Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cojamamzrobic

co Ty bys zrobila na moim miejscu??

Polecane posty

witam, chcialabym opowiedziec moja historie, spotykamy sie od roku, a wlasciwie, jeszcze nie od roku w walentynki mamy rocznice.. Na poczatku znajomosci bylo idealnie, jak w bajce, wiem, ze to zasluga tego, ze to poczatki, poznajemy sie itd..cos wspanialego.. wlasciwie problem zaczal sie wtedy kiedy poszlismy na impreze i on na niej bawil sie z inna dziewczyna (jestem straszna zazdrosnica) ale nie chodzi o sam fakt,ze sie z nia bawil, tylko chodzi o to, ze ja siedzialam sama w kącie, mogl przeciez powiedziec, ze sie pobawi teraz z inna.. Wlasciwie zawsze kiedy byly takie sytuacje wynikaly klotnie, bylo mi strasznie przykro, ze zabral mnie, a bawi sie z innymi.. no coż takie zycie.. im dluzej sie znalismy tym bylo gorzej, tzn niektore sytuacje doprowadzaly do tego,ze bylo gorzej, w nasz zwiazek zawsze wchodzila taka dziewczyna, ktora jest w nim strasznie zakochana, on powiedzial jej raz,ze to koniec, drugi raz, przestal sie odzywac, ona dalej nalegala.. prowadzila do wszytskiego,zeby nasz zwiazek sie rozpadl.. kilka dni temu zobaczylam w jego e-mailu zdjecia, nagie zdjecia tej dziewczyny, wyslala mu, a on odwdzieczyl sie tym samym.. a zrobil to dlatego, ze powiedzial mi, ze to koniec, ale ja sobie tego nie wzielam do serca , tylko dalej bylo tak jak przedtem, spotykalismy sie itd. pozniej znowu zobaczylam, ze ona mu wyslala zdj, takiej tresci jak poprzednio.. postanowilam do niej pojechac, zrobilam too.. a tam zastalam mojego ukochanego, nic nie robili, tylko siedzieli... jak mnie zobaczyl od razu wyszlismy, we dwoje.. ta laska zlozyla zeznania na policje, ze ja naszlam w domu i zaczelam wyzywac od dziwek.. To jest nie wazne, moj ukochany powiedzial, ze da mi jeszcze jedna szanse, ze on sie zmieni, ja sie zmienie, zaczniemy wszytsko od nowa ... Tym bardziej, ze ja mu daje 100% siebie, jesli nie ma kasy daje mu ja, jesli chce sie wyplakac moze to zrobic, jakies fantazje sexualne wszytskie moze spelnic.. On mowi, ze chce odejsc, ze chce sie wyszalec, a ja wiem, ze to facet mojego zycia, bylam w roznych zwiazkach, znam roznych facetów, ale nikt nie jest taki jak on i nie chce slyszec odpowiedzi, znajdziesz lepszego, ja nie chce lepszego, gorszego ja chce jego.. co mam zrobic,zeby ten zwiazek narodzil sie na nowo, albo co zrobic, zeby pozwolic mu odejsc..mimo to, ze bede na niego czekac, a moze jednak wroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po co komu coś takiego
Moja Droga, przeczytaj to co napisałaś. On ma Cię wyraźnie gdzieś !!! 1. Na imprezie tańczył i bawił się z innymi, a jego dziewczyna siedziała w kącie. Na tym polega związek ? - Pomijając to, że żadna kobieta nie pozwoliłaby sobie na coś takiego 2. Lata za nim jakaś idiotka, a On wcale nie jest obojętny i stanowczy 3. Tuż po zerwaniu wysyła nagie zdjęcia innej ! Odwiedza ją... Myślisz, że przed Twoim przyjazdem do niej grali w bierki? 4. Jakby mu zależało to by świata poza TOBĄ nie widział. Jestem z facetem prawie 2 lata i wiem co mówię - tak na marginesie narzeczonym, nigdy mnie nie zawiodł, prawie w ogóle nie kłocimy sie, nadajemy na podobnych falach i nie musze obawiac sie żadnych idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cojamamzrobic kopnij go w dupe bo zniszczysz sobie zycie będąc z takim palantem.Ja rozumiem ze miłosc miłoscia ale musisz to przetrzymaj i poprostu niech idzie w cholere.Nawet jakby skamlał jak pies ze chce wrócic to nie dawaj mu tej szansy.Chyba ze bedzie wystawał codziennie pod twoim domem przez okragły rok jak jeden ój były hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie chodzi o to, ze on jest *ujem bo naprawde nasz zwiazek jest, a wlasciwie byl idealny, nigdy nic nie moglam mu zarzucić.. wszytsko to co chcialam mialam, tylko przez jakies ostatnie 2 miesiace wszytsko zaczyna sie psuć, a ja go tak bardzo kocham, tylko nie potrafie mu powiedziec, ze moze ode mnie odejsc..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona**
