Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wróbelek-elemelek

panicznie boje się, że znów zajdę w ciążę

Polecane posty

Gość wróbelek-elemelek

mam dwójkę dzieci-z prezerwatyw. Panicznie boję się, że zajdę w ciążę. planuję założyć wkladkę jako środek antykoncepcyjny, ale już w nic nie wierzę, bo po wszystkim można zajść... Najchętniej nigdy w życiu bym już nie współżyła, ale wiem, że mój mąż nie przyjmie tego do wiadomości. Chyba nigdy nie przezwyciężę tego lęku przed kolejną ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie moge zajsc w ciaze
i chcialabym byc w Twojej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze psycholog ;) ja biore tabletki i są skuteczne :) a też nie chcę byc w ciąży ( nie teraz jak wróciłam do pracy )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie biore tabletek
i nie boje sie rowniez :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie biore tabletek
nie mozesz po prostu mierzyc temperatury, obserwowac sluzu i po prostu nie wspolzyc w niektore dni? Wiem, ze wymaga to samozaparcia,ale nie jest takie trudne. Ja robie to juz 4 lata i mamy jedno, planowane dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guomi
wróbelek,witaj w klubie :D teraz mam zastrzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie biore tabletek
u Ciebie to jest naprawde jakies paniczny lek :o Ja wrocilam do pracy na pelny etat i kolejne dziecko mysle za 2 lata pewnie. Maly akurat bedzie mial 3 lata-roznica wieku w sam raz a i po cesarce chce sie zregenerowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jakoś nie wierze że sluzy i temperatury uchronią :O po co ryzykowac pozatym wszytkie czynniki mogą to zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajjjler
Ja też mam schizy. Ale nie takie jak mój mąż. :D On ma cykora za nas dwoje. Biorę pigułki a on i tak w życiu nie spuści się w środku. :) Ja nie narzekam. Cieszę się, że też się trochę poświęca. Mamy dwójeczkę. I więcej nie chcemy za żadne skarby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej no bez przesady ja biore jakies 2,5 roku teraz tabletki i zawsze do końca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolores amores
ja też mam dwoje dzieci i trzeciego za żadne skarby świata. Biorę tabsy Qlaira i wierzę w ich moc. Czasami mam sen , że jestem w ciązy i budze się z krzykiem. wiem, wiem zaraz powiedzą wariatka, albo inne a ja chcę zajść. Też chcialam jak dzieci nie mialam , a bardzo długo nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tylko jednego szkraba - drugi w drodze i tez się zaczynam bać o to żeby jeszcze trzeciego się nie dorobić......Mam 20 lat,studiuje i mimo iz mam kochanego faceta u boku i wspierającą nas rodzine wychowanie jednego dziecka to nie lada wyzwanie,nie mowiac juz o dwójce.Tabletki powodują zakrzepice wiec tez zasttanawiam się nad tą wkładką,ale jak slyszalam od swojej mamy,ktora jest polozną nawet ona nie daje stuprocentowej pewnosci(mozna miec takiego pecha,ze wkladka się przesunie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ma byc to i tak bedzie
a w naturalne metody nie wierzylabym za bardzo,lepiej wkladka hormonalna-mirena-i po sprawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prooszcz tak mówił
"a ja nie biore tabletek nie mozesz po prostu mierzyc temperatury, obserwowac sluzu i po prostu nie wspolzyc w niektore dni? Wiem, ze wymaga to samozaparcia,ale nie jest takie trudne. Ja robie to juz 4 lata i mamy jedno, planowane dziecko " w której parafii tak uczą?takie głupawe rady,to sobie dawaj takim przygłupom i prostakom jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez sie boje...
tymbardziej ze moj maz chcialby bardzo trzecie dziecko. Ponad rok temu zalozylam mirene,niestety musialam ja wyjac. Zabezpieczenie super ale czulam sie strasznie zle,wczesniej bralam tabletki i tez mi nie sluzyly.Musze zapobiegac ciazy bez pomocy hormonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zwykła wkładka bez hormonów. zabezpieczenie troszkę mniejsze, ale na pewno większe niż w przypadku prezerwatyw! co do npr to ja uważam że to świetna metoda! ale nie przy małym dziecku, nieprzespanych nockach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziałabym ze to
