Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MiłyMan

Kobiecy orgazm

Polecane posty

Witam Drogie Panie założyłem ten temat gdyż jestem Ciekaw ilu z waszych partnerów jest w stanie tak naprawdę was zaspokoić. Mam tu na myśli prawdziwy Kobiecy orgazm gdy odpływacie i całe się trzęsiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizakofil
Hehehe, to może niech wpiszą się Ci, którzy nie widzieli orgazmu u swojej kobiety. I nie mówię o oglądaniu orgazmu z szafy, gdy ona z Rychem się zabawia... :-) gg:5411780

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie udaję orgazmu ,ale czasami potrzebuję dużo czasu żeby dojść Czasami nawet jestem wściekła że po godzinie nagle ginie podniecenie i zaczyna się zacierać.Mój facet jest bardzo cierpliwy ,i zawsze mu mówię ze np. dzisiaj nie doszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I o taką odpowiedź właśnie chodziło naszemu Koledze.Ja również potrzebuję więcej czasu i czasami mimo szczerych chęci ...nic z tego.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak powiedzmy ze o takie odpowiedzi chodziło aczkolwiek ciekawi mnie jak rzeczywiście wygląda prawdziwy kobiecy orgazm według szerszego grona kobiet , gdyż udało mi się doprowadzić moja byłą partnerkę do takiego właśnie stanu i ciekawi mnie czy to był na pewno stan całkowitego "odpłynięcia" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że jeszcze wiele przede mną, bo ja jeszcze nigdy cała się nie trzęsłam heh I can't wait

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznijmy od tego co nazywamy prawdziwym orgazmem.. Kobieta może przeżyć kilka rodzajów orgazmu, ale niektóre w ogóle nie są w stanie go osiągnąć- szczególnie pochwowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spyta jej ,bo to jest już "była" i jest jemu niezręcznie o to pytać.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) może nie jest to kwestia wiary czy mówiła prawdę raczej bardziej ciekawość jak taki stan wygląda u innych kobiet ;) Mimo młodego wieku czuje się dość pewnie w kwestii zaspokojenia kobiety choć na pewno nie wiem wszystkiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda kobieta jest inna i inaczej to odczuwa i przeżywa... 🖐️ I nie ma czegoś takiego jak : ''prawdziwy kobiecy orgazm''... żadna z kobiet nie może potwierdzić, że taki przeżyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dama,masz rację,co kobieta,to inne odczucia.:)Orgazm uzyskiwany różnymi metodami i z różnym nasileniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dziewczyna jest młoda to czasami sama nie wie czy ma orgazm czy nie. Najczęściej po orgazmie nie pozwala stymulacji łechtaczki czasami ją to łaskocze , a czasami drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie ciezko nie zauwazy orga
u mnie ciezko nei zauwazy orgazmu, podczas dwóch godzin odlatuje kilka razy, z wielkimi fontannami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damo:)Kibicowałam Ci wiernie w dawnych postach,przykro mi,że już nie ma tam Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orgazm u kobiety
czujesz pulsowanie od srodka gdy jestes wtedy w niej...no i pozniej moze nie pozwolic sie dotknąć...tak chyba w kilku słowach okreslic mozna orgazm łechtaczkowy...a pochwowy...no coz to chyba rzadkość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pulsowanie może być również ...zaciskaniem mięśni pochwy podczas stosunku,zatem również nie jest jednoznaczne z orgazmem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tego nie da się nauczyć i opowiedzieć... Raz po prostu sobie jęczę, a za innym rzucam się na ściany :P I to nie zawsze zależy od partnera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damo,miałaś wybór,to oczywiste.Nie byłaś niczemu winna,może tylko za bardzo odkryłaś swoje serduszko:)Wielkie zresztą.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze,nie męczę Ciebie już,wszak nasz Kolega oczekuje wyjaśnień w innej sprawie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×