o co moze mu chodzic?

rok temu do mojej szkoly przyszedl nowy nauczyciel od wfu i od tej pory zenska czesc mojej klasy ma z nim lekcje. nie cwicze z powodu klopotow ze zdrowiem, a szkoda... otoz owy mlody nauczyciel lubi sie ze mna klocic. robi to zawsze z wielkim usmiechem na twarzy. jak mam zly dzien to mi cisnie i mowi ze musi uwazac, bo go jeszcze "uzadle" (zawsze mowi ze jestem wsciekla jak osa). dzisiaj do mnie podlecial jak bylam z kumpela i zaczal nawijac jak to fajnie, ze nie mam zlego humoru i ze go nie uzadle. dal mi jakies kartki i prosil zebym mu cos przepisala. potem zaczal z usmiechem sie czepiac mojego pisma. kiedy dziewczyny graly zaczelam rozmawiac z kumpela co siedziala obok. on niby poprawiajac siatke powiedzial z usmiechem ze nie mam plotkowac tylko ladnie przepisac. powiedzialam ze rozmawiamy o facetach. gosc sie chyba troche speszyl. poleciala na mnie pilka a on najechal dziewczyne ze nie ma rzucac na mnie i uwazac na przyszlosc. jak mu po lekcji oddalam kartki to dziekowal, mowil ze ladnie jest i z usmiechem sie doczepil ze nie sprawdzilam obecnosci. powiedzialam ze tego nie kazal mi robic a on mial jeszcze wiekszego banana. jak sie dla zartu zapytalam czy dostane jakies punkty z zachowania za to, to powiedzial ze nie, ale da mi piatke. przypomnialam mu ze nie cwicze to powiedzial, ze nie 5 z wfu tylko u niego. sory, ze takie dlugie... nie wiem o co gosciowi chodzi... dodam, ze uczeszczam do 2 liceum

Podobasz mu się.

facet naogladal sie za duzo redtube i marzy mu sie teraz szyki numer z licealistka w kanciapie na piłkach. it, cala filozofia

Swoją drogą, niezły pojeb :S

ta nie wiesz o co mu chodzi.juz sie pewnie rajcujesz

nie no,jestem zażenowana... sorry, nie mogę czytać tego "z uśmiechem powiedział" Nie pomogę. grrrr....

Jak chodzilam do liceum to koleżanki też rajcowały się młodym wuefistą :o Kazda sobie wyobrazala i wmawiala sobie ze sie mu podoba :D Jest mlody i stara sie byc mily dla uczniow a ty sie nie nakrecaj Na pewno mu sie nie podobasz