czy to normalne że siostra pisze w smsie do brata kocham cie ?

mój znajomy dostał wczoraj SMS-a od swojej rodzonej siostry z krótkim wyznaniem ''kocham cie'' + jego imię ,wiec można domyślać się iż nie pomyliła się wysyłając tę wiadomość do niego. Kolega jest bardzo zaskoczony i zażenowany mimo wszystko jego siostra pisze do niego takie wyznania raz na jakiś czas. Co można dziś myśleć o takim zachowaniu? chce podkreślić ze ona jest sama tzn nie ma chłopaka , nie spotkała jeszcze prawdziwej miłości na swojej drodze, jest młodsza od mojego znajomego. czy takie wyznania są normalne pomiędzy rodzeństwem ? czy może to być jaki znak ze coś z nią jest nie tak ?

aha, oni jeszcze podobno spali na jednym tapczanie do 16-17 lat, czy to nie dziwne?

podszywacz

hmmm

ten temat jest poważny

Może po prostu czuje się samotna i chce usłyszeć od kogoś czułe słowa. A że nie ma od kogo, to odzywa się do brata... Moim zdaniem zupełnie normalne.

to jest patologia!!! ja do swojego brata piszę tylko gdy muszę i zawsze dodaję: zajebie Cię skurwysynie

W innych krajach wyznanie kocham do 'ukochanej' inaczej sie mowi, niz kocham do matki, siostry. Milo uslyszec od rodzenstwa, ze teskni, brakuje, czy tez ze mozna na brata, siostre liczyc. Tyle slow w jezyku polskim a biedna dziewczyna wybrala akurat to najbardziej dobitne. Znaczy co znaczy, nie doszukujcie sie jakiegos dziwnego znaczenia. Popadacie panowie w paranoje. Ps. a tak na marginesie, ja juz dawno wyroslam z pokazywania wiadomosci innym, macie panowie zabawe :p

nom nie wiem nie wiem

w ogóle nie piszę do swojej siostry, a nawet się do niej nie odzywam, bo jest zblazowaną, zidiociałą starą panną, ma wkurwiający głos i jeszcze gorszy śmiech i niesamowicie mnie wkurwia

No raczej nie jest to normalne.. Może gdyby jej wyrządził jakąś przysługę to mogłaby napisać kocham Cię za to braciszku.. co określałoby jak wiele dla niej zrobił i jak bardzo jest mu wdzięczna.. ale tak bez powodu.. A może kolega udaje,że to jego siostra.. moze specjalnie zapisał numer swojego kumpla jako siostra i ma niezły ubaw.. Albo ma dziewczynę,a kręci na boku z inną ;) i udaje,że to jego siostra.. a tu psikus,bo ona pisze,ze go kocha.. :)

pokazal wam tego smsa ze o tym wszystkim wiesz? poza tym to chyba nie twoj problem? o ile to w ogole problemem jest... sa rozne stopnie zazylosci miedzy rodzentwem. tu widze ze sami idioci ktorzy nie szanuja swoich siostr/braci. ktos napisal o tym ze w innych jezykach sa rozne okreslenia np ti oglio bene i ti amo (wlochy) - jedno i drugie kocham tylko pierwsze np w rodzinie albo do przyjaciela a drugie do ukochanej osoby. poza tym 'kocham cie' - czemu od razu musi sie nam kojarzyc z wyznaiem milosci do drugiej polowki? czy swojej mamy nie kochasz?

to ewidentne kochać rodzinę i rodziców wiec po co zaraz SMSy , czy ty wysyłasz takie SMSy swojemu rodzeństwu ???

Oczywiście, że normalne. Może zdaje sobie sprawę z tego, że życie pełne jest niespodzianek i wszystko może się zdarzyć. Pewnie, że chłopak może być zażenowany, ale to tylko świadczy o jego niedojrzałości :O

A jaki problem? Moja siostra też często tak do mnie pisze, a nie jest z całą pewnością homo;-) Wiadomo przecież, że tu chodzi o inny rodzaj milości. No sorry, ale żeby już o siostrę być zazdrosnym to trzeba naprawdę mieć nierówno pod sufitem. Jak mu mamusia napisze, że go kocha, to tez będziesz analizowac każde słowo i ogladac smsa przez lupę?

