jak zakończyć szybko karmienie piersią?

witam. Czy ktoras zna jakis dobry sposób na zakończenie laktacji? prosze o rady.

A dlaczego chcesz kończyć laktację? dziecko za mało przybiera?Wolisz karmić modyfikowanym? Bo to mniej wygodnie i drożej :) Piszę - z autopsji :) W każdym razie przestań (jeżeli to robisz) przystawiać dziecko do piersi i ściągaj, każdego dnia coraz mniej i mniej i mleko zniknie.

ja sciagalm bardzo małe ilosci mleka owiazalam piersi bandażem elastycznym i jeden dzien mękki i po kłopocie

juz od poczatku musze dokarmiac bo moje mleko corci nie wystraczało choc wypijała mleko z obojga piersi, chyba mam mało pokarmu;-( teraz jeszcze musze wrócic do szkoły wiec tez jest to dla mnie nie wygodne;-( chciałam karmic piersia no ale nie wyszło;-(

hmm bandażem? i w ten sposób mleko sie nie gromadzi czy jak? mnie bardzo boli odciaganie;-(

mi polecila ginekolog bandaż, choć to podbno stara metoda i zła, ale ja miałam zastoje jak coś więc zaryzykowałam, poskutkowało, do tego brałam lek na zatrzymanie laktacji i piłam szałwię jeśli nie masz zastojów to lepiej naturalnie, odciągać tylko tyle, żeby była ulga, coraz mniej, pić szałwię

nie wiemc zy sie gromadzi ale chyba nie bo skoro nie sciagałm juz tego dnia i nic nie bolało a i ktos napisał o szałwi mnie tez pomogło ja brałm jakis tabl z szławi

a ja nie chcialam karmic piersia choc pokarm mialam. powiedzialam to swojemu gin juz podczas pobytu w szpitalu i przepisal mi bromergan przez 2 tygodnie. laktacja sie zakonczyla, zastojow nie bylo...

nie dawaj piersi, sciagaj tyci tyci, zeby ulge miec jak beda bardzo pelne, dzien, dwa i po sprawie

a nie moge zamiast sciagania dawac piersi dziecku zeby ono sciagło pokarm ale tez tylko tak aby poczuc troche ulge?

Ja odstawiłam swoją córeczkę w 3 dni, karmiłam 1,5 roku. Zastoju brak, płaczu mojego i córci brak, psychicznie wszystko ok, no a teraz fizycznie...po prostu odżyłam. I zrobiłam się jeszcze chudsza :)

...

Ale nie wciskaj że masz mało pokarmu bo to mało prawdopodobne!!!! Jeśli ktoś nie ma ochoty karmić to mówi głośno i te osoby się szanuje bo to ichsprawa, ale wciskanie komuś i usprawiedliwianie się małą ilością pokarmu jest żenujące o obraża matki chcącekarmić. Rada dla ciebie- powiedz głośno że nie chcesz karmić i po sprawie! Gdybyś miała mało pokarmu to byś się nie zastanawiała jak go powstrzymać bo mało by leciało a skoro leci to znaczy że masz więczastanów się czego chcesz!!!!

chyba nie wisz co mówisz ja chialam karmic i to bardzo ale nie było czym ! jak sciągłam to wlasnie odrobine i maly płakał ciągle a ja piłam herbatki na laktacje ktore gówno dawaly

poszlam do lekarza, dostalam bromergon tabletki i po 3 dniach bylo po pokarmie