Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lullcia

FIRMA-Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Polecane posty

Gość Lullcia

Mam dobry pomysl na firme, doswiadczenie w tej branzy. Chce zarejestrowac dzialalnosc, ale... po1- moj maz chce, zeby dzialalnosc byla na niego, bo wtedy nie bedziemy placic zusu, wiec oplaty beda nizsze, ale za to on bedzie o wszystkim decydowal, wiec bede zalezna od kazdej jego decyzji po2-niby ja bede miala firme, ale moj maz jest taki, ze jak ma za duzo "do powiedzenia" to zaczyna robic łaske, ze w ogole ze mna jest. Wiecie jak to jest, kiedy kobieta jest zupelnie zalezna od faceta. On czuje sie wtedy bezpieczny i nie ma szacunku do kobiety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość webda
problemy z założeniem firmy wynikają z braku dogadania sie z mężem bądź jego ciężki charakter nie ufasz mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaddfdfds
a dlaczego ma nie placic zusu?? a co to za branza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytając to co piszesz otworzyłabym firmę na siebie. nie daj Boże coś wam w życiu nie wyjdzie i zostaniesz na lodzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pracuje w innej firmie to płaci tylko za prywatną działalność jakieś 200-300 zł. normalna składka jest ok 800 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
webda- masz racje, moze to dziwne, ale nie ufam mu. Kiedy pracowalismy razem za granica, on zarabiał sporo wiecej ode mnie, przestal traktowac mnie z szacunkiem, wyczułam, że szuka tylko powodu, aby sie ze mna poklocic, rozstac...nie doszlo co prawda do tego, ale niepewnosc zostala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuszaca propozycja z tym niepłaceniem zusu, ale jak masz potem mieć problemy, to lepiej weź wszystko na siebie. Swoją drogą co z was za małzeństwo że nie mozecie się tak dogadać żeby każdy mógł skozystać:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
wiem, ze to troche nienormalne, że mu nie ufam, ale takie jest życie. Znam już miliony przypadków, kiedy facet "niby" zakochany co dzień przynosił kwiaty itp. a na boku miał kochanke. Ale drugi przypadek, z dnia na dzień po 15 latach małżeństwa facet mówi: odchodze i zostawia kobiete na lodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość webda
jesli ty nie prowadziłaś nigdy działalności to pierwsze 2 lata niecałe 300 zł chyba że miałaś juz coś na swoim koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapisz firme na siebie bez dwoch zdan! jak on taki cwany to obudzisz sie nie daj boze z reka w nocniku za pare lat. trudno troche wiecej kasy zaplacisz ale co twoje to twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
ale w poczatkujacym przedsiebiorstwie nawet 300+ok 200zdrowot.i 60na fundusz pracy to dużo.Sama nie wiem, co robic. Pomysl na firme jest 100% moj, wszystko jest idealnie dopracowane analizy, biznesplan, nazwa firmy WSZYSCIUTKO! nie chce zeby mąż potem przypisal sobie te wszystkie zaslugi. Cale zycie bylam biedna i teraz jak odlozylam troche kasy chcialabym sie odbic troszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nad czym ty sie jeszcze zastanawiasz. zakladaj firme na siebie i juz, bedziesz miala satysfakcje ze to tylko twoje i nikt ci nie odbierze nigdy. a tak to bedziesz zyc w niepewnosci i zalu. no sama pomysl co lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
mucha- właśnie tak mi się wydaje, że moge kiedys sie obudzic z reka w nocniku. A ja ciezko na to pracowalam i przygotowywalam sie rok do otwarcia firmy dokladnie.A jesli mnie nie zostawi to bedzie mnie traktowal, jak murzyna, bo przeciez firma bedzie na niego, a ja nawet nie bede tam pracownikiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość webda
to wychodzi na to że zapłacisz więcej ok 270 zł miesięcznie a jesteś pewna że interes jest dobry i będzie zysk więc myślę że to 270 zł warto poświęcić miesięcznie i nie zatruwać sie psychicznie bo po co ci zaoszczędzenie tego jak on będzie cię wykańczał a zły nastrój spowoduje złe nastawienie a co za tym idzie mniejsze zyski ,kłótnie itp najważniejsze czuć komfort i być panem sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za fagas. jak może Cie nie szanowac!! rozwiedz sie z nim albo pokaż że on jest na twojej łasce!jak go raz porządnie nie zdzielisz to sie nie nauczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro az tak mu nie ufasz weź firme na siebie ale zrób tez rozdzielnośc majatkową. Ja nie moge zrozumiec jak mozna zyć z facetem któremu sie nie ufa? Kurcze ja na swojego zawze moge liczyc. Prowadzę firme i jak mi kasy brakuje na opłaty to od niego zawsze dostaje...Pomoc, szaunek, zaufanie to sa fundamenty małżenstwa....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
