Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minka pseudo

Chciałbyś/abyś umrzeć z miłości?

Polecane posty

Gość minka pseudo

Jak w piosence myslovitz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oreore juz umiera
ale z rozpaczy swojego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bo juz nie mam
14 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugovfrehuijmk
jasne, przecież posiadanie faceta jest moją jedyną, życiową aspiracją... Mogę umrzeć za matkę, a nie za jakiegoś, pożal się Boże, samca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie umarłam
z miłości:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'oreore juz umiera ale z rozpaczy swojego zwiazku' :D Naucz sie pisac ze zrozumieniem bo to, co tu napisalas jest maslem maslanym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie śmierć to bardzo nieciekawy stan. Śmierć z powodu miłości to poświecenie w imię czegoś czego rezultatów się nie ujrzy nigdy, więc po co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to by uzyskac efekt Romea i Julii ;) ale to raczej fikcja literacka niz zycie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ota k tak yest tak
tak mocno mocno mocno rozszerzyć w środku ciepłe odczucie na całe ciało, podpalić poduszki policzków, przygasić powieki, wysuszyć wargi i z jego imieniem niedopowiedzianym zastygnąć...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×