on na kawalerskim sie bawi a ja ciężarówka sama...

Moj maz poszedł na kawalerski wieczór kolegi z pracy a ja jako ze ciezarna i gruba i generalnie to lezec musze bardziej jak chodzic, siedze sama w domu... No z psem. I smutno mi tak jakos... :(

nie przejuj sie kochana ja tez sama w domku siedze z psem bo narzeczony poszedl do pracy :( i nie wiem co mam robic nie wiem czy cos ciekawego nawet dzis leci w tv

A masz problemy z ciązą?

w tv jak zawsze powtórki :/ mam troche za krotka szyjke macicy :(

niania na tvnie bedzie leciala:P hehe to na jakas godzine bedzie zajecie;p :) Ja tez jestem w ciazy :) ale dopiero w 3miesiacu :)

na kawalerski do klubu?

jak urodzisz to zostawisz faceta z dzieckiem i też polecisz sie bawić :D

Ojej.. no to współczuje,nie martw się,jutro spedzicie razem niedziele:)

Hhehehe,zgadzam się z Franką :) A kiedy dzidziuś się pojawi?

bo najpierw slub potem bachor teraz pujdziesz do kosciola i na wesele taka gruba i brzydka kto kurwa bierze slub w ciazy dla mnie byl by to wstyd co wstyd przed rodzina wstyd to gruba dupe wsadzic w suknie:O

nie do klubu , na domówke extra niedziela bedzie jak skacowany cały dzien przespi.... taaa dobrze ze jest Niania :D

przeciez napisala ze MĄŻ :D

do "sdgvdfzbhns" chyba ci się fora pomyliły... :/

Jutro to jego będzie łeb napierdalał i będzie odsypiał. Jeżeli wróci do domu :D... Bo jak na kawalerskim będą fajne laski, to pewnie porucha i nie będzie chciał wracać

tak w ogóle to jestesmy juz po slubie. Kawalerskie kolegi. Co slub bierze za tydzien...

i panieńskie to strasznie popierdolony zwyczaj :O

tak btw.. ja mojego na zaden kawalerski przed slubem puszczac nie bede.. za duze ryzyko.

dziudzius w maju dopiero... najpierw wyszło ze szyjka za krótka, teraz ze głowka za duza. Ciaza to mega stres... cudów nie ma :] walić bedzie bo wszyscy jak na akord piją na takich kawalerskich.. a jutro zwłoki bede podziwiać przez cały dzien... Super weekend :(

a on dmucha jakąś panienkę.

nie przejmuj sie moja kochana ciężaróweczko, masz dzidziunia, urodzisz , wyrośnie, będzie fajnie, będziesz chodzić na imprezki

No ale zapewne wiedziałaś o tym wcześniej,ze Twój meżulek wybiera sie na imprezkę:) Ja rodzę w czerwcu :)

bede juz za stara na imprezki :D :D echhh - nie lubie ostatnio sama w domu siedziec... a przez to ze musiałam pare dni lezec to własnie ciagle sama byłam i nawet weekend... no ale z drugiej strony - co mozna z ciężarną zoną w domu robic???

w sumie to nie wiedziałam, bo on tez przekonany nie był no ale dzis kolega zadzwonił ze idzie, wiec on tez poszedł...

tak w ogóle to nie powiem dobry mąż z niego ale nie lubie jak pije , nie lubie jak z kolesiami pije , jak potem pijany wraca do domu... jak wali od niego jak z gorzelni... jak po nocy sie tłucze szukajac tabletek od bolu glowy jak na sile chce byc przymilny a ze jest silny to zawsze mnie gdzies ścisnie, przyciśnie, a teraz jak brzuchol mam to niezgrabna jestem i słaba po prostu... niecierpie jak chrapie , bo ze snem to i tak juz problemy mam od pewnego czasu :/ echhhh

Kochanie nie słuchaj tych podłych zazdrosnych suk. Kocham Cię i jestem Ci wierny, Żabciu moja najsłodsza. Będę między drugą a trzecią. Śpij Kochanie

ja tez sama spedzam wieczor,Moj maz pojechal z bratem zawiesc dziewczne do domu ok.40 km w 1 strone.ZObaczy o ktorej wroci.POjechal 0 19.odnioslam wraazenie ze to tylko pretekst zeby wyrwac sie z domu.Mamy dziecko a corcia juz spi.

Nie martw się tak! To pewnie przez ciążę masz takie smutki:)

nie wiem dlaczego ale "kawalerski" wzbudza we mnie dziwny niepokój :/ heh

Bardzo go kocham. Bardzo mi przykro.. kurcze ... czuje sie okropnie... jestem zołza :(

Ty zolza a niby dlaczego ??? a on męska dziwka ....