Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ulka_25

fatalne zauroczenie

Polecane posty

Gość ulka_25

Przeczytałam właśnie posta w którym dziewczyna opisała swoje zauroczenie w pewnym wykładowcy. Mam podobny problem i chciałabym się nim z wami podzielić i poznać Wasze opinie może ktoś będzie mógł mi wyjaśnić o co w tym chodzi? Dwa lata temu zdawałam egzamin u pewnego wykładowcy, fajna była atmosfera. Tak luźno podczas egzaminu. I zdałam! A to był ustny nie znoszę ustnych. Po tym czasie w przyszłym roku miałam z nim wykłady. Prowadziła zajęcia w taki żywy sposób tak że potrafił zainteresować słuchających. I nagle samo się stało zaczęłam o nim myśleć. A najdziwniejsze jest to że kiedy nie podniosłabym głowy to on zawsze na mnie patrzył. Tak samo na korytarzu. Kiedy przechodził obok. Od jakiegoś czasu tak bardzo absorbuje moje myśli że nie potrafię o nim zapomnieć. Jest starszy dojrzały inteligentny, ma taki urok chłopca. A i nosi obrączkę... Najgorsze że w tym roku mogę u niego zaliczać znowu egzamin ustny nie dam rady:( A z drugiej strony dlaczego on patrzy na mnie w taki sposób? Dlaczego tak reaguje dziwie kiedy jestem w pobliżu? Sama nie wiem czy ktoś może mi powiedzieć o co jemu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co tyle jadu
chce zaliczyc nie tylko egzamin ustny ale i fizyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno dla tych Profesorków którzy wyżej ......niż ........ mają, taki romans to niezła rozrywka. Zabawa. Urozmajcenie. Jest wiele studentek które z wielką chęcią się ustawią "tą szybszą drogą" albo dadzą się omotać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka_25
ja do nich nie należę Ciężko pracowałam żeby zdać sesje ale nigdy nie w taki sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja mowie ze Ty taka jesteś? Ja Ci tylko prezentuje sposób myślenia takowego profesorka. Jest świadom swojej pozycji tego ze może imponować młodym kobietom. Też studiuje i słyszałam historie ludzkich nieszczęść podszytych władzą wykłądowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka_25
Tak bywa na uczelni znałam profesora u którego zdawała moja koleżanka i podchodziła do egzaminu kilka razy - nie zaliczała przedmiotu, pomimo tego że tak długo się uczyła i była dobrze przygotowana. Któregoś razu poszła do niego na dyżur i poprosiła o wgląd do swojej pracy, był to test wielokrotnego wyboru. Miała wpisane "niezaliczenie" więc zaczęła sprawdzać test razem z nim czytają i tu pani ma dobrze p tu też no 14 punktów no to zaliczyła pani. Fajnie nie? Chcial "tylko" zeby przyszla do niego na dyzur....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka_25
Takie sytuacje przyprawiają mnie o gęsią skórkę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama widzisz. Więc dobrze Ci radzę nie daj się nabrać na czułe spojrzenia. tym bardziej ze facet jest zaobraczkowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka_25
Dzięki za radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×