Rodzinny problem - moj ojciec sie wtraca do wyboru mojego syna!

Chodzi o dziewczyne mojego syna, ja tam nic przeciwko niej nie mam. Dziewczyna mila, grzeczna, sympatyczna, uprzejma. Moja mama tez widzi jej zalety. Ona niestety ubiera sie troche wyzywajaco i posluguje sie wulgarnym jezykiem. Co zauwazyl moj tata, to jeszcze nie jest najgorsze. Najgorsze jest to ze moj ojciec zaczyna ja otwarcie krytykowac, nie robi juz tego tylko do mojej mamy, on to zaczal robic do mnie, a teraz jest juz coraz gorzej. Gdy dziewczyna do nas przychodzila, ciagle mowil jej cos obrazliwego, ona niestety zawsze mu odpyskowywala. Tata wiele razy sugerowal tej dziewczynie ze zachowuje sie jak k* , moj syn i ona maja wspolne plany na przyszlosc, ja nie zamierzam sie wtracac bo to jest zycie mojego syna. Wybranka mojego syna jak juz pisalam to dobra dziewczyna, akurat niczego zlego nie mozna jej zarzucic. Prawda, slyszalam wsrod ludzi ze ona nie ma najlepszej opini, ale teraz zmienila sie. Ojciec potrafil tej dziewczynie powiedziec tak ze jego wnuk jest z nia tylko dla seksu. Potem moj syn musial ja przepraszac i wszystko jej tlumaczyc. Jak mozna wytlumaczyc takie zachowanie?

I Ty akceptujesz taką zdzire? no co za głupia baba z Ciebie?

Ale dziewczyna naprawde ma bardzo dobry charakteru, wiem ze jej zachowanie i ubior moga sie dla starszego czlowieka wydawac nieprzyzwoite. Glupio bym sie nawet czula wtracajac sie w zycie swoje 21-letniego syna. Nie wiem tylko na jakiej podstawie moj ojciec moj ojciec to robi, gdyby tylko. On zawsze doprowadzal te dziewczyne do szalu, a ona tez nie pozwolila sie obrazac, no wiec zawsze konczylo sie awantura.

:D ale nie pozwól mu na to żeby się z nią ożenił:(

Dokładnie: byle się tylko z nią nie ożenił. A, że ma 21 lat, wiadomo, krew nie woda. Zmądrzeje później...

No wiecie, ja bym nie miala nic przeciwko temu by on sie z nia ozenil. Jak dla mnie ta dziewczyna jest sympatyczna, mojej mamie tez nie przeszkadza jej przeszlosc. Ona naprawde, bardzo sie zmienila. To moj ojciec ktory akurat nie powinien wogole sie tym interesowac robi jakies problemy.

Czym skorupka za młodu nasiąkła tym na starości trąci...

głupia córka pozwala na to by jej syn marnował sobie życie!

każdy ma prawo do błędu! Nie znasz tej dziewczyny... więc jej nie oceniaj..

do Kaliban => chła, chła :D Tzw. "łatwa" to najniższy wspólny mianownik, ergo poznało się jedną - poznało się wszystkie... Ludzie się nie zmieniają, co najwyżej tą zmianę symulują. Alkoholik nie przestaje być alkoholikiem. A większość zaczyna kiedyś znów pić. Póki co możemy mówić o takiej, która "póki co się nie puszcza" :P

Ja sie z ta dziewczyna bardzo dobrze dogaduje, moja mama tez. W sumie to fajnie byloby gdyby kiedys byla moja synowa, ale to juz jest wybor mojego syna. On jest z nia juz prawie rok, jesli chodzi o przeszlosc tej dziewczyny jest nieistotna, przynajmniej dla mnie.

ujesz!

:(

a ja mam inne zdanie, jesteś dobrą matką i rozumiesz uczucia syna, gratulajce :)

dzi ? uprawiala sex z innymi niz z Twoim synem ?

a ja taka wulgarna przegoniłam, dałam synowi ultimatum. To było kilka lat temu. Niedawno mnie wysciskał i podzieękował Oświadczając że sie żeni z inna oczywiście !

dodam, że z ta tolerancja to tak: wszyscy jesteśmy tolerancyjni, dopóki nie dotyczy to naszych dzieci, naszych bliskich .. Geje, alez oczywiscie, maja prawo.. ale dzieki ci Boze , ze mój syn jest hetero! Przezywać , tak ale nie mój syn itd !

Czytaj uważnie, autorka akceptuje partnerke syna, to jej ojciec ma fochy. Co mnie dziwi.. jak dziadek może interesować się takimi sprawami!?