Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lektorkaaaa

Równouprawnienie kobiet a dobre wychowanie mężczyzn

Polecane posty

Gość Lektorkaaaa

Czy nawzajem się wykluczają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lektorkaaaa
Ostatnio tak mi się jakoś rzuca w oczy jak idę ulicą np. nieprzepuszczanie kobiety pierwszej w drzwiach. Nie wiem, ja tam jestem za równouprawnieniem, no ale dlaczego od razu porzucać takie grzeczne gesty jak otwieranie drzwi prze kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgadtj
Jedna przyjaciółka powiedziala mi tak-baby to chuje z wielkimi cycami... O co jej chodziło moze o to wlasnie równouprawnienie? http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to obyczaje szlachty, którą wyrżneli komuniści. Większośc z nas pochodzi od chłopa. Poza tym gdy kobieta rządzi gdzie kolwiek, to łatwo o patologię. Emancypacje na szczytach dawniej, emancypacje na wskutek wojen i rozpusty. To jest zależne od mentalności, nastroju, niedawnych doświadczeń. Może wyrywkowa obserwacja, była rzadkim zjawiskiem. Czasy wciąż się zmieniają jak i mentalnośc. Kobiety prześcigują mężczyzn, więc po co dbac o nieznajome?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rownouprawnienie a zasady zwyklej grzecznosci i savoir vivre'u to dwie rozne sprawy. to pierwsze pomieszalo niektorym kobietom w glowie, ze kazdy przejaw tego drugiego traktuja jako naruszenie tego pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się feministką
I powiem szczerze, cieszę się z dotychczasowego dorobku naszej demokracji na rzecz równouprawnienia kobiet, myślę, że o wiele gorzej żyłoby mi sie np. 20 lat temu niż teraz, a 50 lat temu gorzej niż 20. Przechodzenie w drzwiach nie stanowi dla mnie problemu, nie czuję się dotknięta jak facet przejdzie pierwszy. Sama mogę też przenieść sobie walizkę (owszem, jeśli jest ciężka poproszę kogoś o pomoc, ale równie dobrze mogę poprosić koleżankę i kolegę - nie uważam że kolega bardziej musi mi pomóc niż koleżanka). Oczekuję dobrego wychowania od mężczyzn (jak i zresztą od kobiet), ktore w moim mniemaniu wyraża się w tym, że grzecznie i kulturalnie się do siebie odnosimy, nie obrażamy się nawzajem itp. Dobre wychowanie to termin dotyczący tak samo mężczyzn jak i kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Równouprawnienie... Hmm... dla mnie to raczej taka kwestia, że jeśli kobieta chce pracować na budowie albo jako taksówkarz i myśli, że da radę to proszę bardzo, ale dobre maniery faceta i instynkt opiekuńczości nad słabą płcią to druga sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem gorącym zwolennikiem równouprawnienia i nie bawię się w żadne grzecznościowe ukłony w stronę kobiet jak przepuszczanie w drzwiach i inne bzdury inna sprawa jest ze starszymi ludźmi, których szanuję lecz jeśli kobieta nie ma 70 lat to mam ją w dupie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak kobieta obrazi faceta w sposób taki że gdyby była facetem dostała by po pysku to w ramach równouprawnienia powinna dostać w pysk czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie tak aczkolwiek nie potrafię uderzyć samicy podziwiam tych, którzy potrafią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie tu mam problem bo na niektóre rozdarte feministki to ręka świerzbi ale jakoś tak nie mogę się powstrzymać przed obrażeniem ich i nie strzeleniem w pysk. :) Tylko nie wiem czy one się śmiertelnie poniżone nie czują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie... Jak nikt nikogo nie bije to jest równouprawnienie. U mnie żona ma więcej praw... Pare razy dostałem liścia a nie oddałem ... Jaki ja biedny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr. Martyna Krugens
Nie wyklucza się . . . chamami i idiotami może być każda ze stron bez względu na płeć! Przewagę ma napastnik nad ofiarą, gdy ma wgląd w jego przeszłość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczna gwiazdka
równouprawnienie jest dobre ale nigdy nie bedziemy całkowicie rowni, bo ani zbyt meska kobieta ani zbyt kobiecy facet nie są dobrze postrzegani przez spoleczenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będziemy "równi" bo jesteśmy stworzeni tak żebyśmy się uzupełniali tylko z jakiś niezrozumiałych powodów próbujemy to zepsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudaveritas
