Ojciec mojej kumpeli zostal moim sponsorem.

Zawsze podziwialam tego faceta, wydawal mi sie dobrym ojcem i mezem. Gdy moja kumpela zaszla w ciaze jej ojciec kupil jej mieszkanie, pozniej pomogl jej w zalozeniu interesu a na koniec jeszcze zafundowal jej samochod. Moja Kumpela ma ze swoim tatusiem raj na ziemi, natomiast jej braciom przepisal dom i po polowie swojej firmy. Jeden z synow mojego kochanka zalozyl juz rodzine, drugi jest wolny, jego mlodszy syn zawsze mnie interesowal. Ta sytuacja z ojcem mojej przyjaciolki trwa od kilku miesiecy, od roku mieszkam z jego corka. Jej tata czesto do nas przychodzil, zaczepial mnie slownie, zapraszal. W koncu mu uleglam, teraz ten mezczyzna rozstaje sie z zona, ale mi powiedzial ze jesli chodzi o mnie to interesuje go tylko seks, nic wiecej. Zabolalo mnie to, ale zgodzilam sie na to. Moj kochanek kupil sobie mieszkanie, blisko swojej corki. Czesto do nas przychodzi, pod pretekstem ze przychodzi do corki i wnuka a tak naprawde idzie do mnie. Na poczatku mial pretensje do swojej corki ze ona przyjela mnie pod swoj dach, gdy uleglam na jego propozycje szybko sie z tym pogodzil. Ja niby na tym korzystam,ale od pewnego czasu mam wyrzuty sumienia. A ten mezczyzna nie chce mi dac mi spokoju, twierdzi ze jestem na kazde jego zyczenie. Co teraz powinnam zrobic? Czesto jest tak ze mojej kolezanki nie ma w domu, ja zostaje z jej dzieckiem. Wtedy ten mezczyzna bierze malego do jego pokoju, wlacza mu bajke a my zostajemy sami w drugiej sypialni. Nawet nie moge temu czlowiekowi powiedziec ze nie chce, bo wtedy on zaczyna mnie szantazowac.

powiedz przyjaciolce, ze jej ojciec cie gwalci, bo to jest gwalt!

dajesz dupy takiemu człowiekowi?:O

Ona mi nie uwierzy! Ja nie traktuje tego jako gwalt, robie to pod przymusem. Ten czlowiek ciagle przypomina mi o tym ze dzieki temu mam w nim jego wsparcie finansowe. On kupuje mi rozne rzeczy, zawsze w kazdej chwili moge poprosic go o forse gdy jest mi ona na cos potrzebna. Ale ostatnio zaczal przesadzac, twierdzac ze jesli daje mi kase to moze sobie na wszystko pozwolic.

z masz pretensje? miej do siebie!

niezla z ciebie przyjaciólka... i jeszcze sypiasz z facetem za "dach nad glową"... czasem zastanawiam sie gdzie w tym swiecie podzialy sie wszystkie zasady:(

Ty szmato, nie jesteś godna męża. Co mu powiesz, co powiesz swoim dzieciom!!! Jakie ty masz wartości, jesteś workiem na sperme za pieniądze. Jesteś gorsza niż zwierzę, pluję na ciebie. Będziesz się smażyć w piekle razem z tym starym k..arzem. I co ulżył sobie?

Ja znalazlam sie naprawde w ciezkiej sytuacji zyciowej, ten czlowiek to nie jest facet mojej kolezanki, tylko jej ojcem. Ale niestety chcialabym juz to przerwac, tylko ze jej ojciec mi na to nie pozwala, twierdzi ze skoro mi placi to moze robic to ze mna kiedy ze chce, specjalnie nawet przychodzi do mnie wtedy gdy mojej kumpeli nie ma w domu. Jemu nawet nie przeszkadza to ze w drugim pokoju jest dziecko.

