Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śnieżynkaaaa

odchudzaniee

Polecane posty

Gość śnieżynkaaaa

kto ze mną? w kupie raźniej:-) musze popracować nad swoim ciałem . przede wszystkim zając sie moimi udami - są duże w najgrubszym miejscu maja ok 60 cm i pupą A waże 60 kg przy wzroscie 170. A chciałabym ważyć 56 kg plus uda ok 55 cm:-) znacie jakieś fajne, sprawdzone cwiczenia na uda i pośladki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
widzę w stopce że wytrwale idziesz do przodu :-) mam nadzieję ze mi tez tak pojdzie :-( myslałam o rowerze stacjonarnym? dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja rowerku nie mam, ale dziewczyny pisza ze dobry jest. Ale jakbym miala wybierac to wolalabym orbitreka. Ja narazie posiadam tylko skakanke i na niej sobie skacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
no ja właśnie dostałam rowerek , skakanki nie mam - zastanawiam sie czy sasiadom z dołu by nie przeszkadzało moje skakanie :-P ehhh dosyć cienkie te sciany u mnie w bloku są. słyszałam też o tych łydkach, ale ponoć przy małym ociązeniu nie rozbudowują sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
mrofeczkaa a stosujesz jeszcze jakas diete? rozumiem że zero słodyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zero slodyczy, ogolnie to jest na zdrowym odzywianku i mż, ale teraz chwilowo jestem na dukanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeżdze na rowerze - zimą stacjonarnym, latem zwykłym. Łydki mam ciągle takei same, nie rozbudowały mi sie :-) To chyba prawda z tym obciazeniem. Na schudnięcie to lepiej lzejszy ciężar, a szybciej kręcic i dłuzej - ja na moim rowerku stacjonarnym jeżdze tak ok 14 - 16 km/h. Kiedyc jeździłam ok. 20 km/h, ale wtedy miałam lepsza kondycję :-) Mam nadzieję, ze jeszcze do tego dojdę :-) Mój rower ma skale obciażenia od 1 do 8. Jak go kupowałam i sprawdzałam, to mi sie wydawało, ze nawet ta "ósemka" to nie jest za duzo, ale jednak po kilku chwilach jazdy sie okazuje, ze to jednak sporo - na ogół jeżdze teraz na "dwójce", ale dawno temu jeździłam tak do "piątki" (wtedy oczywiście już nie tak szybko). Najfajniej się pedałuje w rytm muzyki - trzeba znaleźć piosenki w takim rytmie, jaki nam pasuje - wtedy nawet nie widzisz kiedy 30 min. przeleci. Ostatnio jeżdzę też oglądajac tv, ale wtedy nie myslisz o jeździe i czasewm wolno sie pedałuje. Ale jak kto woli :-) A z tym wyrabianiem łydek, to myslę, ze jak ktoś pedałuje w domku raz po raz na nieduzym obciazeniu, to zaraz łydek sobei nie wyrobi. Kulturysci nad łydkami musza przecież długo i cieżko pracowac :-) A WY byście "chciały" tak, ot :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
agawa to mnie pocieszyłaś :-) dzieki za wypowiedz :-) a powiedz mi widzisz poprawe ? ładniejsze sa pośladki i uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że ładniejsze :-) ALe wiesz, ja mam takie zrywy, albo się opycham i nie ćwiczę w ogóle, albo dla odmiany sie motywuję i zaczynam dbać i o dietę i o cwiczenia - i wtedy jest poprawa (takze w udach). Tak więc ta poprawa jest wynikiem i cwiczeń i diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grace w opałach
Śnieżynka jeździsz już? Ja z chęcią się przyłącze do wspólnego pedałowania i dietki.Planuję mniej jeść i zrezygnować ze słodyczy i napojów gazowanych. Ważę 66:( przy 164cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
acha dzieki, no u mnie z tymi słodyczami to jest cięzko - jak nie ma w domu to oki, a jak sa to kusi oj kusi :-( w dodatku moj te słodycze tak kupuje :-) grace w opałach od jutra zaczynam:-), na początek moze tak po 20 - 30 min codziennie albo co drugi dzień, mam nadzieję ze mi wystarczy wytrwałosci :-) rezygnuje z kolacji - jedynie coś lekkiego , jakiś jogurt albo kanapke, ale to tylko do godz 18 góra 19 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez
hej dziewczyny!! z checia tez sie przylacze, chcialabym zrzucic kilka kilogramow, ogolnie ciagle sie odchudzam albo nie odchudzam, juz troszke mi sie udalo ale chcialabym jeszcze :) planowalamod dzisiaj zaczac tak na powaznie i jak na razie sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
no to pełna mobiizacja dziewczyny :-) niedługo wiosna :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grace w opałach
:) no to zaczynamy od jutra:) Planujesz jeździć wieczorem czy rano na czczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie rezygnujcie z kolacji;] bialkowa mozna zjesc na pol h przed snem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
w tygodniu to raczej pod wieczór, a w weekend to przed południem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialko zawarte w twarogu, ktore bedzie sie wolno wchlanialo przez noc, co by miesnie ochronic przed spalaniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
no ja przez najbliższe dwa tygodnie bede chodzić na praktyki do 14 , wiec mi pozostaje pod wieczór :-) ja zamierzam przy muzyce, słuchawki do ucha i jazda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie ale ja mam małe dziecko:) ,więc słuchawki w uszach odpadają bo bym nie słyszała jak wielkie szkody w domu poczynia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
oj oj oj po tych paru minutach mieszkanie wymagałoby gruntownego remontu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
o tak !!! :-) wszystkiego są ciekawe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to do jutra:) Ja spadam do łóżeczka,leci jakiś film na polsacie trochę zerkną i pewnie zasnę:) o 6 czeka mnie pobudka,ja nie wiem ze to moje dziecko nie ma po mnie we krwi spania do 10:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżynkaaaa
dobranoc :-) no tak bywa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Pojeździłam wczoraj pół godzinki rano a potem byłam u rodzinki na małej uroczystości.Czego ja tam nie jadłam:O A do tego jestem przed okresem i dziś na wadze 67:( No nic biorę się za siebie porządnie.Od dziś ścisła dietka a o 14 rowerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×