Czy ktoś nie mial żadnych objawów w ciąży?

Nie bolał go brzuch, nie bolały piersi, nie miał mdłości. Czy to w ogóle możliwe?

podniose

Miałam mdłości, nudności, czasami wymioty, bolały piersi, czułam okropne zmęczenie i senność.

;) zero objawow na koniec tylko zgaga

czy aby już o to nie pytałaś? We wczesnej ciąży tylko byłam taka trochę bez napędu, ale też nie od razu, a pod koniec I trymestru. Nie wymiotowałam, nie miałam nudności, brzuch mnie nie bolał, piersi też nie. Teraz jestem w 6 miesiącu i mam dwa ciążowe objawy: duży brzuch i węch trochę lepszy niż zwykle. W sumie żadna z moich koleżanek nie miała "typowych" ciążowych objawów (co nie znaczy, że nikt ich nie ma; po prostu miałyśmy farta;-) )

Ja. Dopóki brzuch nie urósł ;P

Nie pytałam. Byłam już raz w ciąży i wiem jakie miałam objawy na początku, a teraz chcemy mieć dziecko i dziś miał się pojawić okres, ale się nie pojawił, test negatywny, ale w poprzedniej ciąży też w dniu okresu był negatywny, ale objawów nie mam żadnych. Piersi bolą, ale sutki nie są wrażliwe, nie mdli mnie na widok szczoteczki do zębów, nie mogę rozróżnić po zapachu co mam w lodówce przez zamknięte drzwi do kuchni. Tak się zastanawiam, ale chyba się nie udało.

Moze jest jakaś mama, która nie miała objawów na samym początku ciaży- tak w 4-5 tygodniu? Mam jeszcze nadzieję.

ja nie mialam i nie mam zadnych objawow oprocz wiekszego brzucha i to troche wiekszego, wiele osob nie rozpoznaje ze jestem w ciazy a ona zaraz sie konczy:)