Brak dzieci=brak znajomych?

Niestety,nigdy nie jestem w temacie,że nie rozumiem-to słowa innych kobiet.Czuję się przez to gorsza...To boli... Ktoś tak ma w życiu?

chodzi, ale zauważyłam, że od kiedy wszyscy znajomi się rozmnożyli, a my jeszcze nie, to już nikt nas nie zaprasza (bo urządzają imprezy z dziećmi), do nas też nie przychodzą jak zapraszamy (bo u nas dzieci pewnie źle by się czuły no i nie ma zabawek), nie mówiąc już o wyjściu do klubu (z dzieckiem????) czy do knajpy (jw.). I tak mamy teraz tylko kilkoro znajomych, singli, którzy też mają zupełnie inne problemy, a małżeństw bez dzieci nie ma w naszym otoczeniu :o

ja też tak mam (((-;

ja mam wielu znajomych dzieciom przynosze prezenty