkac wydatki na dwie osoby podzielicie a i czym jestescie starsi tym trudniej sie do siebie dopasowac ,spytaj go jakie ma jeszcze przeszkadzajki??jak sie oswiadczyl i macie byc razem to chyba normalne ze bedziecie splacac ktredyt i uposazac mieszkanie...spytaj jak on sobie to wyobraza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła255
uwazacie ze ja powinnam mu pomoc w spłacie kredytu?tym bardziej ze wzial go i wydal na głupoty to go przeciez niczego nie nauczy!skad mam wiedziec ze w przyszlosci nie wezmie drugiego kredytu na glupi samochod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×