Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mochiko

nie wiem czy dobrze zrobilam

Polecane posty

jestem juz ze swoim chłopakiem 4 rok i nie wystarcza mi juz to co jest,stoimy w miejscu a ja chciałabym wziasc slub.on zawsze mówi ze jest jeszcze czas i tak mija rok za rokiem.ostatnio z nim rozmawiałam i odpowiedz była taka sama jak wczesniej wiec wzielam sprawy w swoje rece i wyznaczyłam date,wynajełam sale,zapłacilam zaliczke.o dziwo dobrze to przyjoł,mówił tylko ze nie potrzebnie sie pospieszyłam bo moglismy załatwic to na wiosne.tylko ja teraz dziwnie sie czuje,chyba postapiłam zbyt egoistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona**
zachowałaś sie bardzo nachcalnie. Zamiast z nim pogadać Ty podejmujesz decyzje za niego.Ja bym na miejscu Twojego chlopaka sie wkurzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź
dobrze zrobilas!!!!co masz siedziec i czekac a on cie bedzie wlata wpedzal:O brawo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad czym tu myslec
on chcial tylko potrzebowal zebys mu uswiadomila te jego potzrzeby,gdyby nie chcial to by ci powiedzila ze nie oznei sie z taba i pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka890
Obawiam się, że postąpiłas zbyt automatycznie. Może Twój facet nie był jeszcze gotowy na taki związek, pozatym ślub w waszym związku nie zmieni totalnie nic, oprócz tego, że uszczuplicie wasze konto o kilkanaście dobrych tysięcy i że w szafce będzie leżał papierek, o którym za 2 dni zapomnicie. Wszystko bedzie jak dawniej, tylko facet będzie czuł się jak ptaszek w klatce, bo to nie była jego decyzja. Chyba że jest książkowym wyjątkiem. Wtedy szacun ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudel z quadelupy
Jestes psychopatka a 4 lata to nie cale zycie to duzo zmiana i jak mu nie bedzie odpowiadac to wszystko spadnie na ciebie i bedziecie miec piekielko a nie zycie, czy ty masz mozg ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudel z quadelupy
da mu poczucie uwiazania moze cie kocha a nie chcial tego uczycia to wszystko zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozmawialam z nim juz nie raz na ten temat i zawsze mówił ze chce sie ozenic,tylko jakos nie umiał sprecyzowac kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okomoko haja
ja zrobiłam to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananowy rajj
idiotki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jesteśmy razem ponad 4 lata i obojgu się na nie spieszy do ślubu. Chcemy najpierw skończyć studia i znaleźć porządną pracę. i wobec chłopaka zachowałaś się naprawdę paskudnie... Tak jakby nic dla Ciebie nie znaczył, jakby nie obchodziło Cię jego zdanie , jego uczucia... Ślub to musi być decyzja obojga ludzi. Nie zdziw się jeśli kiedyś w czasie kłótni on będzie Ci to wypominał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×