ale do kogo masz pretensje??? on cie traktuje tak jak sobie na to zasluzylas i pozwolilas!!!!! jakbys sie czula gdyby ta kolezanka dmuchala sie z twoim ojcem? pod twoim dachem? koles cie ewidentnie wybadał, czy moze sobie na to pozwolic! znalazl sobie tani "worek na sperme", a ty sie pewnie łudzilas ze bedziecie kiedys razem, nie? chcesz skonczyc? to przestan brac od niego kase!!!! miej troche horonu chociaz bo o szacunku to juz nawet nie mowie!! i idz do pracy! zarob czyms innym niz dupą na swoje potrzeby! byłaś glupia wchodzac w ten uklad, to teraz chociaz wyjdz z tego z klasą a nie sie tutaj żalisz i masz pretensje ze on cie traktuje jak rzecz! sama sie uprzedmiotowiłaś!

To mieszkanie moja kumpela dostala od swojego ojca! chodzi o to ze ten mezczyzna wie ze ja chce z tym przerwac ale mi na to nie pozwala, grozi mi nawet ze opowie o nas wszystkim. Nawet mojej matce, tego boje sie najbardziej, ona by tego nigdy nie zrozumiala a ten facet tego nie rozumie. Mam prace ale marnie zarabiam, gdy bym powiedziala swojej kumpeli o tym co robi ze mna jej ojciec, to bylo by koniec naszej przyjazni. A z ojcem, napewno dalej by utrzymywala kontakt.

to ty mu powiedz ze wszystkim opowiesz ze cie zmusil do tego!!! nie mozesz sie go bac teraz, bo on to wykorzystuje! wie ze jestes szara myszką i ze sobie znalazl dozywotnio miejsce na upust, bo kochanką to ty nie jestes dla niego. zagraj z nim w jego gre. nagraj wasz "występ" lacznie z tym jak mu mowisz ze nie chcesz. i wyprowadz sie od tej kumpeli,zanim sie dowie ze przyjela szczura pod dach!

Ale dlatego czlowieka nie ma rzeczy niemozliwych, jak czegos chce to musi to miec. On mnie na poczatku urzekl tym jak odnosi sie do swoich dzieci, potem widzialam jak zajmuje sie dzieckiem mojej przyjaciolki. Na poczatku chcial by moja kumpela mnie wyrzucila z domu, jak zaczelam z nim sypiac to byl dla mnie dobry, z czasem zaczal zadac coraz wiecej. Co z tego ze ja powiem komus o jego wyskokach, skoro on sie tym nie przejmuje. On nic na tym nie straci.

Jesteś kurwą i tyle ci powiem!:(

no wlasnie o to mi chodziło!!! pozwolil ci tam zostac bo mu sie oddajesz naiwna dziewucho! nie uwolnisz sie od tego dopoki jestes w tym mieszkaniu i bierzesz kase! rozumiesz?

Dobrze, czyli bede zmuszona przeprowadzic sie do matki. Mialam inne zdanie o tym czlowieku, po cichu liczylam nawet na cos wiecej. Niestety on mnie tylko wykorzystywal, i dalej to robi. Codziennie przychodzi jak nie ma jego corki, gdy dostanie juz to czego chce to mnie ignoruje, czasami zabierze mnie gdzies, cos kupi albo da kase. Jak ja mam to wyjasnic swojej kumpeli? dlaczego sie wyprowadzam, ona o swoim ojcu zawsze dobrze sie wypowiada.

przydaloby sie jej otworzyc oczy na tego cudownego tatusia!!! powiedz jej prawde dlaczego musisz sie wyprowadzic. marna szansa ze wasza znajomosc przetrwa po czyms takim, ale przynajmniej nikt cie juz niczym nie bedzie mogl szantazowac

Niestety dla niej jej ojciec co by nie zrobil jest idealny. Wcale jej sie nie dziwie, dostaje od niego takie prezenty ze kazda corka kochala by takiego ojca. Na poczatku, gdy zostala sama ze wszystkim, to placil jej nawet za opiekunke do dziecka. Najbardziej sie boje tego co bedzie gdy moja matka sie dowie, ona jest chora, na serce. Nie chcialabym jej denerwowac,ona mogla by tego nie wytrzymac. Jest juz po jednym zawale.

