rezygnuje z kolacji D

a co mi szkodzi :)

to Ci szkodzi,ze sobie spowolniesz metabolizm ;) lepiej zjedz twarog albo jajko -samo bialko

e tam po co mam jesc jak nie jestem glodna :) lepiej zrezygnowac niz na sile zjeść :D bo po co :D

Widać że nie masz pojęcia o odżywianiu i funkcjunowaniu organizmu...:o

nie. nie widac ze nie ma pojecia, tylko widac ze nie ulega watpliwym wplywom racja. nie jesc kolacji. po cholere jezeli sie nie jest glodnym? metabolizm :) o metabolim to sobie dbaj rano. a na noc nie jedz jajek na twardo bo zaczynaja gnic nietrawione do rana :) bialy ser z kolei jest pozywka dla drozdzakow, a nie dla ciebie.chyba ze jesz go w ciagu dnia. ej. autorko. przylaczam sie do ciebie. a co do ktorej jemy? i jak?

gadanie... nie jem kolacji bo poprostu nie jestem glodna, moge nie miec pojecia o odzywianiu itd ale robie to na co mam ochote i postanowilam rezygnowac z kolacji :) bo po co mam jesc na sile skoro lubie zasypiac z uczuciem malego glodka a nie najedzona :) napewno nie jem po 18 do 18 zjadam ostatni posilek czasem jest to 17 chozde spac dosc wczesnie bo 22;30 :)

jem mniej :) 5 posilkow dziennie pzry rezygnacji z kolacji sa to 4 posilki :)

;)

spoko, spoko. ja tez nie jem nawet pic mi sie nie chce. po prostu nie mam potrzeby ;]

wczoraj: chrupkie pieczywo z szynka i pomidorem (na pierwsze i na druie sniadanie) dwa jajka z pomidorem i szczypiorkiem , plus kakao okolo 14.30 potrawka z kurczaka z kalafiorem i cebula o 17.00 cztery posilki, brak kolacji, samopoczucie swietne

i jak tam ? jesz paczki? ja dzis na razie leciutko - jakas wasa z szynka, kakao, pomidor. czekam na chlopaka i pewnie razem wszamiemy jakies paczki albo cos podobnego (tu gdzie mieszkam nie ma w zasadzie NORMALNYCH PACZKOW). po 18 oczywsicie nie :) wiesz ze kiedys bardzo schudlam nie jedzac kolacji? z calego mojego dietetycznego doswiadczenia wynika, ze to najlepsza metoda. najgorzej wspominam diete south beach. mam po niej do dzis problemy zdrowotne. napisz cos o sobie - ile chcesz zrzucic? ja okolo 8 kg. fajnie by bylo zrobic to w mniej niz dw miesiace ale nie wiem czy sie uda. studiuje i z tego powodu malo sie ruszam..

czesc ja planuje 7 kg do konca marca mam nadzieje ze sie uda a jak bedzie sie okaze ;) ja tez studiuje i tez malo sie ruszam :) nigdy nie stosowalam zadnej cudownej diety jak cos to zawsze mz :)

ja rezygnuje z paczkow ;P w zasadzie nie jem zadnych slodyczy wiec mnie nie ciagnie :)

super. no to umowmy sie na 7kg do konca marca. to akurat 7 tygodni, nie wierze ze sie nie uda :)

jak dla mnie super :) ja czy sama czy z czyims wsparciem schudne te 7 kg bo co to jest... ;) ciutke duzo ale inni maja wiecej ;) a pozatym chce lepiej sie czuc i lepiej wygladac :)