Bylam zona ... cwoka

Matko juz bardziej nie mogl tego udowodnic jak dzisiaj... Pale sobie fajeczke nagle slysze jak moj kocur drze sie jak ze skory obdzierany i jezy sie na lazienke. Ide zobaczyc, co sie dzieje a tam wody po kostki. Wywalilo waz odprowadzajacy ze sciany i cala wode wypompowalo na lazienke. No to akcja ratunkowa. Powylaczalam wszystko, scieram wode, klne jak osiol. Ok. Woda prawie zatamowana. Wchodzi moj przyszly-byly i.... Idzie sobie zrobic kolacje. Ja do niego, czy zdurnial juz calkiem. A on mi na to, ze przeciez sama sobie radze, wiec w czym ma on niby pomagac. Ok. Wymienilam uszczelke, umocowalam waz, zalozylam izolacje, zrobilam probe z pralka i dotarlo do mnie, ze ostatnie lata zylam z najwieksza ciota na tej ziemi. Moj nastepny parnter, bedzie prawdziwym mezczyzna. I to nie dlatego, ze ja sobie nie radze. Radze sobie swietnie, ale dlatego, ze nie chce jako jedyna nosic portek we wlasnym domu. To sie wygadalam. :)

Pogoń czym prędzej,kurcze jakie te chłopy:D

daj sie wykazać :) Jesteś w stanie odegrać role sierotki marysi :) ?

Juz pogoniony. Co dzien podkladam mu ogloszenia o wynajmnie mieszkan. Kwiestia tyfgodni, kiedy zniknie. Ale najbardziej mi sie smiac chce, jak slysze od sprawnych inaczej "jak ty sobie biedna dasz rade sama?" A ja raczej radzilabym nad takimi jak moj byly sie poumartwiac. Az mi wstyd, gdzie ja oczy mialam...

Nie jestem w stanie grac glupszej od niego... Gdybym teraz byla mniej zaradna to wlasnie teraz przeprszala sasiadow za zalanie im lazienki. Przykro mi, ale wole rownac do poziomu osob bedacych wyzej ode mnie, niz rownac w dol. Jak mowie, moj nastepny mezczyzna bedzie mezczyzna. Koniec i kropka.

tylko sobie zazyczy :D

hm...może być problem :D Wiekszość facetów z jajami boi sie kobiet z jajami ;)

a raczej boi się związku z kobietą z jajami bo trąci to wojną o przywództwo w stadzie

Nie dam mu w nocy niczego. Powtorze raz jeszcze- jestesmy w trakcie rozwodu. A co do facetow z jajami. Moi byli raczej posiadali jaja. Jedynie na meza wzielam sobie bezjajowca, bo taki czuly byl, wrazliwy, inny. No wlasnie ta "innosc" mnie tak intrygowala. Jak sie okazalo jest inny w wielu rzeczach, ktore automatycznie spadly na moje barki. Nie, nie jestem babo- chlopem. Jestem kobieca, jedynie zaradna. A jesli bede miala u boku prawdziwego mezczyzne, to dam mu sie wykazac, bez obaw. :)