Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wedkeldeded

Niech mi ktoś coś doradzi mam strasznego doła

Polecane posty

Gość wedkeldeded

miałam do dobry humor i byłam radosna.. ale mój facet skutecznie mi go zepsuł jak zwykle zresztą. Ciagle ma zły humor , nie chce wogóle ze mną gadać.. nie prawi mi komplementów jak kiedyś. Przez to czuje się brzydka i beznadziejna. On mówi ,że ma cięzki czas ,a kiedy staram się dowiedziec dlaczego to mówi ,że tak porostu i nie ma konkretnych problemów. Już mam tego dość nawet nie namawia mnie żebym przyjeżdzała do niego. Probowałam z nim rozmawiać ,powiedzialam ,że nie lubię takich gierek żeby mi powiedzial jesli nie chce się już spotykać , jeśli mnie już nie kocha, jeśli mu się znudziłam to tak bedzie prościej. Ale on uparcie twierdzi ,że tak nie jest :( wiecznie jest zmęczony mimo ,że nie pracuje ostatnio. męczy go sama droga do mnie ( 0k 100 km) bo śnieg leży na ulicach.. Niby się ze mn kocha ,ale tak jakby z przymusu. Namawia mnie tylko na anal ciagle jakby tradycyjny seks ze mna ju mu się znudził... Ja się nie zgadzam oczywiście ,ale tak jest codziennie ,że mnie na to namawia. czuje się przy nim tak niekobieco... Kiedyś on był inny to jest najgorsze... Przy innych facetach z którymi byłam czułam się lepiej byłam pełna radości.. a przy nim praktycznie za każdym razem kiedy przyjedzie płaczę bo nie mam siły jak on mnie ignoruje. Dzisiaj wiecie jaka była jego pierwsza rzecz jak przyjechal? rozłożyl się na łożku i włczł film wogóle nie rozmawiając ze mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pokaż mu ze ty tu rządzisz !! i nie daj sie bo przez to tylko ty cierpisz.. widze ze facet ma straszny stosunek do ciebie,zmień go? czemu nie.olej go? dobry pomysl niech zobaczy ze nie tylko on potrafi tak robic,..moze zrozumie a jak nie zmien na lepszy model zaczni zyc! cieszyc sie .a nie w jego swiecie to jak więzienie pustka dominuje nad toba a ty sie dajesz.....nie warto tak cierpiec musisz cos zmienic to nie latwe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hergtf45re
zerwij z nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
też sobie postanowiłam ,że bd go olewać ,ale czasem pękam i to najgorsze ,że przy nim. Nie wiem czy on to robi specjalnie i ma z tego satysfakcje , czy juz po prostu mnie kocha? w koncu chyba z nim zerwę jeśli sie to nie zmieni, ale ja ciagle licze na to ,że to przejciowe.. tylko ,że to już trwa od listopada i jest coraz gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj nie ma co sie męczyc cierpienie zawsze bedzie,ale to minie gwarantuje ci to trzeba przez to przejsc on robi ci przykorsc kosztem twojej osoby nie szanuje , jest zdolny by nawet zdradzic bo ma kontrole nad tobą ty jestes przyzwyczajona do niego wiec sie łudzisz ze bedzie dobrze ale na sile nie mozna! rzuć go pierwsza niech poczuje co to odrzucenie... bo on pierwszy to zrobi lub bedzie sie toba dalej bawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
tylko dziwie ,że ,że on ze mną nie zerwie.. a może ma zamiar? tylko dlaczego mi tego nie powie skoro się go o to pytam skoro chce postawić sprawę jasno? najgorsza jest taka nie pewność , to ,że jeszcze mam nadzieję...Tak to bym cierpiala ,ale przynajmniej nie mialabym zludzen. Może faktycznie powinnam z nim zerwać żeby on tego pierwszy nie zrobił bo to by bylo gorsze... i jeszcze sam powiedział mi dzisiaj żebym jutro jechała do domu bo potem mają byc snieżyce, a planowaliśmy wcześniej żebym do niego przyjechala na 2 dni..tak mu zależy. a kiedyś to by sie zabil za to żeby do mnie przyjechać tylko.. widzę jak jest w innych zwiazkach kiedy do moich koelzanek z ktorymi mieszkam przyjeżdzają faceci... Ciagle się śmieją , gadają.a my ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj wiesz jak jest w zwiazku typowym ? jest wielka milosc..szaleńcza wrecz oczywiscie pwczesniej jest wspolne poznanie sie itp... jesli milosc przetrwa..a ludzie dalej sie kocha dzieje sie tak ze taa wielka milosc przygasza.... i zostaje zaufanie.stabilnosc zwiazku,''przyjazn'' potem slub ,,z tobą jest tak ze tez byla ta wielka milosc to co pisalas ze nie mogliscie bez siebie,ale z czasem mija ta chemia,pojawia sie rutyna,znudzenie partnera w tym przypadku twojego chlopaka.. ty bardzo nadal chcesz ale on juz nie naprawde nie widze tu przyszlosci... dobrze bedzie jak zakonczysz to.. facet jest z toba juz tylko z przyzwyczajenia i robi co chce .. mzoe ta odleglosc ?? kto wie .. pokaz mu ze chcesz prawdziwej milosci faceta.... i rzuc go... za nim on to zrobi co juz mowilem:)..a przez to bedziesz bardziej cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
