Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamałam sie totalnie

Wykładowca oblewa niemal wszystkich-co robić?

Polecane posty

Gość załamałam sie totalnie

Zrobił ustny egzamin i jak na razie na 46 osób zdały 4 :O W dodatku powiedział,że będzie tylko jedna poprawka,a warunku nie będzie.Czy on tak może oblać nas wszystkich,i dziennych,i zaocznych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfffffffddddd
to nie on decyduje o warunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuć te studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamałam sie totalnie
Nie zamierzam zmarnować tyle czasu i pieniedzy przez jednego debila,tym bardziej,że podobają mi sie te studia i inne egzaminy zaliczyłam bardzo dobrze. Naprawdę nie on decyduje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfffffffddddd
przeciez chyba w regulaminie masz cos napisane o warunkach? prędzej dziekan, co ma wyklodawca do gadania? a z drugiej strony jak mu zalezy na oblaniu was to po co warunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamałam sie totalnie
Kurcze,dziwny ten facet,co mu da oblanie nas?? :O Ale z drugiej strony,nawet jak bardzo będzie chciał,to czy uczelnia mu na to pozwoli?Przecież cały rok odpadnie,kasa i w ogóle....tym bardziej,że my nie jesteśmy jakieś tępaki,inne przedmioty zdajemy bez problemu,ale ten facet jest wyjatkowo wymagający i bezwzględny.Podobno wrednie się uśmiecha oblewając....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagnie
Idz na egzamin, ile umiesz to umiesz. Usmiechaj sie, ładnie, elegancko sie ubierz. Moze wtedy nie bedzie wredny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamałam sie totalnie
No myślę,że co najmniej kilkanaście osób zastosowało tą taktyke i co?...nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
moze na to zaslugujecie? moze facet ma swoje zasady i jezeli uwaza, ze ktos nie ma na tyle wiedzy by zliczyc egzamin to oblewa? a co uwazasz, ze pwinine sobie ustalic np. ok z tego kierunku obleje 8% :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
miala byc ta buzka :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
ta skrzywiona buzka, nie wiem z ktorej litery sie ja robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widzę Was z ukrycia
Cięzka sytuacja, mam nadzieję, ze dobrze się skonczy, a koleś lubi 'postraszyć' :o W każdym razie ucz się, żeby umieć jak najwięcej. A tą buzkę robi się z dwukropka i o lub O :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwukropek i O
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
"Nie zamierzam zmarnować tyle czasu i pieniedzy przez jednego debila,tym bardziej,że podobają mi sie te studia i inne egzaminy zaliczyłam bardzo dobrze." to jest Twoja mysl a moze on mysli tak: Nie zamierzam zmarnowac ocen i zlamac swoich zasad przez tylu debili, ktorzy mysla, ze wystarczy zaplacic za studia to tylko taka moja hipoteza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
widze, dzieki moze facet faktycznie chce nastraszyc i podniesc tym samym poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa Narnii
u nas tez bylo kilku takich wykladowcow co za pierwszym podejsciem ulewali wiekszosc a pozniej juz byli bardziej laskawi. Moze ten tez do takich nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam takie historie
też miałam takiego wykładowcę, egzamin mniej był straszny niż ten cały stres i atmosfera paniki. Więc się nie stresuj, napij się meliski i naucz się. Pamiętaj, że wykładowca nie jest żadnym wszechwładcą i nie może po prostu oblać umiejącej osoby. Po to zresztą wymyślono egzaminy komisyjne - jeśli on się "uweźmie" i za nic nie zechce Ci zaliczyć mimo że dobrze odpowiesz, to powtórzysz egzamin w obecności dziekana, innego przedstawiciela uczelni, a także przedstaiwciela studentów (ktoś z samorządu, ale przeważnie życzliwy) - przy świadkach nie sposób oblać umiejącej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamałam sie totalnie
Ale to jest przecież niemożliwe,zeby na tyle osób tylko 4 umiały,on widocznie zadaje jakieś pytania z kosmosu.I dziennych tak samo oblewa,bo zdajemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kljj
wg regulaminu przysługuje Ci pierwszy termin, termin poprawkowy, warunek, poprawa warunku, egzamin dkomisyjny i wykładowca nie ma nic do gadania. Naucz się, bądź pewna siebie, wejdź na egzamn odważnie, a nie ze skluloną głową, pokaż że się nie boisz, ubierz się w marynarkę, eleganckie spodnie itp. W ręku miej notatki napisane własnoręcznie a nie skserowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×