figi czy stringi???

Ze jak facet to na widok stringow sie slini. Wszystkie kobiety sie slinią do opalonego araba :o

szczerze nie to że jestem marudny, ale nie chciałbym zobaczyć "figi" miast bielizny :)

dla mnie oczywiście figi - dzięki nim kobieta wygląda ponętnie, figi opinając biodra baardzo podkreślają figurą, a ( moim zdaniem ) stringi zniekształcają to co najbardziej w kobiecie sexowne, czyli biodra i pupę, a wręcz od strony tyłeczka są po prostu ,,niesmaczne" - to oczywiście moje zdanie - pozdrawiam

nie no szorty a feeeeee facet z ciebie

jesli niezgrabna, stringi to podkresla, figi zamaskuja. idealne cialo - stringi^^ idealnie podkreslaja ladna pupe i wydluzaja nogi ale jak masz boczki, ktore tylko pasek uwypukli lub ktore prawie stringi zakryja zwisajac, lub plaskie lub obwisle posladki - lesze sa figi, a najlepiej wlasnie szorty :) figi sa bardziej przyzwoite, stringi bardziej wulgarne, ale i tak zalezy od zestawu

chyba :O

do araba, bo akurat arabowie z przymiotu seksownosci nie slyna nie wiem skad wniosek Ze jak facet to na widok stringow sie slini. Wszystkie kobiety sie slinią do opalonego araba lepiej: wszystkie kobiety slinia sie na widok wysokiego dobrze zbudowanego bruneta^^

A musisz wybierać? Może po prostu zakup stringi i figi. A jeśli wybór jest konieczny-ważne jest przede wszystkim to w czym TY lepiej się czujesz:) Ja osobiście wybrałabym stringi...

Otóż to ważne jest to w czym się najlepiej czujemy, to jest bielizna i ma być naszą drugą skórą :) Ja ma po kilka sztuka z każdego rodzaju. ostatnio dostałam stringi z nipplex i są naprawdę wygodne :) rzadko trafiam na tego rodzaju dobrej jakości bieliznę.

Tez wolalam zawsze stringi nosic i zdania nie zmieniam. Choc na urodziny dostalam takie szorty i sie przydaly: http://www.internetowybutik.pl/szorty-damskie-obsessive-imperia.html Takze mysle ze wszystko zalezy od okazji i celu przeznaczenia. Na fitnesik nigdy bym string nie zalozyla