niestety faceci są na tyle prymitywni że nie potrafią odróznić tych dwóch rzeczy :o Ostatnio słyszałam że feminizm kończy się tam gdzie trzeba wnieść szafe na piętro. Tak niestety faceci rozumieją równouprawnienie, że dotyczy ono wszystkich dziedzin. Do łbów by im nie przyszło że nikt nie walczy o zrównanie fizycznie płci, bo jest to niemozliwe- inaczej feministki kazałby im rodzić :p Kobieta jest słabsza fizycznie, nic tego nie zmieni i należy jej otwierać drzwi i dbać o nią. Drzwi otwiera się też starszym, bardziej szanowanym chorym- a przecież nie wynika to z ich pozycji i uprawnienień w społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nudaveritas i tu się mylisz to kobiety wielokrotnie nie wiedzą gdzie jest granica.... Zresztą faceci też ale kobiety zrobiły bardzo dużo złego i dla wielu feminizm kończy się tam gdzie przestają mieć z tego jakąkolwiek korzyść czyli też na wyniesieniu szafy. I między innymi dla tego jestem przeciwnikiem tego co teraz się promuje pod pojęciem feminizm. Bo nie ma to nic z równouprawnieniem wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczna gwiazdka
zgadzam sie z nudaveritas, kobietom miło jset jak facet przepusci w drzwiach czy cos takiego, dziwne dla mnie by bylo gdyby facet sie czul dobrze jakby przepuscila go w drzwiach albo by mu je otworzyla. kobiety to slabsza plec dlatego "opiekują" sie nimi mezczyzni i z tego co zauwazylam facetom podoba sie rola opiekuna a kobiety lubia czuc sie "bezpiecznie" dzieki mezczyznom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudaveritas
jakieś ogólniki wokół tematu pierdolisz :o o co ci chodzi konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudaveritas
mysliciel, wyjaśnij proszę o co chodzi bo mnie szalenie fascynuja męskie poglądy na temat feminizmu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczna gwiazdka
moge ci ja przedstawic kobiecy punkt widzenia, feminizm jest dobry dopoki nie miesza sie w biologie, jakos niewidze kobiet pracujacych w kopalni, sa za slabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie mi sie nie chce ;) Ale ogólnie nie trawie feminizmu radykalnego już np 50% miejsc w parlamencie dla kobiet zagwarantowane ustawą jest dla mnie przegięciem Karanie za napisanie że poszukuje pracownika mężczyzny w ogłoszeniu takich przykładów jest sporo. Jak najbardziej jestem za prawami kobiet ale bez przegięcia w druga stronę. Z resztą uważam że wyzwolenie kobiet zaszkodziło o tyle że teraz kobiety muszą pracować. A wiele z nich bardzo chętnie by zostało domach. W Ameryce są ruchy które o takie prawo walczą w wieli z nich są byłe feministki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuda... a co to jest według ciebie rownouprawnienie??? bo cos mi sie wydaje ze to ty pier....dolisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem tez z jakiej racji-czytaj z jakiego powodu 50% miejsc w parlamencie ma nalezec sie kobietom czy jakiejkolwiek innej masci (z facetami wlacznie) moze wszystkim "nacjom"po rowno?? np: debile tez mieli by swoj % w parlamencie?? ups...oni w tej chwili maja wiekszosc :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rzwi otwiera się też starszym, bardziej szanowanym chorym- a przecież nie wynika to z ich pozycji i uprawnienień w społeczeństwie. " tylko z racji równouprawanienia kobieta nie może być bardziej szanowana od mężczyzny. bo jak ma być konkurentem i równym partnerem to nie ma tu miejsca na wiernopoddańczy szacunek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudaveritas
zaczynam dostrzegać u panów wzburzenie i chęć zemsty "robicie nam konkurencje to nie będziemy dla was mili". Równouprawnienie dotyczy takiego samego traktowania wobec prawa i równego postrzegania w zyciu rodzinnym i publicznym. Co za wiernopoddańczy szacunek? Pomagasz słabszej fizycznie osobie, tego chyba nakazuje kultura osobista. Skoro uważasz otwieranie komukolwiek drzwi za ujmę to tego nie rób, nikt ci nie każe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×