Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika2030

internet

Polecane posty

Gość mika2030

Witam...Mam pewien dylemat i chciałabym żebyście się obiektywnie wypowiedzieli...Wiem zapewne nie raz juz ktos taki delamet tu mial..ale coz....Mianowicie problem polega na tym, że poznalam na początku stycznia chlopaka na necie...Gadamy codziennie na gg tudzież na skype...doszlo do tego ze moje humory sa uzaleznione od tego czy napisze sms czy syg puci..to zaczyna sie robic chore, ale fakt jest taki ze mi na nim zalezy...mieszka dalko ode mnie ale to nie jest cos nie do pokonania...niedlugo mamy sie spotkac ale ja sie boje tego spotkania;/ a dokladnie tego ze jeszcze bardziej mi sie spodoba i bede miala zonka. Denerwuje mnie to ze tak naprawde nie wiem co on mysli..po "gestach"o ile o gestach mozna mowic przez neta mozna sie zorientowac ze choc w polowie jest nastawiony jak ja...ale to facet wiec ciezko rzec... co myslicie? moze napsialm zbyt malo szczegolow ale ogolnie mniej wiecej tak to wyglada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafeteriuszka23
Witaj, mam podobna sytuacje jak Ty tylko ze u mnie to sie zaczelo w grudniu. tez moje emocje sa uzaleznione od tego czy on sie odezwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika2030
i co zamierzasz z tym z robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×