Rób tak dalej i pozwalaj sobą poniżać. Facet Cie upokorzył, rozumiesz to? On po prostu Ciebie nie chce, jak chcesz miec faceta za którym będziesz latała, zastanawiała sie ,czy Ci rogi przyprawia to prosze bardzo rób tak dalej. A ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale juz czas jedna kochajaca osoba drugiej niekochajacej nie zatrzyma bedziesz sie tylko meczyc załoze sie ze jak mu powiesz ze jest wolny to pobiegnie do tamtej chcesz byc w zwiazku i zeby cie zadzał? to nie bezie miłao sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona**
Każdy związek na początku jest idealny, a facet zachowuje sie jak rycerz w złotej zbroi, miałam tak samo jak Ty, też myślałam że mój chłopak jest super, po jakims roku zaczelo sie miedzy nami psuc, dowiedzialam sie ze spotyka sie z inna kobieta to kopnelam go w dupe, i tak pozniej chcial do mnie wrocic bo ta idiotka go zostawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do niej na pewno nie poleci, tego jestem pewna jak niczego na tym swiecie.. ona stara sie o niego 6 rok..!! i nigdy nawet jej palcem nie dotknął.. ale ja go kocham i ja wiem, ze to moja wina, ze on chce ode mnie odejsc, dlatego, ze sie zmienilam, nie dawalam mu czasu,zeby za mna zatesknil.. za czeste spotkania.. on mi nawet powiedzial,ze wie, ze jestem idealna kobieta na żone, to wszytsko sie zmienilo od kiedy zaczely mi sie inne problemy i zaczelam swirować.. dlatego wiem, ze gdybym ja sie zachowywala inaczej to i on by sie tak zachowywal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachowujesz sie irracjonalnie...pytasz nas o rade i z marszu odrzucasz wszystkie nasze domniemania bo poprostu nie chcesz sei z nim rozstac....jest to dziecinne i nieodpowiedzialne...mozemy cie tak przekonywac rok a ty i tak bedziesz mądrzejsza i wszechwiedząca...wiec po co nas pytasz? a skoro swirujesz to czas do lekarza to czy jestes idealna kobieta na zone to chyba męzczyzna powinien ocenic a nie ty co? ale pewnie znów sie myle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, nie chce od niego odejsc, bo zycia sobie bez niego nie wyobrazam.. ale czy zadna z Was nie widzi przyszlosci w tym zwiazku, przeciez mozna zaczac wszytsko od nowa.. bo zle zaczelo sie dziac dopiero 2 m-ce temu.. tak to bylo jak w raju, nawet sie nie klocilismy, bo nie mielismy o co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona**
ta tak dajesz faetwowi wszystko i jeszcze mówisz że to Twoja wina, to jest tylko i wylącznie jego wina a co by on zrobil jakbys wyslala swoje nagie fotki facetowi, ktory sie za Toba ugania?? Prawda jest taka, że jak facetowi zalezy na kobiecie to zrobi wszystko zeby z nia byc. Ba! nawet stanie przed nia z kalendarzem w reku i zapyta sie jej kiedy ma czas. Tak to powinno wygladac wszystkie inne scenariusze to tylko zawracanie głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona**
AHA i jeszcze jedno to nie jest tak, że Ty zrobiłaś coś złego czy jakoś sie zachowałaś i to Twoja wina..NIE prawda jest taka, że nie kocha sie kogoś za "coś", za coś to można szanować a z miłośc to jak los na loterii albo sie kogoś kocha taka jaka jestes albo nie i nie wazne co bys robila on nie zmieni swojego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×