Wyprawka. Kilka pytań.??

Planuje karmić do trzech miesiecy a może i dużej jak się uda, ale zobaczymy jak to w praktyce bedzie. Ale butelke jedna tak na wszelki wypadek kupie na początku bo różnie może być. Z tym terosem na noc to dobry pomysł:) Naprwde wiele można się od was dowiedzieć Fajnie fajnie:)

ja tez planowalam karmic 3 m-ce a potem zobaczyc, niestety zaczelam tracic pokarm tak po drugim, i puszka mleka ktora kupilam tak na wszelki wypadek sie przydala

maaajjjaaa u mnie było to samo tylko ja karmienie zakończyłam 2 tyg po porodzie

No właśnie różnie to bywa. To mleko też na wszelki wypadek kupie bo jakby mi mleka brakło w nocy.

po co wam mleko? sad wiecie czy zuzyjecie i skad wiecie ze dziecko np nie bedzie na nei uczulone?

Jeżeli chodzi np o przewijak to przydaje się bardziej po cesarce żeby się nie przychylać:(

do myszsza uwazam ze puszke mleka dobrze miec tak na wszelki wypadek, jak zaczelam tracic pokarm, to ktorejs nocy maly poprostu wyl bo nie mogl sie najesc i dobrze ze mialam to mleko, a co do uczulenia to od jakiegos mleka trzeba i tak zaczac

najpierw pytacie o zbedne wydatki a potem i tak uzasadniacie swoje racje w kilka dni po porodzie bedziesz wiedziec czy dziecko jest alergikiem a mleko zawsze mozna dokupic :) moim zdaniem bezsensowny wydatek ale co matka to opinia, mnie np bardzo przydal sie podgrzewacz do mleka odciaganego, przydal sie pzrewijak na lozeczko i wogole lozeczko :D od pierwszych dni podobnie wyparzacz bo okazalo sie ze musze odciagac mleko, butelki rowniez ale te rzeczy kupilam po porodzie jak wiedzialam zkim mam do czynienia :D za to wcale nei przydal sie alktator pomimo z emialam ich chyba ze 3 rozne

przydał przewijak - używam go do dzisiaj a dziecko ma 6 miesięcy rożek też się bardzo przydał - miałam 3 rożki bo 2 kupiłam i 1 dostałam i czasem ie nadążałam prać bo dziecko zabrudziło szybko, ale użwyałam rożków 2 miesiące nosefrida i sol fiz - bardzo się przydaje - na gruszke nie ma co kasy wydawać gąbki, myjki niewygodne - najwygodiej dziecko myć ręką z kosmetyków to tylko żel do mycia z parafiną i kem na odparzenia - reszty nie używałam szczoteczki do włosów do dziś nie używam smoczki były zbędne bo moje dziecko ich nie toleruje