Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PROSZE O PORADY

POROD W OPOLU ???????

Polecane posty

Gość PROSZE O PORADY

wITAM JESTEM SPOD OPOLA. Zbliza sie termin porodu i chcialabym sie dowiedziec czegos od rodzacych w szpitalu polozniczym w opolu. Mzacie jakies doswiadczenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamuska
witam ja tez bede rodzoc w Opolu i ciekawi mnie opinia na temat tego szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROSZE O PORADY
halooo jest ktos kot moze mi pozmoc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez z opola
z tego co wiem, to porodówka w opolu nie jest zła jesli zgodzisz sie na znieczulenie do kręgoslupa, jak nie to jestes uciazliwa. najlepiej traktują kobiety w Strzelach Opolskich. Ja sama nie jestem matką, to opinie koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30-letnia_DZIEWICkA
Poród to najlepszy w domu . . . afrykańskie kobiety rodzą w lepiankach . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieopolanka
Polecam Kędzierzyn Koźle (znieczulenie za darmo i wszyscy chwalą), Strzelce (bo wszyscy je chwalą), Prudnik (bo sama tam rodziła i bardzo sobie chwalę). Opola nie bo tam odwalają masówkę. Tam będziesz tylko kolejną pacjentką do odfajkowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROSZE O PORADY
Dzikeuej za opinie , najblizej mi jednak do opola. Z tego co wiem , to za znieczulenie w opolu trzeba placic czy to prawda?? A ile to kosztuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_adrianka
Kobitki podnoszę temat,jestem załamana opiniami porodówki w Opolu,słyszałam o wielu przypadkach niedopilnowania przez personel,gdzie dzieci są teraz niepełnosprawne....zbyt długo zwlekają z cesarką,dzis nawet w Panoramie mówili o żonie olimpijczyka Bartłomieja Bonka,której kazano rodzic bluiźniaki po wyraźnych zaleceniach do cesarki i jedno dziecko walczy o życie :((( Znajomej dziecko zmarło po zakażeniu gronkowcem ;( CZy któraś rodziła może w Opolu i może się wypowiedzieć???? Bardzo proszę o podpowiedź,jestem w 20 tygodniu i cały czas martwię się tym Opolem :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Hej, ja mam podobny dylemat! Jestem w 24 tyg. i skłaniałam się, żeby rodzic w Opolu. Czytając opinie internautek na temat opolskiej porodówki byłam nastawiona optymistycznie, natomiast teraz.... Wiem, że dziennikarze kreuja rzeczywistośc i wybieraja tylko takie opinie, które im odpowiadają, jednakże teraz jestem w kropce:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_mama
Porodówkę w Opolu miałam okazje odwiedzic dwa razy. Pierwszy raz w 2009 roku a drugi w grudniu 2013. Oba porody były całkiem inne , nieszablonowe, poniewaz to pierwszą corke urodzilam bez wiekszych problemow w ciagu 5 godzin, natomiast druga kazala czekac na siebie kilkanascie godzin z powodu duzej masy urodzeniowej. W obu przypadkach bylam zachwycona cudownymi połoznymi, wprost stworzonymi do swojego zawodu. Starszej coreczce pomogla przyjsc na swiat Pani o imieniu Helga, bardzo mi pomagala, podpowiadala co zrobic, zeby sobie odrobinke ulzyc w bolu, podawala wode , a przy samym porodzie wspierala i dodawala otuchy przy najsilniejszych bólach, nie narzucala w jakiej pozycji rodzic, ale radzila sluchac swojego ciala... druga córcia dala o sobie znac w noc po Wigilii.. o czwartej rano przywitala mnie bardzo mila Pani, ktora opowiedziala co i jak, z czego moge korzystac, jak ona moze mi pomoc itd.. do 7 rano kiedy przychodzila inna zmiana byla u mnie kilka razy, pytala, czy czegos nie potrzeba, byla przy tym bardzo mila, ciepla jak ciocia :) Pani Magda polozna, ktora "przejela mnie" rowniez okazala sie cudowna kobietą.. czesto zagladala z checią pomocy, rowniez cieplo wspierala, gdy juz poród sporo sie przeciagal, nie szczedzac przy tym nasilajacych sie niemilosiernie bóli.. rowniez ona okazała sie Aniołem.. widać bylo, ze bardzo chce pomóc i ulżyc, przyspieszyc możliwie... wszystkim wątpiącym polecam.. tu spotkasz ludzi , którzy są do tego stworzeni, bardzo pomocni w tej trudej chwili, a z resztą poradzicie sobie w kazdej sytuacji kierowane miłoscia do naszych pociech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostrzegałem przed tym szpitalem moja kobietę ale nie chciała słuchać powiedziała ze się teraz wszystko zmieniło sierpień 2014r. i niestety stało się przeżyła koszmar minionego lata tragedia wszyscy tam jak by za kare byli zastanawiałem się czy trafiliśmy do szpitala czy do motelu w którym sami sobie musimy radzić ,a najgorsze piekło się zaczęło na oddziale dla noworodków nasza córeczka zachorowała paro dniowe dzieciątko leżało leżało lekarze ciągle zajęci połowicznie odpowiadali co mu jest każdy lekarz mówił inaczej ,a pielęgniarki!!!! to tak jak byś pojechał do mechanika naprawić samochód a mechanik do ciebie rób pan sobie to auto sam przecież jest pan jego właścicielem DRAMAT OBY WASZE MALEŃSTWA TAM NIE TRAFIŁY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak: bzdury gada poprzednik; byłam tam 10 lat temu, 5-też, i w listopadzie 14r: już za późno na następne dzieci, ale gdyby tak było jak teraz mogłabym rodzic jeszcze nie raz. jest zupełnie inaczej, czułam się najważniejsza, zaopiekowana, każdy o mnie dbał. moje sąsiadki mówiły, że zmieniły się rządy w szpitalu- no i dobrze. jak się ma zmienić to tylko ma być lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będę rodzić jutro i jeszcze nie powiedziałam chłopakowi no i co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×