Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trinity____

tresuje mojego faceta

Polecane posty

Gość trinity____

probowałam po dobroci chciałam partnerskiego zwiazku wsparcia milosci itp za miekka byłam, on robił co chcial, pił i jezdził po pijanemu, łazil z kumplami,nawet zaczął sie do mnie zwracac bez szacunku zerwałam błagal o powrót zgodziłam sie po dlugim, długim czasie i teraz chodzi jak mu zagram obiecał mi ze nie bedzie mnie olewał jak wczesniej bo go rzuce taki piesek:/ szczeka jak mu karze ech.... a chcialam dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity____
tak naprawdę to tylko sobie tak wyobrażam, żeby zmniejszyć ból po tym jak mnie traktuje i poniża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda prawda prawda prawda
powodzenia.Oby pies nie ugryzl jak sie wscieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bredie
jasne trinity....dobrze,że mu kaRZesz a nie kaŻesz... żal.pl DO NAUKI DZIECI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z moim zerwalam 2 dni temu. zaczelo sie psuc juz od grudnia i tak ciagle... w koncu nie wytrzymalam. tak malo czasu minelo, a on juz nie moze wytrzymac i prosci o powrot... mowi, ze sie zmieni, ze teraz bedzie inaczej. a ja nie wiem, czy sprobowac, czy zaryzykowac, boje sie znowu spazyc. i cierpiec... dac jeszcze jedna szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity____
oni sie nie zmieniaja tak latwo;/ ja caly czas obserwuje mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zaryzykowac? zobaczyc jak to bedzie? sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity____
napisałas ze sie psuje wiec opisz dokładnie o co chodzi co on robi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm ale co takiego robi że musiałaś zerwać? ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgsdfg
ty se lepiej wytresuj mozg bo facet to nie pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 20 on 22. po prostu jestesmy strasznie rozni pod wzgledem charakteru. praktycznie za zgadzamy sie we wszystkim. a jego zachowanie mnie rani. caly czas mnie przygnebila, nie zabiera nigdze... chcial mnie zmieniac, ja sie staralam, ale nic to nie dawalo... w koncu zakonczylam te meczarnie, powiedzialam, ze to on powinien sie zmienic, bo ja nie wroce, jak bedzie tak samo. teraz jak mu mnie zabraklo, pisze i prosi... mowi, ze juz bede przy nim szczesliwa, jak na poczatku. ale ja w to nie moge uwierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity____
wiem ze nie pies to tylko okreslenie tego co sie aktualnie dzieje w moim zwiazku nie czuje sie lepsza od niego ale wyszlo na to ze on mnie słucha bo boi sie stracic po tym co wyprawiał;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby to bylo takie proste... jakbym go nie kochala, nie byloby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity____
oni chyba wszyscy tak robia;/ widzi ze jest zle w zwiazku to czemu tego nie zakonczy z honorem a nie łazi i sie płaszczy jak płaszczka;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez odeszłaś,wiec decyzje już podjełaś! chcesz mu robić wodę z mózgu za kazdym razem jak bedzie niegrzeczny? to bezsensu i bezcelowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce wlasnie go skrzywdzic. podjelam taka decyzje, bo on nie chcial sie zmienic i ciagle mial waty do mnie. teraz on chce sie do mnie przystosowac i chce to ratowac. najlepiej byloby gdyby dal spokoj, ale jak widac, zalezy mu i sie stara. byl z kwiatami, pisze, odzywa sie... wczesniej tak nie robil. wiem, ze to tylko tak na razie i jak nie sprobuje to sie nie dowiem, czy narpawde bedzie juz dobrze, ale boje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziecko dziecko chcesz wrócić tak?ja Ci nie mam przysłowiowej szklanej kuli i nie napiszę jak bedzie po Twoim powrocie.Jesteście młodzi,nie potraficie ze soba rozmawiać.Tylko nawzajem się oskarżacie i wymagacie. rozmawiać i zapamietywać co przekazuje nam partner!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah, nic nie rozumiesz. dobra, koniec tematu. wielce dorosla osobo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem kochasz go ale on cie olewa, wiec wpadłaś na dojrzały pomysł by z nim zerwać,ale pod wpływem kwiatów wahasz się czy dobrze zrobiłaś. povbawisz się w niedostępną pare dni i wrócisz ze łzami w oczach ,szepcząc mu do ucha''tylko mnie kochaj'' a jeśli sie nie zmieni ,zamiast rozmów znowu go rzucisz jakie to romantyczne i DOJRZAŁE😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×