jak maż dowiedzial sie ze chce na siebie zalozyc, strasznie sie zdenerwowal. Powiedzial, ze chce marnotrawic pieniadze i pomnozyl ten ZUS przez 12 miesiecy w roku i powiedzial, ze chce przepuszczac co roku wakacje!!! a do tego zaczal mnie szantazowac, ze skoro ja mu nie ufam, to on mi tez przestanie ufac i nawet nie posprzata w naszym domu, bo dom nalezy do mojego taty (chociaz nie bierze ani grosza za wynajem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość webda
ja bym takiego chu.ja przepędziła w trzy pisdy :-O jeszcze w twoim domu siedzi i warunki stawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarykuj i otwórz na siebie, jak masz tak wszystko obmyślone to pownno wypalić. myślę, że jak otworzysz na męża to kiedyś tego będziesz żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
Niby też ufam, ze mnie nie zostawi...ale najbardziej obawiam sie tego, ze bedzie czuł się Panem w naszym domu, bo przeciez firma jest jego, a wiadomo jak facet traktuje zależną calkowicie od siebie kobiete. Tylko nie wiem, czy on na to pojdzie, bo tak, jak napisalam wczesniej dom jest mojego taty, a samochod tez jest moja wlasnoscia, wiec w tej sytuacji on jest troche na przegranej pozycje, ale w razie czego ma prace, a ja bylabym bez pracy, bez renty (w razie czego)...sama nie wiem, co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co czytam to STANOWCZO otwórz na siebie, nie ufałabym mu wcale :O daj mu argument, że jak jemu się coś stanie to będziesz bez niczego, ubez. itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czego od nas się spodziewasz tu na forum jak wszystkie wypowiedzi są za tym żebyś na własny rachunek otworzyła, a Ty że dalej nie wiesz co zrobić :O:O:O myśl bo kiedyś będzie za późno !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto!!!!!!!! Halo jest tam cos pod ta czuprynka???? po tym co piszesz pogonilabym kutasa na cztery wiatry. Zaloz firme na siebie. Chcesz byc zalezna od Niego??? Jak mozna niew ufac swojemu mezowi po coz z nim jestes skoro tak Cie traktuje. moj maz mial firme i nigdy przenigdy nic przede mna nie ukrywal firma byla nazwana skrotami naszych imion ale moje bylo pierwsze :D. Kobieto albo go pogon na 4 wiatry albo rejesrtruj firme tylko i wylacznie na siebie i nie utrzymuj darmozjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
macie racje, musze zalozyc firme na siebie, tylko boje sie żebym w początkowych miesiącach wyrobiła na ten zus :( zdrowotne i jeszcze biuro rachunkowe, chociaż caly czas sie sama dokształcam w podatkach i moze dam sobie rade sama... tylko jak go podejść, zeby sie nie obruszył, ze wszystko jest na mnie, no i zeby potem nie mowil, ze przepuszczam pieniadze na zus, kiedy mozna tego uniknac. Juz na samym poczatku mnie wkurzyl, jak mowie mu "ok zalóż na siebie skoro tak chcesz" a on na to.. "no nie wiem- musze to jeszcze przemyslec, zastanowic sie..." i zawsze tak bedzie, że bede go blagac o kazda decyzje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosto z mostu moja droga "zdecydowalam ze zakladam firme na siebie" i juz. jakakolwiek by byla jego reakcja to sie nie uginaj i nie zmieniaj zdania. przewidujesz ze sie wkurzy pewnie tak zrobi, i co z tego, przejdzie mu. a jak nie to bedziesz miec dowod ze dobrze zrobilas, bo widac na czym mu zalezalo. dasz sobie rade, to nigdy nie jest latwe na poczatku, ale z czasem wyjdziesz z balaganu i wszystko sie pouklada, najwazniejsze to zaczac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hwsi
Boze, jak jak lubie te glupie teksty kobiet o zaufanu:O Wiecie co to jest zaifanie?? Nadzieja czlowieka, ze druga osoba nie popelni glupstwa i nie zrobi czegos co nas skrzywdzi. Ufac sobie mozna, ale to nie wplywa na faktyczne postepowanie czlowieka, ktory sie zmienia i to czesto na gorsze. Skoro autorka juz ma takie doswiadczenie, ze facet jak poczuje, ze ma kontrole, to robi laske, to chyba sluszne ma obawy. Znam taki typ. Sam namawial zone na zostanie w domu z dziecmi, a jak zona byla juz calkowicie zalezna, to musiala prosic o kase!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lullcia
podziwam takie kobiety pewne siebie i wbrew pozorom i powszechnym opiniom wiekszy szacunek faceci mają do kobiet niezależnych, którym czasem zdaza sie zaniedbac dom, czy nie ugotowac obiadu, niż do tych, które całe swoje życie poświęcają sprzątaniu, gotowaniu, wychowaniu dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym to prawda jesli to Twoja pierwsza dzialalnosc przez 2 lata placisz mniejszy ZUS! A on niech sobie podskakuje. Czy to chodzi o to zeby jasnie pan mial komfort psychiczny ze cos ma? Bo tak Ty masz samochod mieszkacie u Twojego taty a on co???? Niech zakasa rekawy i do roboty marwa jego kuć a nie sadzenie sie o wszystko A Ty nie medrkuj tylko na siebie i tyle a on krowy doic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×