ojca sie nie kocha dlatego ze kupuje prezenty no to siedz w tym bagnie dopoki on cie nie kopnie w tylek. nie narzekaj i nie marudz tylko sie ciesz ze sobie takie piekne zycie zorganizowalas. dalsza rozmowa z toba jest bezcelowa. zegnam

Wszyscy Cię krytykują, a ja Cie pochwalam, nie rób głupstw i nie wyprowadzaj się, dużo stracisz, jak: kasę, kumpelę i faceta jak by nie było, który Ci dogadza, co weżmiesz młodego frycka, to kasy Ci nie da machnie Ci dziecko jak Twojej kumpeli i masz zmarnowane życie, a tak stary praktyk, dziecka Ci nie zrobi, daje kasę. A jak odmówisz, to dziewczyny z burdelu skorzystają. Nie przejmuj się negatywnymi wypowiedziami, bo Ci zazdroszczą sponsoringu. Cipka Ci się nie zmydli, składaj tylko kasę albo załóż konto w banku dla przyszłego małżeństwa, bo takiej okazji nie będziesz miała.

http://www.prisonwars.pl/139498/

Sprawdź wierność Twojego partnera. Podejrzewasz zdradę? Skontaktuj się z nami- sprawdzimy, czy Twój partner jest Ci wierny. Więcej informacji na naszej stronie www.sprawdzwiernosc.pl

skoro kochanek jest w trakcie rozwodu, czy małżeństwo już się kończy itp to temu panu na rękę jest twoja dyskrecja !!! a nie rozbuchanie sprawy na całą rodzinę ,miasto itp. Mamie, przyjaciółce możesz spokojnie powiedzieć że się zakochałaś. Możesz żądać ujawnienia waszego związku itp. uwiwerz mi , że koleś od razu zwinie żagle i znajdzie sobie inną na sponsoring. Jemu jest nie na rękę aby cokolwiek wyszło na jaw. NIech cię nie szantażuje, bo to ty masz asa w rękawie a on w przeciwieństwie ma o wiele więcej do stracenia jak np rozwód z jego winy (alimenty , podział majątku majątku raczej na jego niekorzyść) A to że przyjmowałaś prezenty , pieniądze... no to takie dowody miłości. A tak wogóle to mozesz sobie znaleźć inną wspólokatorkę .

To ze przyjmowalam od niego pieniadze, prezenty, wcale nie upowaznia go zeby tak mnie traktowac. Liczylam troche po cichu na to ze on mnie kocha, mylilam sie. Dzisiaj postanowilam sie od swojej kolezanki wyprowadzic.

z i nie bedziesz żerowała na tym mężczyźnie:O

"Liczylam troche po cichu na to ze on mnie kocha"- PADŁAM :D:D:D On cie kochał moja droga, ale analnie!!!!

Jak mozna byc taka idiotka?! Dawac dupy staremu dziadowi a teraz rozpaczac,bo ja szantazuje,haha

jeśli to prawda to masz tylko jedno wyjście: odpalic mu tym samym tekstem ZE TY POWIESZ WSZYSTKIM :P Skoro jest w trakcie rozwodu skontaktuj się z jego żoną i zapytaj czy by ją interesowały twoje zeznania jako kochanki na sprawie rozwodowej Koleżance powiedz, łacznie z tym, że facet cię szantazuje ... i licz się z zerwaniem kontaktów

Co z tego ze ja powiem komus o jego wyskokach, skoro on sie tym nie przejmuje. On nic na tym nie straci. Tak sądzisz? Zonka już się postara, aby stracił :P Rozwód z orzekaniem o winie daje zonie prawo do dozywotnich alimentów :D Poza tym nie znam nikogo kto by nie stracił gdyby się za nim wlekła opinia gwałciciela koleżanek córki