opuchnięta pochwa.??? help.

hej wszystkim.! Wiem,ze muszę iść do gina ale wizytę mam za dwa tygodnie a mnie to niepokoi bardzo..Otóż- w czasie dość skąpego okresu chciałam włożyć sobie tampon- mini rozmiar.. i ledwo go wcisnęłam.. a wczoraj przy stosunku partner nie mógł wejść bo ból był nie do zniesienia... czuje sie od środka opuchnięta, a gdy 'macałam' to (ledwo mogłam),to jest takie..hm.. pod palcem wyczuwam okrągłe..ale to jest umiejscowione dość głęboko.. bojem sie.. może któraś z was miała podobnie? Może to nadżerka?? czekam niecierpliwie na odpowiedź. ps- ogólnie mi to nie przeszkadza ale czasem wyczuwam bóle jakbym miała okres.

na prawde nikt nie miał??

może jakieś zapalenie się wdało?

hej nie chce Cie straszyc ale podobno maja tak kobiety ktore sa we wczesnej ciazy.nic innego mi do glowy nie przychodzi

nie mam pojecia, kiedyś miałam cośw rodzaju prawie nadźerki ale baba stwierdziła,że nie ma powodów do paniki, dała tabsy do pochwy, antybiotyk i jakby cos sie działo to sie miałam zgłosić.. no to właśnie sie dzieje..ehh..;/

napewno nie nadrzeraka. Ja miałam nadrzerke po porodzie bardzo duża i wogule mi nie przeszkadzała, miałam ,,tylko'' silne upławy. To napewno jest jakis guzek. Idź odrazu- z czymś takim przyjmą cie bez kolejki- powiedz o co chodzi i zobaczysz że załatwisz to odrazu

no a co do ciąży to jestem pewna,że nie jestem, bo nie współżyłam z narzeczonym od ohohoh...jakieś 3 miechy a to i tak z zabezpieczeniem itd.. nie ma mowy, jestem w 100% pewna,że jestem w ciąży..

przepraszam,że ładuję się w ten topic,ale słaby odzew mam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4364390 dziewczyny czy miałyście już kiedyś tak,że przy 35 dniowym cyklu owulacja wystąpiła Wam tydzień po miesiączce?

wiesz co? nie wiem co powiedzieć, mam ok 31 dniowe dni no i nie raz miałam podwójne owulacje... ehh.. to mnie dziewczyno zmartwiłaś tym guzkiem ;(

dziękuję Ci za odpowiedź,a jeśli chodzi o Ciebie, to ja na prawdę już słyszałam o takim przypadku,że kobieta miała tak silne zapalenie,że nawet ginekolog miał problem ze zbadaniem jej,leki wystarczyły jej,pozdrawiam Cię:)

na moje to owulacja....lub jestes przed okresem...szyjka opuszcza sie nisko jest miekka i sprawia wrazenie "opuchnietej"...

kiedy boli strasznie.. w czasie okresuteż owulacja? niemożliwe... stawiam na zapalenie.

nikt już się nie wypowie? :(

Dzień dobry, Jakiś miesiąc temu odczułam u siebie ostre swędzenie warg sromowych i okolic pochwy. Stosowałam przez jakiś tydzień maść Clotrimazolum, kilka pierwszych dni stosowania działała ale potem już nie pomagała i objawy te się wręcz nasilały. Przez to okres spóźniał mi się aż 2 tygodnie. Zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywnie. Kiedy zauważyłam, że pochwa zaczyna puchnąć tzn. nie można było już nawet palca do niej włożyć, przeraziłam się i poszłam do ginekologa. On stwierdził u mnie wirus HPV i zapisał mi gynalgin dopochwowo, luteine pod język na wywołanie miesiączki i krem pimafocurt na podrażniony srom.. Stosuję już te wszystkie leki 10 dzień (ostatni dzień gynalginem). Wszystkie objawy związane z dyskomfortem spowodowanym swędzeniem sromu minęły ale pochwa nadal jest opuchnięta a okresu jak nie było tak nie ma. Ginekolog po zapisaniu mi tych tabletek powiedział, że na następną wizytę mam przyjść dopiero za pół roku.. A ja nie wiem czy powinnam się jeszcze raz do niego zgłosić z tą opuchlizną, która nie minęła po zastosowaniu tych leków czy to po prostu samo przejdzie?? Proszę o odpowiedź..