Slub Cywilny i biała suknia.........

ja mam drugi ślub i zakładam białą sukienke :D Nie jakąś tam balową. Pierwsza miałam kremową i typowo ślubną. Też w USC

nie wierze,ze sa takie durne baby...jedna chce blogoslawienstwo na slub cywileny nosz k***a po co ci blogoslawienstwo?zeby dojechac bezpiecznie do urzedu.potem idiotki chca ubierac do urzedu biale suknie-biel symbol czystosci,religijny symbol,ale niewierzace durne baby biora slub w bialych koscielnych sukniach w urzedzie.czy idziecie to wydziala spraw lokalowego badz zalatwic wywoz smieci w bialych kiecach?no jasny jestescie wolnymi ludzmi mozecie isc nawet na golasa.ale taka grupa hipokrytek i kolko wzajemnej adoracji to tu jak najbardziej jest.ok cywilny slub wazna urzedowa sprawa ale URZEDOWA i wedlug zasad ubiera sie elegancko puste dzidy.

Ślub to ślub to ,ze ktoś jest niewierzący nie ma nic do białej sukni ślubnej . :) rozśmieszajcie mnie hipokrytki ,które piszą "biała suknia do ślubu kościelnego" zacofane chrzescijaneczki . Z Bogiem ;)

nie wiem dlaczego się zastanawiasz nad kolorem swojej sukni! nigdy nie brałaś ślubu i tamte sprawy was już nie dotyczą :) moja sytuacja nieco się różniła bo chodziło o to że mój mąż jest niewierzący dlatego zdecydowaliśmy się na cywilny ślub a ja i tak chciałam pójść w białej sukni :) http://evita.com.pl/p,10,,,,,,,,2798,8176-suknia-wieczorowa.html#.U58Kj7mKDIU jest piękna!

A czy welon też zakładacie ?

Ja również zamierzam brać ślub cywilny i postanowiłam że idę w białej dosyć długiej sukni :)

Ależ pięknie się tu ktoś wypowiada o kobietach zakładających białe suknie do ślubu cywilnego: idiotki, hipokrytki. Cóż, dla mnie hipokryzją jest branie ślubu w kościele tylko po to, żeby poparadować sobie jak królewna do ołtarza, a poza ślubem pojawianie się na mszy co setną niedzielę albo w ogóle. A ja miałam śmietankową suknię ślubną na ślubie cywilnym, długą, w stylu empire. O zgrozo - nie było przeciwwskazań do zawarcia związku w kościele, a my nie pobiegliśmy przed ołtarz, ale z nas idioci, ale z nas hipokryci ;) Hehe i była taka jedna, co próbowała mi wyperswadować tą suknię :D ciekawe, że najgłośniej krzyczą ci najbardziej sfrustrowani, którzy sami kiedyś dali się zakrzyczeć :)

z reguły do ślubu chodzi się w bieli lub ecru, niezależnie od tego czy jest to ślub kościelny czy cywilny :) http://evita.com.pl/p,10,113,,,,,,,3595,61388-sukienka-koktajlowa.html to moja sukienka do ślubu cywilnego :) nie miałam tego problemu co Ty bo jestem też po ślubie kościelnym, ale wiem po znajomych że biel to podstawa :D

Ślub kościelny nie ma mocy prawnej tylko cywilny!

Do kobieto litości!!!! A czemu nie bez całowania krzyża? Co to za problem niektórzy są wierzący tak jak ja nie jestem chrzescijanką ale jestem z innego wyznania wierze tak samo jak ty, moj narzyczony jest chrześcijaninem aby nie spierać się sprawą w którym kościele weźmiemy ślub zdecydowaliśmy się na ślub cywilny i wszystko przebiegnie tak jak powinno ślub to ślub suknia biała prinnceska a co zabroni mi ktoś? Nie jest nigdzie powiedziane i napisane ze do ślubu cywilnego idą pary nie wierzące... Głupoty wypisywane.

Ale to nie kościół wprowadził białą suknię jako ślubną tylko moda. Do XX wieku panny młode nie były w białych sukniach, zatem chrześcijaństwo nie ma nic do tego! Poczytajcie sobie. Co do sukni to uważam, że na cywilny jak najbardziej nadaje się ozdobna, piękna suknia. Niektórzy tylko cywilny biorą, dlaczego ktoś ma sobie odmawiać fajnej sukni? Moja siostra tak miała, wystąpiła w ślicznej sukni stylizowanej na retro z http://magdalena.olsztyn.pl/suknie-slubne/ i wyglądała pięknie.

A dlaczego nie biała? To Twój dzień i możesz iść do ślubu jak Ci się podoba. Ślub cywilny nie jest w niczym gorszy od kościelnego, więc i wesele może być duże :) Ja idę do cywilnego w takiej sukni http://emmimariage.pl/galeria-suknie-2017/noemi/ - ale tylko dlatego, że w bieli mi nie do twarzy. A wesele mamy na 120 osób :)

hmm jestem ateistką a pujdę w białej sukience do urzędu :) dlaczego..bo wolny kraj, bo mogę, bo mi się tak podoba, a że polska jest zaściankowa i myśli ze tylko ślub koscielny cos znaczy to inna bajka...

Jestem wierząca i sama pójdę do ślubu w białej sukni w kościele, ale nigdy nie patrzyłam w ten sposób na osoby biorące ślub w białych sukniach w urzędzie. Gdzie leży problem? Postrzegam białą suknię po prostu jako element kobiecych marzeń związanych z tym dniem, a jeżeli ateistka chce w urzędzie czuć się wyjątkowo w swojej sukni, ma do tego pewne prawo. A dla mnie najważniejsze jest to, że będę przysięgała przed Bogiem. Marzeń o białej sukni się nie wypieram, ale nie to jest dla mnie najważniejsze.