ból w miednicy, przelewanie w brzuchu- POMOCY!!

w ostatnie wkacjie, wybralam sie w podróz do Poznania trwala ona z 3 godziny po wyjsciu z samochodu dostalam okropngo bolu calej miednycy: bolal mnie odbyt, macica, pecheż moczowy oraz cale podbrzurze bol byl tak mocny ze nie moglam sie wyprostowac. Zemdlalam. zostalam zawieziona do szpitala gdzie podejzewano ciaze pozamaciczna natomiast diagnoza sie nie sprawdzila, okazalo sie ze mam torbiela powastallaego prawdopodobnie podczas jajeczkowania. \po calym dniu w szpitalu wrocilam do domu. \do rodzinnego miasta. Przez nastepne dni nie zbyt dobrze sie czulam , torbiel prawdopodomnie urosla , dostalam jakis antybiotyk i powiedziano mi ze sie wchlonie,po jakims czasie na tomiast bole sie nawracaly, nie byly to ciagle bole tylko takie kolki i za kazdym razem znajdywalam sie w szpitalu w rodzinnym miescie gdzie natomiast mowiono mi ze bol ten nie jest spowodowany jajnikami. A bolalo dokladnie tkak samo na dodatek doszedl bol kregosluba.Te Bóle napadowe mam do dzis juz pol roku, mialam zrobiona kolonoskobie, tomografie brzucha, badania krwi , usg. Nic nie wychodzi tylko niski pozia zelaza poza tymw szystko w normie. Na dodatek doszly mi straszne kolki w brzuchu, wczesniej nie mialam problemu z gazami w tym momencie sa straszne, gazy mam straszne zazwyczaj z rana, natmoiast nie jesm nic zlego , nic sie w mojej diecie nie zmienilo, na dodateg mam bole brzucha ogolne i jak wczesniej wspomnialam gazy ktore mikraza po brzuchu ale sa straszne ze czasem nie moge polozyc sie na zadnym boku bo wszystko mnie boli. Co mam robic?? Zaden lekarz nie postawil diagnozy!! Kto moze mi pomoc?? Jezli macie jakis pomysl prosze wrecz blaam napiszcie!!! Calymi dniami siedze w domu, boje sie ze bol mnie dopadnie , ni spotykam sie ze znajomymi i placze co dzen. Nie chcem czuc juz tego bolu i trafiac do tego szpitala gdzie podlaczaja mi kroplowke i wysylaja do domu. Pomozcie blagam, jezli macie namiary na kogos kto moze mi pomoc to pojade wszedzie !!