obserwowanie sluzu i temp + prezerwatywa bedzie dobre, ponieważ bedziesz wiedziec w jakie dni jestes płodna i warto podarowac sobie seks, wiadome ze płodnym jest sie tylko przez dokładnie (nawet nie całe) 24 godziny wiec to, że np kobieta zajdzie w ciaze to własciwie cud bo istnieje wiele zygot, które są wydalane przez organizm :P no mniejsza, sama ruletka watykańska to jakaś opcja ale dla kobiet, które mają szablonowy cykl i doskonale znaja swoje ciało ;> nie mówcie, że to takie złe, bo jakoś kobiety z mojej rodziny oraz z tego co słysze moich kolezanek uzywajac kalendarzyka maja same zaplanowane dzieci ;> hm, warto byłoby sie nad tym zastanowić jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałabym ze to - ale obserwowanie śuzu, temperatury i szyjki to nie o samo co kalendarzyk. i to trzeba sobie uświadomić! npr polega na obserwacji własnego ciała, wysnuwaniu z tych obserwacji określonych wniosków, a kalendarzyk to zwykłe wyliczenia, które można sobie o kant d... rozbić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość combidata
w życiu nie zdałabym sie na metody naturalne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziałabym ze to
mała_agatka chyba tego samego wyliczania wgl nie wzięłam nawet pod uwage xDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi tylko o to ze napisałaś o kalendarzyku, a kalendarzyk i npr to nie to samo :P wiesz niektórzy wierzą w moc kalendarzyka :) ja chciałam spróbować z npr, ale dotarłam tylko do teorii bo...zaszłam w ciaże i cały plan w łeb strzelił :P :P :P teraz mam zwykłą wkładkę bez hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna z gazowniiiiii
a ja ponad rok już jade na NPR i jest okej. ;) póki co nie wpadłam ;p czasem trzeba się powstrzymac ale to rzadko. chyba mam cholerne szczescie ;p ale to pewnie wszystko jest do czasu ; )) co ma byc to bedzie i nikt tego nie zmieni, jak bedziesz miala miec jeszcze jedno to i tak wpadniesz ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaa
Od 11 lat nie biorę zadnych tabletek. Mamy dwójkę - każde planowane. Kochamy się codziennie i jakoś nie jestem w ciąży. Przestańcie panikować. Przeciez w ciążę nie zachodzi się pod tego że zobaczysz faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfjkgkfdklhkflfg
Prosze powiedz mi, jak to się stało, że zaszłaś w ciążę z prezerwatywą? Bez pęknięcia? Ja jestem teraz w 39 tc i też panicznie boję się zajścia w drugą ciąże, bo ta jest "wpadką" - pękła nam gumka ze środkiem plemnikobójczym. Też chciałabym nie współżyć, bo to jedyna, pewna metoda antykoncepcji, ale on też chyba tego nie przeżyje.... ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfjkgkfdklhkflfg
Może spróbuj zastrzyków? Robi się je co 3 miesiące :). Albo jak nie chcesz mieć już dzieci to podwiąż jajowody (sterylizacja) - nie jest legalna, ale zawsze ktoś nieuczciwy się trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjkhl
brałam tabletki 10 LAT i nie zaszłam i zawsze kochaliśmy się do "końca" potem przestałam brać w styczniu 2008 i we wrześniu zaszłam w ciąże alę było to celowe chcieliśmy mieć dziecko po 5 miesiącach od porodu znowu zaczęłam brać tablety jak dla mnie to bardzo skuteczny środek antykoncepcyjny przez tyle lat mnie zawodny tylko trzeba brać punktualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
z prezerwatyw ups a ja współżyłam po porodzie z gumką i mi się spóźnia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufiiutb
dfjkgkfdklhkflfg ja tak zaszłam w 2 ciąże :D prezerwatywy były całe jak sprawdzaliśmy,mało tego były z płynem plemnikobójczym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufiiutb
teraz biorę zastrzyk i mam wszystko gdzieś :) przynajmniej sie nie denerwuje jak biore antybiotyk czy nie osłabi działania zastrzyku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×