i jeszcze mam wrażenie ,że czesto mowi mi coś specjalnie żeby sprawic mi przykrosć. np ostatnio powiedział mi ,że nie bedzie do mnie mogł przyjeżdzać przez długi czas i bedziemy sie widywac może raz na miesiąc , potem okazało się ,że tak wcale nie było bo mial dużo czasu... a ja się tak tym przejęlam :( albo ,że bd musial wyjechac do anglii do pracy na 5 lat. a potem okzalo się ,że wcale tego nie planuje. Może on faktycznie ma jakies problemy ze sobą ,ale w takiej sytuacji powinien opowiadac mi o tym co go gnebi , zwierzać się.. a nie tak mnie traktować nawet jeśli ma ostatnio cieżko czas to ja już tego nie mogę znieść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gnębi cie to widać golym okiem daje ci do zrozumienia ze cos chce zrobic zebys myslala ze moze odejsc.. i moze byc tak ze cie zostawi... dla tego prosze dzialaj w tym kierunku ten związek jest wypalony.. co za swinia z takiego faceta sama nic nie zdzialasz Kruszynko.. sama nie podołasz odbudowac związku, uwierz mi ze znajdziesz jeszcze faceta ktory za takie wartosci ktore prezentujesz bedzie cie nosil na rękach on na to nie za sługuje ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
ale masz problemy ;/ facet jak facet. pogadać sobie nie może? bez przesady :D po prostu Cię sprawdza. jak dla mnie jest normalny. może jesteś zbyt przewrazliwiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
a mozę nie ma cięzkiego czasu tylko faktycznie chce się wyżyć na mnie bo jest sadystą ,albo mam mnie już dość ,ale jest ze mną z przyzwyczajenia.. może trochę szkoda mu zrywac choć z głebi ducha juz chcial by to zrobić? tylko dlaczego mi tego nie powie? to jest najgorsze ,że jak z nim zerwę to bd się ludzić ,że może jednak mnie kochał , a mial ,, zly czas " ? :( to jest wlaśnie najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
mimiminka - a ile można kogoś ,, sprawdzać" i nie chceć z kimś gadac wogole? 3 miesiące ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
myślę, że jakby chciał zerwać, to by Cię powiadomił. faceci mają języki. albo, w ogóle by się nie odzywał - czytaj - tchórz. jeżeli uważasz, że może być znudzony, to go wprost zapytaj. albo zaplanuj ciekawy dzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezko mi jednoznacznie odpowiedziec.sama wiesz jak jest.ale jak mowilem nie warto cierpiec przez faceta a czemu ci tego nie powie? widocznie tchorz i tyle,chce cie miec przy sobie jak zabawke...przemysl w myslach i duszy i podejmij decyzje bo naprawde nie ma co zwlekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
ale jak nie chciał gadać - uciekł i nie widziałaś go 3 miesiące, czy unikał tematu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
Aniele drogi, nie dramatyzuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dramatyzuje:0 staram sie pomoc,:) i tyle a widze ze ma problem a znam to z wlasnych doswiadczen.zyciowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarah brightman
Anal???? KOBIETO. On jest gejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
Aniołku ludzie są różni, a mężczyźni to także ludzie - nie są tacy sami jak Ty :D wiem, że jak facetowi nie zależy, to to okaże. dosadnie. chyba, że jest świnką, i raz chce a raz nie. ale tacy nie bawią się w związki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
gejem? ja stawiam na nekrofila. :D:D:D no ludzie :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miminką ale musi cos z tym zrobić:) nie opieram tego wszystkiego na sobie,ale wiem jak mysli typowy facet o w tym przypadku jest swinią.i powinna go zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarah brightman
"Namawia mnie tylko na anal ciagle jakby tradycyjny seks ze mna ju mu się znudził... Ja się nie zgadzam oczywiście ,ale tak jest codziennie ,że mnie na to namawia. czuje się przy nim tak niekobieco... " Gej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
nekrofil! :D Aniołku - a może jest po prostu zmęczonym mężczyzną? autorka topiku opisała sytuację z jej perspektywy. może z jego tak to nie wygląda. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i moze tak być, a moze być tez tak ze dziewczyna ma racje? albo moze to byc tez prowokacja:) nie znane są wyroki !! ludzi@!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
teoretycznie, on może być Keanu Reevesem i chce ją zostawić - dla mnie :D tak, ta wersja mi odpowiada. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
a teraz wiecie co zrobił? wydzierał mi komórke na sile ,a ja nie dalam mu jej przegladnac więc spakowal sie powiedzial że jedzie do domu wyszedl z moim kluczem i zaknąl dzwi. wzięlam klucz od kolezanki i zeszlam za dol po te klucze. to on powiedzial ,że mial zamiar wrocic na gore tylko chcial sobie zapalic a to ze sie spakowal do wyjazdu to mial taki humor.. no i jak z nim można ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiminka
moje zdanie - na pewno mu zależy, skoro nawet porządnie trzasnąć drzwiami nie może. :D tak myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedkeldeded
no i koniec koncem pojechał :( nie bd go na sile zatrzymywac po raz kolejny... mimiminka troche mnie to pociesza ale ... nie mam juz sily sie tak przejmowac tymi jego fochami:( no powiedzcie czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo fochy to strzela kobieta:) a facet coz tez widocznie lubi,kocha to wroci,,, ale myslisz ze jest sens po tymwszystkich jak cie traktował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×