Mojej młodszej (choc juz pełnoletniej ostatnio) siostrze tez czesto mowie, ze ją kocham, nazywam ja zabawnymi pieszczotliwymi okresleniami - na co ona sie wkurza i wyrzuca mi od starych rapszli, co ją protekcjonalnie traktują :P Oprócz tego mamy świetny kontakt mimo ze mieszkamy w innych miastach, i oprocz tego, ze fajnie z nia pogadac i isc na piwo czasem, wiem tez, ze to jedna z niewielkiego grona osób, które naprawdę kocham i na które mogę liczyc. Takie siostrzane przyjaźnie są częstsze, ale niewykluczone że relacja brat-siostra tez moze byc rownie mocna. Moj dobry znajomy ma siostre bliźniaczke, ktora jest jego najlepszą przyjaciółką. I doszukiwanie sie tu seksualnych kontekstów czy powodow do zazdrosci uwazam za wyjątkowo niesmaczne. :O

patologia, nienormalne jest kochać rodzeństwo i rodziców , nienormalne jest mieć bliskich więzi z rodziną i cudownyh relacji, nienormalna jest bezwarunkowa miłość do dziecka i rodzica lub rodzeństwa... najlepiej jest jak nie ma żadnych więzi w rodzinie, jak wszyscy się mordują i leją na wzajem, skaczą sobie do oczu jak debile, wyzywają się od najgorszych, ojciec chla a matka się prostytuuje, córka jest galerianką a syn osiedlowym dilerem...

mojego bylego chlopaka siostra byla w nim zakochana, on byl dla niej idealem i zawsze calowali sie w usta - buziak no ale!!! rozstalismy sie po kilkuletnim zwiazku wlasnie ze wzgledu na nia.

Dziewczyny czesto chca sie nawet przespac z bratem przyrodnim, a takie smsy to nic. Byly takie tematy nie raz.

Chuj ci di tego. Nie ma w ty żadnego problemu, póki dzieci nie będzie.

jw. zalezy jaka to osoba Moze ona tak ma, ze lubi mowic Ja nie lubie mowic o uczuciach, bo takie paplanie "kocham kocham" spłyca to slowo i staje sie powszechne jak np. "dziekuje" Siostra mojego faceta tez tak do niego pisze Ale co gorsza ona, jak bylismy u niej w odwiedzinach, chodzila przy nas bez biustonosza i w stringach A raz schylila sie i pokazala nam cipe ..... Zazenowalam sie tym i nie mam jej ochoty odwiedzac wiecej Druga siostra mieszka z rodzicami mojego faceta i np idzie na blakon sie opalac w stringach i zakrywa sie niby bluzka Ale i tak jej cycki widac Jacys pojebani sa :) Nie wiem co o tym myslec Rzutuje to na moj zwiazek Bo caly czas mi sie po glowie kolacze CO to za pojeby ...

A jak mowie do brata ze go kocham, to znaczy ze gejem jestem? Pojebalo tu co niektorych :D

przyrodni brat jak zaden inny ;)

Kobiety mają ochote na swoich braci szczególnie jak oni są przystojni,ale wstydzą sie przyznać do tego. Mi kumpela po pijaku to wyznała,że chciałaby swój pierwszy raz przeżyć ze swoim bratem.

A wiesz na pewno że to numer siostry jego jest? Może ma zapisany jako siostra a tak naprawdę to z kimś na boku pisze i że niby to od siostry ;) Zadzwoń na ten numer z innego telefonu i poznasz siostrę po głosie jak to na pewno ona.

gfhfdjhd - tak, to już całkiem popierdolone jest.

" Kaliban Ch*j ci di tego. Nie ma w ty żadnego problemu, póki dzieci nie będzie." To przespalbys sie z siostra, tak wnioskuje z twojego postu. :)

Ja nie widzę w tym nic nienormalnego... nie doszukiwałabym się w tym patologii. Do brata zdarzyło mi się powiedzieć, że go kocham (np. w sytuacji: ja daleko od domu, on przed poważną operacją:( ). Generalnie nie mówimy sobie takich rzeczy, a okazujemy (np. po przez troskę, zainteresowanie problemami). Każdy z nas wie jak jest ;) i ile znaczy dla drugiego.