do dziewczyn...

Jestescie caly czas u chlopakow a moze on u was siedzi jak spedzacie czas razem u niego w domu ? czy moze tez u was? Bo u mnie jest problem, moj chlopak nie lubi u kogos nocowac ,wiec przez 4 lata moze bym u mnie z dwa razy na noc przez to, ze u mnie nie lubic siedziec (ogolnie nielubi u kogos byc) ja musze byc u niego non stop on mieszka za miastem nudzi mi sie u niego nie mam tam zanjomych bo to nie moje klimaty siedza tam z dziecmi i pieka tylko placki i bojcza on tego nie rozumie jak chce jechac do siebie do mojej rodziny on chce zebym tylko u niego caly czas byla ;a jak chce jechac do domu to ma pretensje nawet jesli chce jeden dzien zostac :( czy on moze probuje miec nade mna kontrole i mnie ograniczac wy tez tak siedzicie non stop u chlopaka?

ja tez w sumie jak juz to chodze tylko do niego.. tylko ze on ma swoją kawlerke i jest tam sam i mowi ze bynajmnije u niego to nikomu nie przeszkadzamy a ja tez wolalbym zeby czasem przychodzil do mnie.. nie wiem moze sprubuj mu jakos wytlaczyc ze chcesz zeby przyjezdzal do ciebie, ze nie chcesz tak dluzej bywac tylko u niego itp.

Mowilam ,ale on swoje nie lubi by cu kogos i koniec wiec jestem skazana siedziec tylko u niego:(

no to już wiesz jak bedzie wygladało wasze małżeństwo :) nie ,nic sie po ślubie nie zmieni na lepsze

współczuje i radzę mu powiedzieć ze nie masz ochoty już siedzieć u niego i niech on sie teraz postara wiesz obraz sie na pare dni to sam do Ciebie wkońcu się ruszy.