Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ludozerka24

poziom obsługi w salonach ślubnych w Bielsku - Białej !

Polecane posty

Gość White Roses
Tak odpowiadamy za pracę naszej krawcowej jeśli oczywiście poprawki odbywają się u nas w salonie. W tym wypadku suknia została zabrana przez klientkę ( została zakupiona z wyprzedaży ) i poprawki odbywały się w Koronkowym Zakątku który .Panie tak się umówiły , że w ten sposób będzie im wygodniej dokonać wszelkich poprawek oraz zmian w sukni. Nie mieliśmy wpływu na to co dzieje się na poprawkach ani jak są ustalane terminy poprawek. Nie współpracujemy już z panią Ania z Koronkowego Zakątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ikhakima
Przestrzegam i nie polecam "salonu" koronkowy zakątek z Bielska. Pani, która tam odszywa wzory sukien ślubnych innych firm, nie dość, że nie umie tego robić , to jeszcze absolutnie nie potrafi szyć! Ten "salon" to jawne oszustwo. Suknia koleżanki po odbiorze absolutnie nie nadawała się do pokazania w tak ważnym dniu. Trzeba ja było naprawiać od podstaw! u normalnej krawcowej. Trzymajcie się z daleka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arlaw86
Witam nie polecam salonu sukni ślubnych KORONKOWY ZAKĄTEK w Bielsku - Białej a to przez to że pani Anna Cielecka oszukała mnie. Drogie Panie Młode UWAŻAJCIE NA TYCH OSZUSTÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alimetka
Ja również zostałam oszukana przez Panie z Koronkowego Zakątku. Moją suknię kupiłam w Kępnie, ale na poprawki przyjeżdżała Pani Ania z Bielska Białej. Nikomu nie polecam tego sklepu. Raz że mnie oszukali, dwa że Pani nie potrafiła skrócić sukni. Również wyszłam z płaczem i trafiłam do innej krawcowej, która musiała się nie źle namęczyć żeby poprawić to co zostało zepsute. Zamówione u nich bolerko dużo wcześniej odebrałam dopiero w czwartek przed ślubem !! sporo za duże. Co miałam zrobić? Wzięłam je a inna krawcowa próbowała zdziałać cuda, prawie wyszło. Suknia nie była idealna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie polecam tego salonu. Suknia, suma sumarum, nie była taka jak obiecywano mi na przymiarce. Odniosłam wrażenie, że Panią zależy tylko i wyłącznie na sprzedaży sukni, bez względu na to jak klientka w niej wygląda. Komentarze w stylu "nie możemy Pani zrobić trzeciego biustu" lub że, "dobrze, że na umowie nie ma nic o oddychaniu" - a raczej jego braku w przypadku sukni gorsetowej, z tyłu wiązanej, są moim zdaniem trochę nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny oddam gratis 600 zl zadatku na dowolny modelsukni ślubnej w salonie Divina w Bielsku.Zrezygnowałam ze swojej sukni a zadatek został wplacony.Zainteresownych prosze o kontakt 797018405 Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, a ja mam pytanie z innej beczki. Ciekawi mnie, jak to jest z tym wypytywaniem o budżet w salonach. Niestety większość salonów nie podaje na swoich stronach internetowych nawet ogólnego zakresu cen, przez co można się niefajnie zdziwić. Panna młoda zarezerwuje czas sobie i paniom z salonu, prawdopodobnie nastawi się na mierzenie kilku sukienek wypatrzonych na stronie, po czym przyjdzie i dowie się, że w tym miejscu nie ma sukien na jej portfel. Czy rzeczywiście tak jest, że w każdym salonie od drzwi pytają, ile pieniędzy mamy przeznaczonych na suknię? Ja osobiście planuję ślub cywilny, bez wesela, raczej jakiś skromny obiad, ale obiecałam sobie, że przynajmniej prawdziwej sukni ślubnej nie odpuszczę. Nie chcę jednak wydawać na nią kilku tysięcy. Myślę raczej o uszyciu, bo to powinno wyjść taniej, no i można mieć dokładnie to, co się chce. Ale oczywiście chcę najpierw przejść przez kilka salonów, pomierzyć sukienki, zobaczyć, co mi pasuje. A nie mam ochoty zostać wyrzucona już na początku, bo nie mam wysokiego budżetu do wydania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że warto zaraz po wejściu do salonu zapytać w jakich granicach cenowych ma salon suknie..można też zapytać przez telefon,..myślę, że widełki cenowe podadzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Bba
Jestem zniesmaczona. Pierwsza wizyta super! Czułam się jak księżniczka, Pani Agnieszka super doradzała. Złozyłam zamówienie Druga wizyta koszmar, porzucono mnie w przyrzalni a poźniej obgadywano na zapleczu(nie zdążyłam wyjść) Ani me ani be na dowidzenia. Trzecia wizyta też średnio kobiety nie wiedziały co robić z moją sukienką. ) doradztwa w sprawie dodatków. Strasznie się zawiodłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lady Bba, w którym salonie tak cię potraktowano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, często zdarza się że panie w salonach są niemiłe, wymyślają jakieś chore zasady i kompletnie nie znają się na tym czym się zajmują. Polecam wejść na www.gdziewesele.pl znajdziecie tam dużo pomocnych wskazówek jak i namiary na sale, fotografów, dj, atrakcje etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia1
A ja mam inne doświadczenia;) Ale może akurat dobrze trafiłam. W sumie byłam tylko w jednym salonie i tam od razu znalazłam swoją wymarzoną suknię ślubną. Pani, która mnie obsługiwała była bardzo cierpliwa, wysłuchała moim oczekiwań i powiedziała co da się zmienić w sukni, a czego nie. Byłam bardzo mile zaskoczona. Dla zainteresowanych, moja suknia ślubna jest z tego salonu: https://centrum.whiteroses.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×