dobry podryw, trudna sytuacja

jak mam delikatnie poderwac nauczyciela ktory mi sie podoba? ;) jest 6 lat starszy, zaznaczam ze nie uczy mnie swojego przedmiotu :)

:)

dopóki Cie uczy to go nie podrywaj.

on ogólnie mnie nie uczy :) ale uczy w szkole.. jak wyjde ze szkoły już, to jak go poderwe skoro nie bede miała z nim zadnego kontaktu :) ?

każdego podrywa sie inaczej, tak więc trudno stwierdzić jak powinnaś poderwać.

to akurat wiem... ale moze jakis pomysł? nie wiem jak to rozegrać... :P tak dluzej to widze go 2 razy w tygodniu :> mam pecha :P

człowieczaki zlitujcie sie :P

a czego uczy?? może zagadaj coś związanego z jego przedmiotem, że to twoje hobby czy coś??

niemieckiego ;) to nie mozliwe :D nigdy sie nie uczylam niemieckiego, a tym bardziej nie jest to moje hobby :D nic związanego z Niemcami jakos mnie nie interesuje :P hehe chyba ze poprosze go o korepetycje z elementami anatomii ;) nie no z tym to żartuje oczywiscie :P

olej nauczyciela, pewnie ma kogos a ty mu bedziesz w zycie sie wciskac

a jak nie ma to co :P

wez posciemniaj troche, przeciez juz cie cos laczy z niemieckim ON, idz i zapytaj o jakas dobra kasiazke do podstaw, albo najlpeiej zapisz sie na korki u niego :D

haha jasne :D :D :D wiesz jaki wstyd będzie.. ja nawet podstaw nie znam :p moge policzyc do 10 :D ale jakby mi kazał to napisać to... leże :P

:P

musze jakoś spróbować zeby nie żałowac na starosc :P

umów się na korepetycje z jebankiem

z chęcią ;) tylko nie wiem czy sie zgodzi :P

zrób mu loda, przepisy na internecie są i w jakis upalny dzień go poczęstuj, powiesz że to własnej roboty, zaczniecie rozmawiać o lodach, on ci powie jakie lubi, a dalej to juz się samo potoczy

dzięki :D jesteś wielki... na taką odp wlasnie czekalam :D